asiula82
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez asiula82
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7
-
magdalena ja na Twoim miejscu kupiłabym tego z większym kołem zamachowym. Sama miałam pierwszego orbitreka z kołem 7kg a teraz mam Kettlera z kołem 14kg. Porównując te dwa to tak jakbym się przesiadła z malucha do mercedesa. Sama wydałam dużo pieniędzy na sprzęt ale są to najlepiej wydane i zainwestowane pieniądze na świecie więc nie żałuję. Poza tym to dodatkowa motywacja - jak mi się nie chce, spojrzę na orbiego i pomyślę ile wydałam kasy to od razu wskakuję na niego ;)
-
Witaj gosian7727 ! Miło widzieć, że ciągle nas przybywa :) Ja też mam Kettlera i jestem bardzo zadowolona :) Także chciałabym jak najwięcej schudnąć do grudnia, ponieważ 12 idę do szpitala na laporoskopowy zabieg i to wyeliminuje mnie pewnie na dobre dwa może nawet trzy tygodnie z ćwiczeń. A na święta mam taką ładną, obcisłą sukienkę achhhhh. Oby się udało. Pamiętaj tylko żeby się nie przetrenować i koniecznie robić przerwy (optymalnie 2 razy w tygodniu zalecane minimum 1 dzień w tygodniu). Bo w przeciwnym razie organizm "przełączy się" na tryb oszczędnościowy i możesz mieć zastój wagi (organizm robi wtedy wszystko żeby nie tracić więcej kg, spowalnia przemianę materii i magazynuje tłuszcz - więc cokolwiek będziesz jadła będzie zamieniał w tkankę tłuszczową).
-
Asterka77 ćwiczysz codziennie??? Ja dziś weszłam na wagę i myślałam że dostanę zawału !!!! ROZPACZ !!! Na szczęście okazało się, że waga jest zepsuta - nie wiem czy baterie czy co??? Moja córcia majstrowała przy niej (nawet chyba ją zrzuciła) i cosik popsuła. Waga zawyża jakieś 4kg każdemu. Wyobraźcie sobie co ja przeżyłam !!! Ja także dziś już po 45 minutkach. Strachu się najadłam aż sobie lampkę wina wlałam !!!!
-
Asterka77 a jakie są reakcje nabliższych??? Zauważają zmianę??? Pisz tak kochana stale, wtedy człowiekowi naprawdę się chce, zwłaszcza jak się ma taki namacalny dowód w postaci Twoich straconych kg. Ile minutek teraz dajesz radę śmigać na orbim???
-
Heh dziewczyny jak dobrze przeczytać, że nie tylko ja mam takie chwile słabości. Od razu mam mniejsze wyrzuty sumienia :) Naolala ja także odstawiam ziemniaki, słodycze, chleb sama piekę więc będę jadła go góra 2 sznytki dziennie. Postaram się jeść więcej zieleniny, sałatek, warzyw itd. Też mam cel, schudnąć jak najwięcej się da do operacji a dolcelowo chce pięknie wyglądać do maja (wtedy jest I Komunia mojego synka) a później w czerwcu mam weselicho i taką piękną sukienkę upatrzoną... Asterka jaką ty masz piękną wagę :) Super, brawo dla ciebie :) Aniołku każda z nas nagrzeszyła więc nie jest tak źle głowa do góry ;) Chyba też sobie zrobię zdjęcia przed i po :)
-
Xena.21 czy to coś poważnego??? Współczuję strasznie :( Ja sobotę i niedzielę odpuściłam zupełnie :( gości miałam do rana, ehhh ledwo żyję. Totalne obżarstwo przez weekend. Od jutro wracam na prawidłowe tory, tym razem już bez odstępstw + ćwiczenia. Walczę do końca :)
-
