Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

martita-26

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez martita-26

  1. dzieki kancia za wstawiennictwo. do kogoś kto to pisał : szkoda że nie masz odwasgi sie podpisać jak juz wypowiadasz swoje zdanie. po drugie warto by nauczyć sie czytac nie marita tylko martita. masz racje marcówko nie będę, pewnie ty bedziesz i Ci gratuluje ale bardzo wspołczuję dziecku że będzie miało taką mamę...... no nic dziewczyny zaczął sie jakis kwas to spadam stąd, ale za to dzisiaj mi wyszedł pozytywny test mimo tej negatywnej bety... i narazie o tym mysle a nie o jakiejś pomarańczowce. pozdrawiam was bardzo 3majcie się ciepło
  2. hej dziewczyny. wiecie co z ciekawości zadzwoniłam do mojego gina i pytałam jak jest z ta beta czy mozliwe że zrobiłam je za wczesnie i powiedział mi że hcg we krwi wykrywane jest 48 godzin po zagnieżdżeniu zarodka , i jeśli np zagnieżdzenie miałam 11 dnia po owulacji bo i tak mogło być to możliwe że wtedy kiedy ja robiłam hcg to mogło byc jeszcze nie wykrywalne. i co wy na to??? bo ja juz nie wiem co o tym mysleć termin @ mam na pojutrze. narazie plecy mnie nie bolą tak jak zawsze przezd okresem to nie wiem, tylko wczoraj ten śluz zabarwiony na rózowo mnie zastanawia
  3. Ajka dopiero 2 cykl, wiec mam nadzieje że w nastepnym się uda. Agbr no ja mam wielka nadzieję ze w tym roku ;););)
  4. cześć dziewczyny miałam dac wam znac jak wyniki i hmm chyba nic z tego nie będzie bo beta mi wyszła 1. co prawda troche sie nie umiem w tym połapać bo na wynikach było " kobiety nie ciężarne < 1" więc nie wiem jak na to patrzeć, test wczoraj oczywiście wyszedł negatywny, co prawda w nocy wstawałam 3 razy siusiu zanim zrobilam ten test i do @ bylo 4 dni. na dodatek wczoraj mój sluz był zbarwiony na rózowo, więc chyba wszytsko sie przygotowuje do @. szkoda :(. Za to bardzo się cieszę że u was wszytsko w porządku i że maluszki rosna zdrowo. jak myslicie to możliwe żebym bete zrobiła za wcześnie????????
  5. no zobaczymy, jutro się wszytsko okaże, a póki co ja lecę bo wychodzę za chwile z pracy ;);) trzymajcie się brzuchaski
  6. no 6 tydzien to juz miał prawo o kazdej porze pokazac :):) a ja dopiero 6.10 powinnam dostac okresu, więc u mnie nie koniecznie
  7. taki mam zamiar od rana zrobić, tylko nie wiem jak ten z rana tez wyjdzie , bo ja w nocy tak ze 2, 3 razy wstaje siusiu
  8. no właśnie, także z ta temeratura to nie wiadomo, chociaz ja zazwyczaj mam 36,6. no nic zobaczymy jak test pokaże i co jutro wykarza wyniki bety
  9. to ja do swojego nie będę czule mówic ;););) hehhe
  10. wiecie co chyba sie skusze jeszcze dzisiaj na ten test
  11. ja jeszcze do 20 wpracy siedze :/ wiec musiałabym szukac dyżurujacej, kurde ale mam stresa noo
  12. tylko że ja w nocy tez ze 2, 3 razy wstaje siusiu
  13. teraz tak od czapy włożyłam sobie termometr pod język i mam 37,1
  14. tylko że podobno trzeba mierzyć tempke o stałej godzinie, a ja raz do pracy wstaje o 5 rano a raz o 9 wiec hmm myslicie że ma sens mierzyc ta tempke?
  15. tak w 100 % to dopiero drugi cykl
  16. no tak tylko nie wiem czy takie jednorazowe zmierzenie tempki cos da, jesli nie robie tego regularnie.
  17. bardzo bym się cieszyla jakby sie udało, i mam nadzieję że jutro wyniki mnie mile zaskoczą. tak 14 dnia cyklu bolaly mnie jajniki, a tak jak wczesniej pisałam, od wczoraj w sluzie zauważyłam takie niteczki krwi , dziewczyny mówiły że to byc może zagniezdżanie sie zarodka, oby :):). chodze i wsuchuje sie w siebie czy oby nie zaczynaja mnie bardziej bolec plecy itd, zwariowac idzie :)
  18. boje sie ze za chwile zaczna mnie bolwc plecy na okres :/
  19. no dobra w takim razie jutro zatestuje rano, zanim jeszcze pójde po bete :) dzieki dziewczyny
  20. mysle że może jeszcze za wcześnie na zwykły test.
  21. powinnam dostać 6.10 , wiec jeszcze 4 dni. dzisiaj robiłam bete jutro mam wyniki do odebrania.
  22. dzisiaj 20, tyle, że ja mam 23 dniowe cykle, a owulacje miałam 9 dnia cyklu. pewnie zaraz zadacie pytanie, czy to normalne, ja tez miałam wątpliwości byłam u ginekologa juz kiedys byłam badana i podobno z moim cyklem i dojrzewaniem jajeczek było wszytsko w porządku.
  23. kurde powiem wam, żę boję się, że się nie udało, aż boje się iśc jutro po wyniki tej bety :/
  24. dziewczyny wiem, że wy macie ten etap juz za sobą , ale mam pytanie, bo na topiku z czerwcówkami jakos cicho u was tętni życiem ;), słuchajcie w moim śluzie znajduja się od wczoraj od czasu do czasu takie niteczki krwi co to może być??? miałyście tak???
  25. cześć dziewczyny :) jak tam testowania? ja jutro odbieram wyniki bety, najgorsze jest to czekanie , ehhh :) a do jutra jeszcze tyle czasu,
×