m-a-r-y-s-i-a

ale Wam zazdroszczę :) a u mnie minął 5 tydzień od zabiegu i okresu brak..... :(

bella staranka w styczniu i moje i Twoje :) a u mnie jeszcze zero śladów okresu... eh.... ja od 1 stycznia dostanę umowę na czas nieokreślony i mam nadzieję, że wtedy.... :D:D:D:D

odebrałam dziś wyniki badań i tak: różyczka Igg 109 (jeszcze nie ma Igm) toxo Igg 0,2 Igm 0,01 cmv Igg 129 Igm 0,1 więc chyba ok :D

stokrotka gratulacje!! ja czekam na okres, bo chce już wiedzieć, że zaczął się nowy cykl.... i coś go nie widać.... i boję się że będę mieć jakieś problemy :(

hej dziewczyny ja nie mam jeszcze okresu a dziś mija 31 dzień od zabiegu :(

bella to my w takim razie w jednym okresie będziemy mieć zielone światło do starań :D :D :D :D

ja dziś pytałam lekarza o prl i powiedział, że zbadamy po okresie... i jakby co to znowu bromocornek :D i luteinka od owulacji

hej ale myślicie, że to na pewno nie ciąża skoro wzrosło z 20.43 na 21,26 tzn. praktycznie nie wzrosło..... he he teraz to już celibat :D

no ale myślicie, że to na pewno nie ciąża skoro beta wzrosła o jakieś tylko 0,6 no nie?? teraz to już tylko celibat :D:D:D:D:D

hej dziewczyny robiłam dziś betę i wczoraj była 20,43 a dziś 21,26 co oznacza chyba, że mam po prostu poziom ok. 20 po poprzedniej ciąży a nie jestem w nowej.... bo chyba by w ciąży nie wzrosło przez dobę o 0,6.... byłam u fajnego gina na nfz przepisał mi dużo bezpłatnych badań: toxo, różyczkę, cytomegalię i powiedział, że zbadamy prolaktynę po okresie... ogólnie spoko lekarz :D

miałam zabieg 19.10.12 r. to był 8 tc. - ciąża obumarła... 12.10.12 beta wynosiła 28500... mycha pomóz mi jak coś kojarzysz w sprawie... czy ta moja beta teraz bez ciąży po ponad 3 tyg. nie powinna być 0 a nie 20, piersi mam cały czas w żyłkach, w ogóle mi nie zeszły...

chyba z nerwów oszaleję... jutro idę do lekarza jednego z tych na nfz i jakmu powiem co i jak to mnie wywali przez okno z gabinetu :(:(:(:(:(:(:( szczyt nieodpowiedzialności z mojej strony.... żeby wyeliminować podejrzenie ciązy to wystarczy mi jutro wizyta u lekarza czy może zrobić jeszcze raz betę rano i wtedy o 12 będę mieć wyniki, o 12.30 lekarza i będę wiedzieć co i jak... no bo jeśli ciąża to ono wtedy wzrośnie do jutra???? a jeśli to pozostałości po poronieniu to pewnie coś tam zmaleje.... już dawno nie miałam takiego stresa... ale głupia jestem....

hej dziewczyny jestem załamana.... tak mnie jakoś dziwnie pobolewa brzuch i tak mi przemknęło przez myśl, czy nie daj boże nie jestem znowu w ciązy, bo kochaliśmy się w tym m-cu z mężem i robiłam betę i wyszła 20...... niby od 5-25 jest wynik graniczny....... czy to możliwe, że mi się utrzymuje po zabiegu jeszcze na takim poziomie?????? ja z nerwów to chyba wyląduje w psychiatryku.... jesli rzeczywiście tak by się stało to znowu by mnie czekał zabieg zapewne a tego nie przeżyję....

a ja właśnie wróciłam ze spacerku z mężem :D w czwartek postanowiliśmy, że będziemy biegać i biegaliśmy przez 2 dni, ale dziś nas męczą zakwasy :) fajnie tak się czasem rozerwać i może coś schudnę, bo odkąd pracuję tj. od 1,5 roku niestety przytyłam (uroki siedzącej pracy)... a jestem dość wysoka - 180 cm, więc nie mogę sobie pozwolić, żeby wyglądać jak szafa :) a tak sobie właśnie pomyślałam, że odkąd mi lekarka potwierdziła ciążę tj. 25 wrzesień nie biorę bromocornu i ciekawe, czy żeby znowu zajść w ciążę będę musiała zażywać (miałam prl 17 przy normie do 25 a po mtc 225) może już powinnam zacząć, żeby tak akurat za 1,5 m-ca do 2 móc zajść... zaszłam w ciążę przy pierwszym opakowaniu po 0,5 tab. na noc... po bromku miałam owulację tak 10, 11 dc wtedy się kochaliśmy, bo było dużo śluzu i zaszłam :D

gratulacje mycha!! :) skoro są 2 kreski tzn., że jest dzidziuś :)

ja bym strasznie chciała Hanię albo Jasia :)

stokrotka okropną masz tą teściową... dobrze, że masz wsparcie męża :) nie denerwuj się zbytnio :) myśl o robaczku :D

ja się dziś dowiedziałam, że koleżanka z pracy, która jest w 8 m-cu ciąży jest w szpitalu na badaniach genetycznych, bo dziecko ma prawdopodobnie wodogłowie :(:(:( masakra.... :(

no widzisz stokrotka mnie właśnie takich objawów brakowało :) jak następnym razem będę w ciąży (mam nadzieję, że niebawem) i będę mieć mdłości albo wymioty to będę skakać ze szczęścia :) a jak piersi będą boleć to będę je ściskać, żeby jeszcze bardziej bolały :) a to wszystko ze szczęścia, że mam objawy :) he he ale hardcore :D

hej a jak to jest z tym tsh? ja jak badałam to miałam 2,15, znalazłam stare wyniki badań sprzed 2 lat i miałam wtedy 2,4... myślicie, że powinnam zbadać ft3 i ft4? no bo niby w normie to tsh.. a lekarz na nfz może przepisać te badania do zrobienia?

ja już w sumie nie mam krwawień (minęło 12 dni), brzuch w ogóle nie bolał... czasem jeszcze mi się zdarzy taki "brudny" śluz, więc liczę, że jest ok :D

hej dziewczyny a czy po zabiegu łyżeczkowania lekarz prowadzący powinien zalecić przyjście na kontrolne usg? moja cudowna lekarka chyba zapomniała mio tym powiedzieć i muszę na własną rękę działać...

ja w najbliższym czasie idę do 3 różnych lekarzy na nfz (w tym 1 kobieta i 2 facetów) (w tym 1 wygląda jak mikołaj a palce ma grubości 2 normalnych) he he ale podobno dobry specjalista :) a nfz to mi chyba przyśle naganę za nadwyrężanie ich budżetu :D

hej a jak długo utrzymuje się krwawienie po łyżeczkowaniu? ja mam dziś taki różowawy śluz, a mija 11 dzień...

niektórzy to mają nawet większą ochotę :) jeśli nie ma plamień ani krwawień to chyba można :) tylko delikatnie :D bez wygibasów :)