finka911 ja mam ten sam problem. Zawsze radziłam sobie w ten sposób, że ich po prostu nie kupowałam. No ale teraz są dzieci i mąż i ciężko nie mieć nic w szafce. Jak mojego męża nie ma to potrafię trzymać dietę i nie jeść słodyczy (zawsze mam pełno owoców lub kroję sobie marchewkę i to podjadam). Ale jak już mój mąż jest w domu to gotuje normalne obiady (normalne = ciężkostrawne, tłuste itd.) no i słodyczy pełno :( Więc muszę znowu czekać aż wyjedzie i biorę się ostro do roboty (wyjeżdża za 4 dni). A do tego czasu będę walczyć ze swoją słabiutką wolą heh. Zauważyłam mimo wszystko, że ciało lepiej wygląda. Znika cellulit, ciałko jest jędrniejsze. To też pewnie zasługa ćwiczeń. Narazie się nie ważę ani nie mierzę żeby się nie załamywać ;)
-
nikita299 odradzam dietę Cambridge efekt jojo masz murowany, zresztą przy takim wysiłku jak ćwiczenia na orbitreku Cambridge cię wykończy. Będziesz chodzić głodna, sfrustrowana, zła a to tylko odbije się na Twoim maluszku i wkońcu sama skapitulujesz jak kiedyś ewelinabloguje. Trochę cierpliwości. Najlepiej jest chudnąć 1kg tygodniowo wtedy masz pewność że zrzucasz je zdrowo i jojo ci nie grozi. Jeżeli chcesz umięśnić brzuszek po ciąży polecam 6 Weidera. Ciężkie ćwiczenia ale efekty przechodzą największe oczekiwania. Ja niestety dotrwałam do 36 dnia i jak raz przerwałam to już nie wróciłam (było to kilka lat temu). Naolala jak ja cię doskonale rozumię....
-
Ja także zaczęłam zapisywać i też się zastanawiam czy mierzyć i ważyć się raz na tydzień czy raz na miesiąc. Chociaż znając mnie napewno nie wytrzymam miesiąca :) Kurczę mam wrażenie, że robię krok do przodu i dwa w tył. Dziś znowu złamałam zasady i zajadałam się słodkościami (synek ma urodzinki i nie mogłam się powstrzymać) :( a obiecałam sobie że już się nie złamię, no trudno... Dziś także przerwa w ćwiczeniach. Miłego wieczorku :)
-
Szaki super, że piszesz !!! Strasznie mnie dziś zmotywowałaś gdyż po nieprzespanej nocy i lekkim przeziębieniu nie chciało mi się dziś ćwiczyć. Po przeczytaniu Twojego postu od razu przebrałam się i wskakuje na swojego orbiego. Wymierzę się dokładnie, zważę i obiecuję sobie zapisywać :)
-
bozenek zgadzam się z xena.21 ja na poprzednim orbitreku na najniższym obciążeniu w maxie mogłam biec 19km/h, a wydaje mi się że teraz bignę podobnie a nawet czasami wolniej i mam średnio 23 km/h. Wszystko zależy od sprzętu (Ja mam Kettlera Verso309 z kołem zamachowym 14 kg). Natomiast co do długości ćwiczeń najlepsze efekty ma się jak ćwiczy się regularnie, na najniższym obciążeniu minimum 30 minut, gdyż po 20 minutach organizm zaczyna żywić się tłuszczykiem. Więc kochana nic tylko wyczekać moment aż maleństwo śpi dłużej i spokojnie sobie śmigać te 30 minutek. Zobaczysz efekty przyjdą tylko trochę cierpliwości :) Tym bardziej jak jesteś matką karmiącą zobaczysz jak ci kg i wymiary polecą :) Czasami nie warto się ważyć a warto się mierzyć. Ja także polecam jazdę w tył na pupcię - super sprawa ;)
-
Asterka77 pięknie BRAWO !!!! Ja praktycznie zaczynam od początku ale jestem tak zmotywowana, że szybko nadgonię ;) Super jak czyta się wasze osiągnięcia to chce się ćwiczyć :D
-
Ja także już po 60 minutek w przód i 10 w tył na bardzo wysokim obciążeniu. I tak się zastanawiam, według mojego orbitreka spaliłam 532 kcal ???? Czy to wogóle możliwe???
