Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

rottana

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez rottana

  1. hej laseczki:) ugh ja dzisiaj znowu miałam ciężką noc... na 1 wyspaną mam 3 nie przespane... masakra... lilka---> ja się dzisiaj swojej pani doktor zapytam ile mogą się pomylić wg niej:) zobaczymy jak różni doktorzy mają inne zdanie:P to tak jak my jeśli chodzi o zakupy:D:D:D ja jednak w gazetce mam o usg ale jeśli chodzi o wiek dzidzi a nie o wagę. ale znam pełno przypadków gdzie dzidzia rodziła się nawet z kilogramem różnicy:P a same się przekonamy przy porodzie:P bożka----> oj to nie dobrze... powinnaś porozmawiać ze swoim lekarzem... a bierzesz jakieś witaminy? może te osłabienie wynika z anemii?? w 2 trymestrze powinnaś zacząć cieszyć się z ciąży bo większość dolegliwości na ogół przechodzi... a jak dzisiaj się czujesz? brzoskwinka---> wróć w końcu do nas:P kamilki---> jak wizyta twojego mena? viola---> wiadomo że jak chłop se nagrabi a później cierpi to każda z nas się cieszy:D:D:D ja tam jeszcze w tedy chętnie mojemu bym dogryzła:P a no wstawione długo nie będziemy i w sumie długo już nie jesteśmy:P ale warto warto trochę po apstynęcić:)
  2. lilka---> cos mi mowi ze prog pomylki jest chyba wiekszy. musialabym zajzec do gazetki bo ostatnio (numer albo 2 wczesniej) w m jak mama o tym pisali. ja jutro ide zobaczyc swojego szkraba:-) ciekawa jestem ile "wazy" :-D:-D maly wierzga, bylismy na cmentarzu po poludniu i spacerki juz nie sa dla mnie:-/ chyba ze laze sama... laze... czlapie sie... niby jak ide z kims to zwalnia ale i tak za szybko chodze w tedy bo i sie zmecze i brzuch mi zaraz twardnieje... dla tego wole chodzic sama albo z moim bo on wie w jakim tempie chodze:-D:-D a po poludniu ja robilam salateczke wazywna a moj i tesciowa swiniakiem sie zajmowali bo odebralismy dzisian od rzeznika. nie ma to jak pewne miesko. od znajomego kupilismy calego swibiaka a do rzeznika rzeby zabil i podzielil na pol bo szwagierka brala z nami po polowie, ladnie wszystko porozdzielal takze nawet roboty nie bylo duzo ale zamrazalnik pelny i na swieta tez juz bedzie.
  3. bozka----> gratuluje dziewczynki:-) w naszym godnie jest ich malo:-D to ktory to tydzien? ja wlasnie wyszlam z pod prysznica:-) golenie sie to totalna masakra:-/ ale po dluzszych staraniach udalo sie haha:-D:-D
  4. hej laseczki agunia, lilka---> moge wam tylko powiedziec ze wspolczuje i dziwie sie ze swoich spraw nie oddalyscie do pipu bo ja bym nerwowo nie wytrzymala. ciagle problemy... glodek---> fajnie ze z maluszkiem wszystko dobrze. jeazcze troche i zadne malenstwo sie nie schowa juz:-D:-D viola----> arrr... wez nic bi mow... tez nie lubie jak moj po piffkach do domu przylazi:-/ dobrze ze rzaaaadko mu sie to zdaza... lep mam ochote mu ukrecic w tedy:-D:-D ja ide zobaczyc maluszka jutro:-) ciekawe ile juz wazy:-) chodz ja w te ich wagi za bardzo nie wierze. Wiktoria miala urodzic sie z waga ponad 3 kilo a miala 2850:-) takze tam tez jest + - iles tam (nie pamietam o ile moze sie pomylic) tak jak +- 2 tygodnie od naszej daty porodu:-)
