Martyna89
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Martyna89
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 5 z 7
-
**czekam na wiosne strasznie ci wspolczuje bo ja ledwo dwa dni wytrzymalam:/ **dzis bylam u innego lekarza- w sumie kobietka i bardzo sympatyczna i mila,szyjka ma 2,4cm dostalam luteine 3x1,nastepna wizyta 5kwietnia i wtedy zadecyduje czy zakladamy pessar...no i zrobila mi wymaz z pochwy **no i tak sobie mysle ze jak faktycznie moge miec jakis wczesniejszy porod to juz bym musiala sie zabrac za pranie i prasowanie rzeczy dla malego:) **jeszcze w poniedzialek musimy sie z mezem na policje zgosic w celu przesluchania na temat tego wypadku:/
-
Mnie dzis na szczescie wypuscili,ale mieli taki mlyn-porod za porodem ze po wypis musze przyjsc dopiero w poniedzialek,nawet zadnych zalecen mi nie dali ani nic. Jutro moj maz ze szpitala wychodzi i pobedziemy pare dni u rodzicow,psychicznie musimy dojsc do siebie,bo rzadko sie widzi meza nieprzytomnego i rzadko sie wyrywa drzwi zeby go ratowac,wiec emocje jeszcze sa ale jak on jutro wroci i bede go mogla przytulic i namacalnie doswiadczyc tego ze nic mu nie jest to pewnie pusci wszystko. No i tak sie zastanawiam czy nie zmienic lekarza gin,ze wzgledu na to ze moj sie nie pala do mierzenia szyjki i omija wszelkie problemy,w okolicach odbytu mam jakies widoczne cos(nie wiem dokladnie co) i musial to widziec na wizycie w lutym(pierwszy i ostatni raz badal szyjke) bo juz to wtedy mialam ale sie nie odezwal slowem,a w szpitalu lekarka od razu pow ze trzeba to leczyc zeby na pochwe nie przeszlo,wiec mam dylemat czy nie isc do innego lekarza...Chyba troche wszystko chaotycznie napisalam ale to z powodu oslabienia;)
-
Moj wczorajszy dzien zakonczyl sie masakrycznie,maz podczas kapieli zaczadzil sie dwutlenkiem wegla,zostal przewieziony do innego miasta bo ma bardzo wysokie stezenie,ja tez mialam ale zostalam u nas w miescie w szpitalu,niby na 12godz wdychania tlenu-mam nadzieje ze mnie wypuszcza. Ale okazalo sie ze moja szyjka jest krotka,lekarka jak w nocy mnie badala to cos mowila o 1,5/2cm i jest zagrozenie przedwczesnego porodu...
-
**justynakochapawla-z tym zmeczeniem i obolaloscia to mam tak samo od paru dni,jakos nie moge sie zabrac do niczego a mialam ambitne plany pisania pracy lic. a dzis przez to przeziebienie to leze caly dzien w lozku i juz nie moge(podziwiam dziewczyny ktore musza lezec caly czas i leza),mnie po dzisiejszym lezeniu znowu zaczelo krocze bolec i wszystkie miesnie(ale to moze przez chorobe) na przemian walcze z katarem i zgaga,a zgage mam po herbacie:/
-
Ja mam dylematy odnosnie porodu,wiem ze sama na cesarke sie nie zdecyduje,ale powoli przeraza mnie sam porod...chialabym unikac nacinania krocza,moja siostra nie byla nacinana a niestety sama pękla...z jednej str chcialabym rodzic naturalnie a z drugiej porod mnie czasem tak przeraza ze nie obrazilabym sie jakby to moje dziecko sie jednak nie odwrocilo. No ale co ma byc to bedzie. Jedyne co to wczoraj dostalam kolejne ciuchy dla malego i tak jak na nie patrzylam to chcialabym zeby juz byl z nami.
-
No i mnie zlapalo jakies przeziebienie,strasznie kicham i mam katar,no i do tego bol gardla:/ czuje sie masakrycznie:/ musze sobie zrobic syrop z cebuli **wiara w krocze to jest to!:)
-
**Anka30!-jak dobrze ze zadalas to pytanie!;) tez mnie to nurtowalo i ciekawilo *ja dzis kupilam,podklady na lozko z seni,sztuk 10-mysle ze tyle w szpitalu nie wykorzystam ale pozniej np do dziecka jak bede go chciala przebrac na lozku w duzym pokoju czy cos...no i mam plan ze do swiat bede miala juz kupione wszystko dla siebie do szpitala,a po swietach to juz tylko skupie sie na malym,czyli kosmetyki dla niego,pranie,prasowanie no i mam nadzieje ze juz pokoj bedzie mial zrobiony **ja mam wozek espiro gtx,wyglada porzadnie,kuzynka byla z niego zadowolona,a jaki bedzie w praktyce to sie okaze;) **no i jak zaczelyscie o tych balkonach pisac to az mi sie zachcialo taki balkon sobie zrobic,mam go na poludniowa strone wiec latem szybko i dlugo slonce daje czadu wiec nie wiem czy by rosliny nie padly...
