Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

wiolettakozaczuk

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. wiolettakozaczuk

    blizny po oparzeniu

    Witam,21.04.2012.r zostałam poparzona w wyniku pożaru,moja twarz już wygląda dobrze włosy pomału odrastają ale plecy,ręce,dłonie to coś okropnego same blizny dłonie po przeszczepie,ręce naj bardziej bolą,skóra ciągnie moje palce nie wszystkie się zginają.Obecnie nosze rękawiczki uciskowe na rękę mam silikonowa opaskę,wiecznie biorę leki na ból ,maż mnie codziennie smaruje cepanem a od dziś chodzę na lasery i lampy.Z chęcią bym się spotkała z osobami które były poparzone z Gdańska aby wymienić się doświadczeniem bo możne dowiem się czegoś nowe.W gdańsku nie mam pomocy takowej lekarskiej wszyscy ręce rozkładają nie wiedzą co robić muszę sama szukać i czytać w internecie co robić dalej jak zmniejszy blizny.Mam 33 lata i dwoje dzieci wiec mam dla kogo żyć.Pozdrawiam wszystkich.mój majl to wgmk@op.pl lub zapraszam na Facebook Wioletta Kozaczuk
×