  5. http://parenting.pl/portal/jak-spac-w-ciazy# tu masz ciekawy artykul:-) no spanie na plecach jest niewskazane:-/
  6. glodek----> gdzies wyczytalam ze nie wolno spac na plecach w zaawansowanej ciazy bo mozna krzywde dzidzi zrobic bo cos tam sie przycisni i dzidzia moze sie niedotlenic... ile w tym prawdy to nie wiem ale tak czy siak nie wygodne jest dlugi lezenie na pleckach:-) mi to zaraz tchu brakuje, plecki zaczynaja bolec i tyle z tej pozycji:-D:-D ja kope lat nie jadlam twarogu na slodko a teraz jakos mam ochote:-) a ja to nigdy sie nie szczepilam... to co mam przechorowac to przechoruje i tyle... czesto mi sie nie zdaza a jak zachoruje to tylko ze swojej winy albo sie zaraze od kogos:-)
  7. a ja zakupilam aspirator. taki w sumie do gruszki podobny:-) co do spania to ja spie w kazdej pozycji procz na brzuchu:-D ale staram sie nie spac na plecach... co do szczepien to trzeba upszedzac o ciazy bo niektore szczepionki sa niebespieczne dla naszych pociech. moje konto---> tez nie wiem, ale lepiej zadzwonic i sie dopytac. ja sie dzisiaj nalesnikow nasmarzylam:-) zachcialo mi sie na slodko z twarozkiem i z dzemem naszej roboty:-) zjadlam 3 i juz mi sie odechcialo a tyle sie nasmarzylam:-D:-D
  8. lika----> chyba tak, przecież ja też nie zanosze zwolnień od 1 do 1 tylko np od 1 do 28, później od 28 do któregoś tam... szczerze powiem że nie wiem jak oni to robią ale nigdy nie miałam żadnych opóźnień w wypłacie ani kwot rozłożonych... przychodzi 10 i mam pensje na koncie... może zależy to od pracodawcy?? ciężko mi powiedzieć... agusia---> tak tak te pierdoły jak się do kupy zbierze to niezła sumka wychodzi hehe:P ja szybko o ciąży się dowiedziałam bo ją wyczekiwałam ale to był taki moment że sporo spraw miałam na głowie i przestałam wyczekiwać @ bądź jego brak i tak jednego razu sobie jechałam tramwajem i zaczęłam myśleć kiedy przyjdzie @ i zajrzałam do telefonu (bo kalendarzyk prowadze w telefonie) i się okazało że okres powinien przyjśc tydzień temu:P:P ja to wczoraj musialam jechać po mojego pod zakład i stwierdziłam że już nie będę prowadzić do rozwiązania, po pierwsze brzuszek zaczoł mi przeszkadzać bo go szturcham a po 2 nie mam nerwów do kierowców:P tak jak zawsze lubiłam prowadzić i jeździć to wczoraj myślałam że szlak mnie trafi:P
  9. viola ---> to tez nie macie kokorowo... ja ojcu bewnie bym wybaczyla ale rodzina mojego mena watpie... o alkoholikach tez co nieco wiem bo moja mama lubila grzac... ale ciesze sie ze ja wyszlam na ludzi, mam ukochanego faceta a niedlugo pojawi si drugi i to jest najwazniejsze:-) wole nie rozmyslac o przeszlosci:-) lilka---> ja kase mam zawsze tak jak powinnam dostc wyplate. jak 10 wypada w tygodniu to 9 po poludniu kasa juz jest na joncie a jak 10 jest w niedziele to w piatek po poludniu sa pieniazki.