-
U mnie sa wlasnie dni gdzie maly wariuje i nic tylko go obserwowac,a sa dni gdzie jest spokoj;) jak swiecilo slonce i mi sie wiecej chcialo to byl ruchliwy a teraz tak mniej;)
-
**Szyszka85 no wlasnie ja tez od dwoch dni zauwazylam twardnienie brzucha.
-
**agrataka-no ja teraz mam ok 71kg,przeraza mnie to troche...tym bardziej ze nie jem duzo... moj mlody w 29t1d wazyl 1550 ake nie wiem jaka ma dlugosc bo lekarz powiedzial ze nie moze juz tego zmierzyc bo jest za długi,a widze ze wy dziewczeta wiecie jaka maja długość wasze dzieci. spijcie dobrze i dlugo;)
-
Dzisiejsze wymiary to: 97cm- brzuch, 85-pod biustem,96-biodra, waga chyba nadal ok 11+. Wczoraj pisalam ze nie mam snow to sobie wykrakalam,snilo mi sie ze moj maz wyprowadzil sie z domu(nawet nie wiem w jakich konkretnie okolicznosciach) i moja siosta dwa dni pozniej spotkala go na koncercie z jego nowa dziewczyna, jak sie przebudzilam to czulam sie mega dziwnie,ale byl kolo mnie;) na gruponie jest mozliwosc wykupienia USG4D za 99zł i tak sie zastanawiam czy nie kupic tego;) wszystkiego dobrego kobitki!!:)
-
**justynakochapawla- ja to samo mam z przybywajacymi kg:/ nie jem duzo,sniadanie,drugie sniadanie ok13 i obiad miedzy 17-18 i tyle,na slodycze mnie w ogole nie bierze wiec ich nie jem... a tu caly czas przyrost wagi...nie wiem od czego to tak zalezy,a poszlo mi w brzuch (tez mam do przodu a nie na boki-chlopak) i poszlo jeszcze w uda...
-
**czekam na wiosne-w ogole super zdjecie!;) mysle ze nie masz sie czym przejmowac,a jak cie to niepokoi to zapytaj lekarza(chyba ze juz pytalas i pisalas nam o tym a ja nie doczytalam jakos) **Lilith-ile jeszcze dni pracy ci zostalo?bo teraz jakos juz na dniach chyba planujesz isc na zwolnienie nie? Ja dzis spalam jak susel do 6rano,chyba czekanie u lekarza mnie tak zmeczylo,choc nie pobije to dlugosci czekania Pauliny;) sloneczko na podbeskidziu juz nie swieci tak pieknie jak wczoraj,ale mimo wszystko slonecznego dnia kobietki wam dzis zycze;)
-
moja ksiegowa jak wypelniala dokumenty do zus to mowila ze juz jest formularz gdzie mozna podac numer konta pracownika,i podala moj,nie musze za niczym chodzic
-
Dziewczyny nawet nie straszcie ze zus wysyla kase kiedy chce...bo ja zawsze wyplate dostawalam 26kazdego miesiaca,maz 5go,no a od tego miesiaca zus ma mi juz przeslac calosc wiec nic nie dostalam 26go a mamy dzis 6 i jestem ciekawa kiedy cos dostane,a tu rachunki do placenia i tylko czekam na to:/ **bylam dzis na wizycie,maly wazy 1550 no i na chwile obecna jest ulozony posladkowo(dzis zaczety 30tc),jak sa wasze maluchy ulozone?
-
tylko czy ktoras wie jak sie przenosi na forum zamkniete?
-
ktoras z dziewczyn ostatnio cos o tym wspominala,ja dokladnie nie wiem,ale czytac tak glupich postow nie zamierzam:/
-
Dziewczyny to co z tym zamkniętym forum?