-
Szaki powiedz jeszcze nam ile minutek ćwiczyłaś dziennie, na jakim obciążeniu lub programie??? Rano, wieczorem??? Ile razy w tygodniu ??? Z góry dziękuje za odpowiedź :)
-
Cześć kobietki :) Ja miałam weekend wolny gdyż byłam na wyjeździe, dziś mam zamiar pobiegać z 50 minutek i 10 minutek do tyłu. Szaki super, że napiasałaś!!! Jesteś namacalnym dowodem na to, że warto i nawet jak się ma słabsze dni, jak się podjada to nie należy się poddawać. I to moje motto. Regularność, regularność i jeszcze raz regularność :) A na wiosne wszystkie będziemy takie laseczki achhh już widzę to oczyma wyobraźni :) Szaki a jadłaś słodycze??? finka911 nie przesilaj się, pomalutku powinnaś przyzwyczajać się do wysiłku zwiększając dniowo w maxie co 5 minutek i pamiętaj o tym żeby ćwiczyć na najniższym obciązeniu. Rób sobie 1/1 czyli dzień ćwiczeń dzień przerwy.
-
No tak gapa ze mnie totalna, zamiast herbatki ziołowe przeczytałam herbatniki ziołowe hihihihi nie dosyć że się starzeję to jeszcze ślepnę. No dziś prawie 60 minutek wywinęłam w tym 8 w tył !!! Jutro przerwa gdyż wyjeżdżam. Miłego weekendu dziewczyny :)
-
No i o to chodzi, żeby jeść wszystko bo potem nie ma efektu jojo. Ja dziś pokusiłam się na pizzę :( Jak już mówiłam jak mąż jest to nie ma zmiłuj, że nie jem... Brokatowy Aniele mówią, że powinna być ta przerwa przynajmniej raz w tygodniu. A tak wogóle zaintrygowałaś mnie herbatniki ziołowe z l-kartyniną??? Co to takiego??? Zaraz wskakuję na orbiego i śmigam :)
-
Brawo nowa.pl, pamiętaj tylko że czasem warto odpuścić te 10 ostatnich minut a jak masz lepszą formę pobiec dłużej. Nie przesilaj organizmu bo wkońcu się zbuntuje i pamiętaj, że przynajmniej jeden dzień przerwy w tygodniu jest wskazany. W instrukcji obsługi mojego orbitreka napisane jest nawet , że powinnam robić co jeden dzień przerwę (jeden dzień ćwiczeń jeden dzień przerwy) a dopiero po dłuższym czasie przyzwyczajenia organizmu można ćwiczyć 5,6 razy w tygodniu. A ja kurcze od razu ćwiczyłam codziennie ;) Teraz mam zamiar ćwiczyć 5, 6 razy w tygodniu. Ewelina bloguje ćwiczyła codziennie po dwie godziny i jadła bardzo mało i już jej z nami nie ma. Więc "co za dużo to nie zdrowo".
