Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

rottana

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez rottana

  1. brzoskwinka---> oj tak lepiej nie zostawiac tego na ostatnia chwile bo teraz to juz bedzi tylko gorzej... mniej sil, mniej zapalu mniej wszystkiego:-) lilka---> mi to czasem taksi mlody wyciaga ze czuje jakby zaraz mil mi nozkami ploc dotkanac albo raczke przez piczke wystawic i pomachac:-D:-D:-D gory doliny sie na brzuchy robia... masakra... a czasem to tak boli bo tak sie wyciagnie:-/ no niestety maluchy co raz wieksze i co raz mniej miejsca...
  2. Susełka---> sorki przekręciłam nick:D mam nadzieje że się nie gniewasz:D mini---> będzie dobrze:) co najwyżej będziesz więcej leżeć no i jakieś tabsy brać:) główka do góry i nie martw się bo jak ty się martwisz to i maluszek ma zły humor:P
  3. brzoskwinka----> a ja pralam jakos tez 34-35tc. tylko ja chcialam sie wyrobic przed swietami w razie co. do 38tc trzeba byc gotowym bo nie wiadomo kiedy maluch zechce wyjsc:-) moze przed terminem a moze po terminie... kto wie kto wie:-) witam nowe mamusie:-)
  4. brzoskwinka----> a ja pralam jakos tez 34-35tc. tylko ja chcialam sie wyrobic przed swietami w razie co. do 38tc trzeba byc gotowym bo nie wiadomo kiedy maluch zechce wyjsc:-) moze przed terminem a moze po terminie... kto wie kto wie:-) witam nowe mamusie:-)
  5. lilka---> powodzenia u lekarza:-) a co do siusiania to czasem sie tak zdaza. czasem maly tak mi pecherz przycisnie ze chodze to kibelka co piec minut:-D co prawda nie siusiam duzo ale mam wrazenie ze jak sie nie wysikam to sie posikam w gatki:-D mamucha---> ja dzisiaj leniuchuje. ostatnie dni sobie moge pozwolic:-) ah juz ni moge sie doczekac soboty:-)
  6. viola---> a no widzisz:) przynajmniej teraz będzie przychodzić. szkoda że nie zorientowałaś sie wcześniej. u mnie położna będzie jutro, posłuchamy maluszka. dziewczyny niektóre się nie odzywają... pewnie w szpitalu neta nie mają. moje konto----> pewnie już tulisz maluszka do siebie:) głodek---> a jak tam twój mały? lepiej się czuje? a jak ty się czujesz?
  7. no i jetem z powrotem w domku:-) juz wiem ze w szpitalu nie bede miala neta:-/ a wiec. zrobila mi usg, ktg zbadala szyjke i wszystko w porzadku. rozwarcie sie powiekszylo do 3cm. na ktg jakies tam male skurcze byly ale ogolnie to nie bylo podstaw zebym zostala. ale moja gin chciala mnie zostawic juz na patologii zeby miec mnie pod kontrola. ale si nie zgodzilam mimo ze moj tez wolal zebym zostala. ale doszlismy do kompromisu ze bede co 2 dzien chodzic na ktg. umowie sie jutro z polozna zeby posluchala serduszka maluszka. w czwartek ide do gin to sprawdzi przeplywy i tak do soboty. na sobote prawdopodobnie sie z ginka umowie na pierwsze wywolywanie. pierdziele siedziec nie potrzebnie w szpitalu. pozniej wywolanie w razie jakby cos nie poszlo to kolejny tydzien i z maluchem 3do 7 dni i tak 3 tygonie w szpitalu:-/ zaplakalabym sie tam:-D
  8. kropelka---> a no cisza:-) czasem tak jest:-) kamilki---> cos mi mowi ze jak wejdziesz to juz nie bedziesz 2w1:-) tylko pochwalisz nam sie corcia:-) ja spijam kawusie i sie szykuje do szpitala. wczoraj jeszcze raz przejzalam czy oby na pewno wsio mam. jetem przerazona:-/
  9. glodek---> gratuluje! obyscie szybko doszli do siebie po tym pobycie w szpitalu:-) moje konto---> powodzenia i czekamy na wiesci:-) kamilki---> czyzbys chciala nam zrobic suprajsa? :-) ja niestety w domku jestem. jutro jedziem do szpitala. jeszcze dzisiaj si bzykniem ale watpie zeby cos to dalo. bylismy sobie dzisiaj na spacerku, pozniej z tesciowa w remika naparzalismy i tak dzien zlecial. do uslyszenia:-) dam znac jak bede jutro z powrotem w domku albo jak zostan i bede miala dostep do neta.