-
Ja zaczynam tez myslec o porodzie ale na szczescie mi sie jeszcze nie sni;) ale oprocz samego porodu to boje sie tego jak sie ogarne z dzieckiem jeszcze w szpitalu,jak trafie na jakies wredne polozne ktore nic nie pomoga albo beda rzucac jakies komentarze...moj syn bedzie szczepiony po porodzie na hbs typu b,bo ja go mam wiec mlody bedzie zarazony juz,wiec trzeba go zaszczepic,dzieki czemu tez bede mogla karmic naturalnie. Dziewczyny z ktoras z was ma moze dla dziecka meble mamut z ikei?zastanawiam sie nad kupem ich a w internecie jakos nie ma wiele opini na ich temat. No i dzis przespalam cala noc-az do 6rano;)
-
Wlasnie dzis moja kolezanka urodzila synka,normalnie az zazdroszcze jej ze to juz;) mi sie zdaje ze do maja jeszcze kupa czasu,wiec nawet z zakupami dla dziecka sie nie spiesze(duzo ubranek juz mam i nie bede chyba juz nic kupowala). Czekam az maz zrobi pokoik dla syna i bede sie brala za zakupy,pranie i prasowanie-choc nie powiem kusi mnie,kusi;) ale mysle ze zajme sie tym po swietach,no bo faktycznie wyprac teraz i co pozniej?
-
No u mnie tez dyzur rozpoczety,wstalam do toalety i juz nie moge zasnac:/ choc dobrze ze nie musze isc do pracy rano to przynajmniej odespie troche(mam taka nadzieje) ;)
-
Mysle ze nie zawsze wiek jest wazny,chyba ze jezeli chodzi o sily fizyczne,im sie jest starszym tym ma sie ich mniej-choc z drugiej str coraz wiecej kobiet ok 40ma dzieci i te dzieci je odmladzaja;) mysle ze wazniejsze jest gotowosc bycia matka,rozwiniecie emocjonalne w stosunku do tego. Nie wiem czy w miare jasno sie wypowiadam,mozna miec 20lat i byc swietna matka,mozna miec 35 i byc nia do d**y,a rownie dobrze moze byc tez na odwrot,na kazda z nas mysle przychodzi odpowiednia pora i czas. Ja w sierpniu bede miala 24lata,mam poukladane sprawy zyciowe,studiowe i zawodowe i mysle ze to dla mnie odpowiedni czas. Kazda z nas jest istota indywidualna,i dla mnie nie ma znaczenia to ze kolezanka w moim wieku ma juz dwojke dzieci(4 i chyba 2-albo troche mniej)-ja sobie nie wyobrazalam miec wczesniej dzieci,I mam tak sama jak ty @czekam na wiosne,tez juz wszystko w miare ulozone,paroletnie doswiadczenie zawodowe a kolezanka nie ma pracy,swojego mieszkania i co z tego ze dzieci juz takie "duze". Nie wiem czy jasno sie wyrazilam,bo padam na twarz ze zmeczenia i nie mysle jasno i logicznie;)
-
Madzik128 - co do porodu w wannie to przekonala mnie na NIE moja ciocia ktora pracuje w szpitalu,i mowila ze sama nigdy by sie nie zdecydowala rodzic w wannie,podczas skurczy jak najbardziej jest ok i pomaga ta woda,no ale mowila ze widziala jak myte sa te wanny przez salowe,i niektore dzieci po urodzeniu maja zapalenie spojowek,tez problemy z drogami oddechowymi,ale juz nie pamietam dokladnie co bo dawno o tym rozmawialysmy. wiadomo tez ze w kazdym szpitalu inaczej jest,i jest to decyzja podejmowana indywidualnie,ale ja tez sie nad tym zastanawialam i zrezygnowalam mnie strasznie po wczorajszym sprzataniu bolaly biodra,do tego stopnia ze nie moglam sie obrocic z boku na bok w nocy...no i na bol krocza tez cierpie...
-
Ja wlasnie jestem po glukozie(tzn czekam godzine),ja mialam 50g i jest to mega slodkie to nie wyobrazam sobie jakie jest to 75g... Co do kolek to chyba zalezy od dziecka,moja siostra stosowala chyba wszystko przy corce a i tak nic nie pomagalo,po prostu miala kolki jakis czas(glownie wieczorem) i nagle sie skonczyly,chyba po 3miesiacach..
-
Lilith-28 tydz;) no ja tez juz nie pracuje,za duzo stresow i spiec bylo,poza tym nie mialam typowo siedzacej pracy mimo ze biurowa,musialam biegac z aktami,szukac ich itd,poszlam a na moje miejsce szef zatrudnil az dwie osoby,a jak ja bylam to nie chcial mi dac nikogo do pomocy. Klauddynka a powiedz mi cos o kosmetykach z nivea bo mam kupon rabatowy do rossmana na te kosmetyki dla dzieci z nivea ale nie wiem czy warto go wykorzystac;) Wczoraj bylam w rossmanie i chcialam kupic chusteczki nawilzone z huggisa mialam w rece zielone,ale koncem koncow odlozylam bo stwierdzialam ze nie pamietam co Klauddynka o nich pisala;)teraz juz wiem i pewnie zaniedlugo znowu skocze do rossmana. U nas w gorach tez troche sniegu spadlo,ale nie ma tragedii,bywalo gorzej;)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 5 z 7