Desjani
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Desjani
-
Na dziś mówię wszystkim dobrej nocy:) Napiszę do was jutro zaraz przed śniadankiem :)
-
Dzięki,że mnie tak pocieszacie. Czekam jak ruszy bo coraz mniej czasu do sylwka, a jeszcze 5kg przede mną.:)
-
U mnie też ciągle 94,4 i nic nie drgnie ;D Ale poczekam. @ się skończy to i waga może ruszy :) Póki co cieszę się z pięknej pogody, myślę nad choinką już, kupuję prezenty :) Prawdziwie świąteczny nastrój :)
-
Hej dziewczyny. Waga stoi od 3 dni;/ Ale na dworze jest pięknie. Te bialutkie drzewa wyglądają przecudnie ;) Na śniadanie owsianeczka, a później próbuję zrobić Chili-con-carne bo dziś pierwszy dzień PW :) Życzę wam miłego dzionka ;*
-
Czy gruszka czy jabłko ma swoje zalety. Widzisz ty mogłaś nosić leginnsy coś, a ja nigdy w życiu :D Ja mam ciałka wszędzie po trochu :) I nie wyobrażam sobie ubrać leginsów, miniówki.Ale już powoli gubię tą wagę i dobrze mi z tym. Mój Luby nigdy mi uwagi nie zwrócił, pokochał mnie okrągłą;) Ale tak czy siak otyłość przeszkadza. Zawsze będę wspominać dzień w którym się zdecydowałam jako jeden z moich najlepszych dni i wyborów życiowych ;D
-
Dzięki Iwonko, ja też trzymam za ciebie kciuki. Musi ci się udać:)
-
U mnie niestety na wigilię i te dni po wypadają same proteiny więc przedłużam sobie PW na 7 dni :) Najgorzej, że wigilia będzie u teściów i każdy będzie mnie prosił, żebym zjadła ale się nie dam;P Biorę po prostu jedzonko ze sobą i się nie przejmuję. Chcę do sylwka mieć już 89 kg więc nie mogę się objeść na święta bo nic z tego nie wyjdzie.
-
Ja święta spędzam na dukanie. Papryczka marynowana, grzybki, bigos, kurczak w galarecie, ryba z wody, ciasto czekoladowe. I po tym wszystkim brzuch mi pęknie ;D
-
Jasne wielu kiedy tylko będzie ci wygodnie. Mój e-mail : madej.magdalena@interia.pl :)
-
Śnieg pada:) Z okna widzę, że już nie będę mogła przejść do samochodu jeśli ktoś nie odśnieży :D A kg dziś stoją;/ Ale mam @ cały czas, brzuch mi wywaliło ... Tylko ten śnieżek mi nastrój poprawia ;D Właśnie jem owsiankę i nie mam pomysłu na żaden obiad. I chyba muszę udać się na zakupy bo zostały mi same jajka :P
-
Acha i w zasadzie ja też jestem chyba raczej gruszka bo duże cycki, wcięcie w talii i duże biodra ;D
-
Dzisiaj w biodrach mam 119, ale jeszcze @ i wgl więc to też się zmieni. Za parę dni będę mieć penie ze 117 :P
-
No ja chętnie zobaczę wszystko co tam masz jak ci się będzie chciało fotki robić. Ja w tym biuście to 110 ale na luzie więc myślę, że 107- 106 to takie na styk dla mnie. Ani szortów, ani miniówki bym nie włożyła przy takich nogach jakie mam :P
-
Wielu jeśli znajdzie się coś dla mnie to super. A co do galaretek jasne, że bardzo chcę:)Allegro jak najbardziej mi odpowiada;)
-
123 mam w biodrach, a w biuście tak na luzie to 110
-
Pomierzę się dzisiaj i też napiszę:) Byłabym meeegaaa wdzięczna
-
To może jakąś bluzkę ? Jestem bardzo chętna;)
-
No ruch niesamowity. Dziewczyny jeśli macie jakieś duże ubranka to powiedzcie. Nie stać mnie teraz na kupno czegoś na sylwestra ale może u was leży coś niepotrzebnego. Chętnie kupię/ pożyczę jak kto woli:)
-
U mnie stanęła już wcześniej zatrzymała się na prawie 10 dni na 97 kg. Więc teraz mam ładne spadki :) I nie przewiduję na razie zatrzymania ;P
-
No mi zostało do zrzucenia 4,4 kg w 24 dni więc wydaje mi się, że nawet więcej może mi się uda stracić ;D Ale zobaczymy, nie chcę zapeszać. I ja też się pochwalę, że zmieściłam się w zimową kurtę, która leżała już dawno w szafie ;)
-
Zależy ile masz do schudnięcia. Ja po 16 kg dopiero czuję, że coś się rusza z ubraniami. Tak wcześniej to nie bardzo. Super, że taki tłok się zrobił. Im więcej nas tym weselej;)
-
Awww w końcu zapomniałam dopisać: Marmoniaczko gratuluję Ci spadku bo wiem, że waga ci się uczepiła tych 114kg :P Ale już puszcza więc wszystko na dobrej drodze :)
-
Hej dziewczyny waga spadła dziś mimo @ i jest 94,4. Więc coraz mniej zostaje mi do tej 8 z przodu :) Muszę zdążyć do sylwestra nie ma co :) taki był plan i się go trzymam. Zakochana Panienko masz rację co do tych granic rozsądku. Nie będziemy przecież doszczętnie wszystkiego sobie odmawiać. Trochę rozluźnienia na święta się przyda, a jak waga podskoczy? No trudno zaciśniemy pasa i zaraz będzie taka sama jak przed winkami, kapustkami i innymi smakołykami:P
-
Olita widzisz jak dziewczyny mnie motywują? To dzięki nim udało mi się już tyle schudnąć:) Macie rację będzie coraz mniej na tej wadze i w pasie i w końcu w rozmiarach ubrań ;) Cieszę się, że zaczęłam się odchudzać i znalazłam tą dietę. Na dukana trafiłam zupełnie przypadkiem, na to forum także, a wszystko tak super mi się ułożyło... Przecież tyle dziewczyn próbowało różnych diet bezskutecznie, a mi za pierwszym razem udało się znaleźć dobrą dietę;) I mimo, że czasem na forum znajduje się jakaś osoba z pretensjami do całego świata i psuje wszystkim humor to i tak udało nam się przetrwać i dalej się odchudzamy i wspieramy:)
-
No ja póki co 46 ;/ więc nie ma czym się chwalić;/