  10. ZAFASOLKOWANE: Nick......cykl starań......termin porodu.........tydz. ciąży.......płeć.. kamilki09.........3lata........30.12.12..............41. ......dziewczynka Głodek 86.......2lata..........03.01.2013............39........... chłopiec viola150...........8............ 06.01.13.............. 41........... .chłopiec rottana............6............08.01.2012............41. ...........chłopiec agusia18204....................20.01.2013...........34.. .....dziewczynka moje konto .......6...........22.01.2013.............35......dziewczyn ka lika1987.............7...........30.01.2013............35 ...........chłopiec brzoskwinka2220...2.........10-.02.2013.......... 35......dziewczynka mini93.........................12.04.2013............2 3.......dziewczynka. anusiak181........1.............24.04.2013...........23. ..........chłopiec qazwsx1991.......1.............03.05.2013............23.. ..dziewczynka june_mommy.......1............22.06.2013.........16.. ................ MAMUSIE: Nick..........data porodu........waga......wzrost........imię........... mamucha83......18.10.2012.....2600.......51......Matylda. ... ... Papi88............21.12.2012.....3660.......53......Oskar ......
  11. lilka---> aaa myslalam ze o domowe rzeczy ci tez chodzi:-) jak sie czujesz? kropelka---> ja tam nie rozmyslam ale i tak ciezko sie spi:-/ jak zasypiam to siku sie zachciewa, to glodna sie robie, to nie wygodnie, to za goraco, za zimno to katar meczy ktory mam juz dobre 2 miesiace... ale jeszcze troche i nie bedziemy spaly z innego powodu:-D:-D:-D
  12. kropelka---> wole opcje wspolna kapiel (ktora odpreza) i w tedy seksik:-D alez tu dzisiaj cisza:-) a jutro sie rozpiszecie ze nie nadaze czytac:-D:-D szkoda mi tescia. jutro wyjezdza z rana. jednak wnuka nie zobaczy... tzn zobaczy ale dopiero pod koniec lutego jak przyjedzie.
  13. kropelka---> kieliszek wina... ja odpadam. od samego poczatku ciazy nie wypilam ani kropelki a pod koniec to tym bardziej. ja to w ogole jestem negatywnie nastawiona do alkoholu. ja juz jetem zrezygnowana. nie chce miec wywolywanego porodu ale juz nie mam sily sie starac o wywolanie. co ma byc to bedzie. widac ze cos sie zblokowalo i widac ze nie chce sie odblokowac. co ciekawe moja mama musiala poddac sie cc bo nie mogli u niej wywolac skurczy:-) widac moj maluch jest tak samo uparty jak ja:-D
  14. ale u mnie te wafelki zeszly. wczoraj zrobilam cala miche, rano wstaje a tu tylko 3 sztuki... to se pojadlam. dzisiaj znowu robilam. tylko zrobilam ciensze bo tesciu sobie nie radzil z wkladaniem do buzi przez szczeke sztuczna:-D dzisiaj zrobilam z galaretka agrestowa i truskawkowa. juz polowy nie ma:-D
  15. ho hop ja jestem:-) fajnie ze maluszki wam zdrowo rosna:-) moj synus sie zawziol i nie chce wyjsc:-) 8 ide do szpitala na badania i albo juz beda wywolywac porod albo za tydzien. domowe sposoby wywolania niedzialaja, seks, ruch, sprzatanie i inne takie mimo ze szyjka jest skrocona i rozwarcie na 2 cm.... eh... w sadzie sprawy trwaja. teraz ostatni swiadkowie beda zeznawac 21 stycznia tylko ja niestety pewnie w tej rozprawie nie bede uczestniczyc. no i na koncu biegli, tylko nie wiem czy na jednej rozprawie czy na ilu. no i wyrok czyli jeszcze kilka rozpraw przed nami. pozdrawiam cieplutko was dziewczyny i wasze pociechy:-*:-*