-
Piękny wynik Aniołku, super oby tak dalej :) Jakaś dietka specjalna do tego??? Jak długo udaje ci się ćwiczyć i jak często??? Ja dziś powróciłam do ćwiczeń, HURA !!! I muszę wam powiedzieć, że dałam radę 45 minut i 5 minut w tył z maksymalnym obciążeniem. I tu moje odkrycie każdy orbitrek jest inny i nie należy porównywać się ze sobą. Na tym obecnym orbitreku biegłam z średnią prędkością 24km/h a wydaje mi się że biegłam wolniej niż na tamtym który wskazywał mi 19 km/h. Na tym spaliłam niby 400 kcal a na tamtym pedałowałam 70 minut i miałam spalone prawie 400kcal. No i czuję wszystkie mięśnie i pupę ;) Więc nie ma się co porównywać dziewczynki bo każdy sprzęt jest inny. Bardzo jestem zadowolona z pulsometru, wkońcu jakiś wiarygodny i mogłam biec według mojego optymalnego pulsu do spalania tłuszczyku. Fajnie, że nas tak dużo i ciągle przybywa !!! Mobilizujemy się kobietki, razem spalamy ten niechciany tłuszczyk, ujędrniamy ciałka a na wiosnę fju fju takie fajne będziemy :)
-
No właśnie już nie mogę doczekać się wieczorka, wskoczę w swój "neopronowy garnitur" i śmigam ile sił w nogach :) Chyba od początku się zmierzę i zważę. Zobaczymy jak mi pójdzie. Kupiłam piękną sukienkę podkreślającą figurkę - jest to sukienka motywacyjna mam zamiar się w niej pokazać na święta :) Więc cel jest. Ćwiczyć mogę niestety tylko do 11 grudnia. 12 grudnia idę do szpitala na zabieg więc pewnie do końca roku nie będę mogła śmigać. Zresztą jeszcze nie wiadomo może już pod koniec roku pomalutku będę mogła. Pożyjemy zobaczymy. heavenn20 zwykła folia spożywcza może zdziałać cuda - jak nie masz spodenek neopronowych. Możesz obwijać sobie nogi przed treningiem i na to założyć spodnie dresowe. Będziesz spalała tłuszczyk intensywniej z tych miejsc.
-
A jeżeli chodzi o jakość sprzętu, wczoraj go wypróbowywałam, kochane to jakbym przesiadła się z malucha do mercedesa. Super cichutki, 6 programów, profesjonalny pulsometr, duże koło zamachowe (14kg), regulacja kroków, świetny jest. Szkoda, że tyle nerwów mnie kosztował. No ale od dziś śmigam z Wami :)
-
No cześć dziewczynki. Ależ miałam wczoraj nerwowy dzień. Wyobraźcie sobie że przyszedł nowy orbi, okazało się jednak że ma uszkoszoną obudowę - wyraźne pęknięcie. Ależ byłam wkurzona. Cofnęłam kuriera spisałam protokół szkód i myślałam, że ktoś zgłosi się po sprzęt i albo mi go wymieni albo zwrócą kasę. Okazało się, że firma u której kupiłam orbiego okazała się mega nieprofesjonalna i obarczyła mnie wszystkim. Kazali mi wystąpić do firmy kurierskiej o odszkodowanie, stwierdzili że w chwili gdy przelałam im kasę stałam się właścicielem orbiego i teraz to mój problem. Nawet sobie nie wyobrażacie co ja wczoraj przeżyłam. Wieczorem gdy ochłonęłam, zadzwoniłam do firmy kurierskiej i trochę mnie uspokoił fakt że mam szansę odzyskać sporą część kasy a nawet kasę za cały sprzęt, ponadto sprzedający zaproponował mi, że przeleje mi 250zł rekompensaty za straty. Więc jak wszystko dobrze pójdzie będę miała nowy sprzęt (co prawda z pęknięciem obudowy) za grosze. Więc po złożeniu go i podłączeniu wszystkiego i upewnieniu się, że działa jak należy stwierdziłam, że nie ma sensu się stresować bo może faktycznie lepiej na tym wyjdę.
-
Kochane właśnie dostałam swoje cudo. Ochhh jaka jestem szczęśliwa jeszcze tylko go złożyć i śmigam z Wami :) Macie takie efekty, że mobilizuje mnie to podwójnie. Super dziewczyny oby tak dalej!!!
-
Kochane właśnie dostałam swoje cudo. Ochhh jaka jestem szczęśliwa jeszcze tylko go złożyć i śmigam z Wami :) Macie takie efekty, że mobilizuje mnie to podwójnie. Super dziewczyny oby tak dalej!!!
-
Kochane właśnie dostałam swoje cudo. Ochhh jaka jestem szczęśliwa jeszcze tylko go złożyć i śmigam z Wami :) Macie takie efekty, że mobilizuje mnie to podwójnie. Super dziewczyny oby tak dalej!!!
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7