  16. kamilki----> no to mialas szczescie ze trafilas na taka doktor. wiekszosc lekarzy na nfz olewa totalnie pacjentow. moja siostra z moim siostrzencem jak chodzila w ciazy to myslala ze ma super opieke ale jak jej mowie jakie mialam badania, usg itd to sie dziwila i stwierdzila ze lekarze w takim razie przy niej nic nie robili:-D a ja to samo. skurcze byly ale przeszly a ja za to jestem jak ty... totalnie bez sily... jakby wyssano ze mnie zycie:-/ pochodzilabym po schodach ale uf... po domu ciezko mi chodzic a co dopiero w ta i we w te... moze popoludniu sobie pochodze troche po schodach. zawziete ne nasze maluchy:-/
  17. qazwsx1991---> galaretka już tężeje:D mniam smakuje mi ta masa mimo że jeszcze nie jest do końca zrobiona:D a z wafelkiem to mmm w ogóle będzie dobra:) a z jakim smakiem galaretki robiłaś? bo ja dałam cytrynową co by ciut tą słodycz zabić i jest mmm:)
  18. qazwsx1991---> yhm:) no to może dzisiaj zrobie:) o ile będzie mi się chciało iść na zakupy:) ale coś słyszałam że teściu się do sklepu wybiera:) u mnie deszcz ze śniegiem pada;/ byłam z psem na dworze to normalnie brrr... i do tego strasznie zimny wiatr;/ a ja jeszcze o 6 poszłam spać i wstałam o 9:D mialam mniejsze problemy z zaśnięciem niż wieczorem:) ale skurcze całkowicie ustały:( jestem załamana;/ porobiłabym coś dzisiaj dalej ale jestem totalnie wypąpowana i bez sił;/ a jakie zakwasy mam po wczorajszym baraszkowaniu:D normalnie z formy wyszłam:D całe ręce i barki mnie bolą:P a jaka spuchnięta dzisiaj jestem;/ założyłam adidaski to normalnie ciasno mi było jak nigdy! i dłonie też spuchniętę... eh...
  19. kropelka---> a sorki nie doczytałam że na 13-stego:P no to jeszcze masz tydzień do terminu + tydzień do wywołania co daje ci dwa tygodnie jak będzie wszytko dobrze żeby urodzić. ale pewnie też nie chcesz mieć wywoływanego porodu co?
  20. agusia---> współczuje ci... ja bym umarła jakbym nie podglądała co jakiś czas malucha... już nie mówiąc samo podglądanie daje mnóstwo radości a jak uspakaja... no i ciekawość czy wszystko ok, ile waży... straszny facio ci się trafił ale tj. qazwsx1991 mówi, na nfz przysługują tylko 3 usg a lekaże nie zawsze nawet je wykonują... qazwsx1991---> a jaka śmietanka do tego wafla? słodka 18 czy jaka? przekładasz tą mase kilka razy czy wafel masa wafel? mniem normalnie ślinka mi cieknie:P głodek---> o boziu boziu... masakra tak leżeć... ja to bym ohujała... przede wszystkim dla tego że nie lubie szpitali;/ viola---> no to dobrze że leżenie masz na razie za sobą:) teraz sie oszczędzaj i nie denerwuj co by ciśnienie ci nie skoczyło:P kamilki---> jak tam po wczorajszym dniu? ja zastosowałam wszystko tj mówiłam oprócz schodów bo dosłownie nie miałam już siły po sprzątaniu ale wieczorem jeszcze swojego zmolestowałam:P:P kropelka---> wiemy co czujesz... życie w niepewności i w nadsłuchiwaniu:P a robisz cos żeby wywołać skurcze czy tylko czekasz? na kiedy masz termin? ja już nie śpie gdzieś od 3.30, obódził mnie ból brzucha, później pojawiły się skurcze, ale teraz jakoś na razie zaczyna wszystko ucichać... fuck a już myślałam że może się ruszy;/ dobrze że nie mówiłam swojemu nic bo znowu byłby fałszywy alarm i by siedział w napięciu w pracy:P zadzwonie czy nie:P
  21. qazwsx1991---> będzie dobrze, co chwila któraś z nas narzeka na ból gardła:) dostaniesz leki i jutro obudzisz się jak nowo narodzona:) wafel z galaretką powiadasz? hmm... ten duży tak? hmm... ja zawsze robiłam z nutellą albo masą krówkową:) a podasz przepis jak robisz? bo wydaje mi się że chodzi nam o to samo:P a chętnie bym spróbowała:)
  22. ufff ale sie zmachałam:P ja napisałam że ide sprzątać to posżłam i dopiero teraz skończyłam:D moje konto---> paciorkowca robi się najlepiej 37-38 tc bo trzeba pamiętać że można urodzić nawet 2 tygodnie przed terminem. papi---> włacha pochwal się zdjęciem szkraba:)
  23. moje konto----> aaaaa... pojumało mi się ze olejkiem rycynowym. niektóre go piją na przyśpieszenie porodu bo ma właściwości przeczyszczające:) a ja tak czytam i czytam i czytam na temat tych mali i wiesiołka i to w sumie jedno i drugie ma takie samo zastosowanie. przede wszystkim nie przyśpiesza terminu porodu tylko akcję porodową, szybciej szyjka się skraca i rozwarcie robi... brzoskwinka---> a seksik z rana nie możliwy niestety:) mój chodzi do pracy na 6 więc o 4 wstaje a jakbyśmy chcieli jeszcze coś porobić to po 3 pobódka a o tej godzinie nie chciało by mi się wstać za rzadne skarby:D ale wieczorkiem czemu nie:D kamilki---> eh rozumieć cię całkowicie... te czekanie jest dobijające;/ a myśl o wywoływaniu porodu w szpitalu w ogóle jakaś masakra... dla tego ja już śniadanko zjadłam i zaraz sie ubieram, muze rozkręcę i jade z koksem:D dobrze się złożyło bo chate mam pustą, teściu pojechał do swojego szfagra na fuszkę więc mogę szarżować:D lilka---> nom koniecznie idź do gina, skoro twoje sposoby nie pomagają lepiej się przejść. ale wydaje mi się że białe upławy to norma... tzn że takie powinny być? tylko nie mogą być żółtawe i brzydko pachnieć. ale te swędzenie dziwne.
  24. kamilki---> a ty co bedziesz robic zeby wywolac skurcze? bo ja planuje na jutro ciezki dzien, sprzatanie, chodzenie po schodach no i moze seksik wieczorkiem. glodek---> a robili ci juz probe z oscytocyny czy jak to tam sie nazywa? mnie tez przeraza wywolywanie porodu przez ten dlugi pobyt w szpitalu. bo w 1 dzien tylko badaja, 2 podaja mala dawke oscytocyny a wywolanie jest na 2-3dzien po probie z tego co wyczytalam... czyli bity tydzien w szpitalu. no i nie ma gwarancji ze cc sie nie skonczy to 2 tygodnie... moje konto----> tez slyszalam o tym olejku ale bleee... na sama mysl sliny przelknac nie moge:-D
  25. ja juz po wizycie. maly wazy ok 3300-3400. rozwarcie sie nie powiekszylo, szyjka troche bardziej miekka i wyprostowana no ale coz... 8 mam sie wstawic do szpitala. zrobi mi usg, ktg i bedziemy myslec co dalej. al jak wszystko bedzie ok to z powrotem do domu i poerwsza proba wywolania bedzie jakis tydzien pozniej... eh... nie chce miec wywolywanego porodu:-( ugh jestem zalamana... od jutra zaczne nie wiem co robic... wysprzatam chalupe na kolanach pojde na spacer, bedziemy sie seksic eh...
×