  10. viola---> ja na swoja rodzinke ni moge liczyc, to rodzinka ze strony mojego mena bardziej si angazuje bo jego mama si dozucila do wyprawki i jego babcia a z moim tata nie utrzymuje kontaktu z jego winy a mama nie zyje wiec wiesz jak jest... ale jak kapletowalam wyprawke dla Wiktorii to sie tak jego rodzice nie angazowali chyba ze jego tata ale teraz jak jedna wnuczke stracili to na wnuka beda chuchac i dmuchac i wszystko ze mna przezywac:-) oj marnie to widze, nasz synus bedzie rozpieszczony:-) a jeap czy jak to tam sie nazywa nalezy do srodnich cen, ani nie za drogi ani za tani... wiesz z proszkami to tak jak z kremami i innymi trzeba znalesc odpowiedni ktory nie bedzie uczulac i tyle. dla tego tez nie zaczynam od najdrozszych. ja to nigdy nie zwracalam uwagi w jakim proszku piore. ale dla malego mam do koloru bo kolorowych rzeczy mam duzo wiecej, bialych pare sztuk nagle...
  11. lilka---> no misie wydaje ze ja kupuje to co najbardziej potrzebne bez zbednych pierdulek i to z czego bede kozystac... viola---> ja to na poczatek kupilam proszek i plyn do plukania "dzidzius". w cale nie drogi a jakby wyszlo ze malemu ni pasuje tosprobuje "lovela" troszke drozszy ale tez podobno dobry i ladnie pachnie. papi---> heh tak sie zastanawialam czy to ty czy nie ty tamto napisalas:-D:-D u nas w dzien na szczescie nie bylo zle, teraz na wieczor zimnica sie zrobila. ja tez gdyby nie babcia i prababcia nie robilabym zakupow tera tylko do wyplaty czekala:-)
  12. viola bo ja od 7 nie śpię to i zdążyłam się już obudzić:P ja mam do kupienia to co napisałam i pampersy, husteczki, płyn do kąpieli szampon oliwka aspirator do noska, roztwór soli fizjologicznej, octenisept, gaziki jałowe no i na samym końcu łózeczko. także jeszcze troche kaski... ale co raz bliżej końca:P też bym musiała na wypłate czekać tylko że babcia wczoraj stówke dała do łóżeczka to moge kilka rzeczy kupić;] a za łóżeczko już powiedziałam w całości tatuś kupi bo wyjął pieniądze ze słoika więc nikt mu się dorzucać nie będzie, a nawet nie ma mowy nie pozwole na to:)
  13. ja to za niedługo się ogarnę i idę podokupywać kilka rzeczy dla Bartusia. tak myślę że kupie dzisiaj tetry, pokrowiec na przewijak, prześcieradło albo ceratę bo w sumie jedno prześcieradełko mam i płyn do płukania i będę mogła zacząć sobie pomału wszystko prać bo trochę tego jest:)
  14. przyszedł nowy tydzień i trzeba zaktualizować naszą tabelkę laseczki:) STARAJĄCE SIĘ: nick......................cykl starań................ostatnia @ dreaminggirl................3........................17.0 5.2012 Lorealka .................... 2 ...................... 07.07.2012 ZAFASOLKOWANE: Nick......cykl starań......termin porodu.........tydz. ciąży.......płeć.. rottana............6............30.12.2012............32............chłopiec viola150...........8............ 06.01.13.............. 30........... chłopiec moje konto .......6...........ok.22.01.2013........27.......dziewczynka Głodek 86.......2lata..........03.01.2013...........30............c hłopiec ciezarowka_83....3............05.11.2012............. .......dziewczynka kamilki09..........3lata........25.12.12..............31. ....dziewczynka lika1987.............7..........30.01.2013............25 ...........chłopiec Papi88...............1...........17.01.2013............28 ..........chłopiec milanjass...........1............6-8.01.2013...........23 ..........chłopiec agusia18204.....................20.01.2013...........23 ................... brzoskwinka2220...2.........13-15.02.2013.........23..... .dziewczynka MAMUSIE: Nick..........data porodu........waga......wzrost........imię...........
  15. jak tam laseczki niedziela minela? jak dla mnie przez te przestawienie czasu ten dzien byl baaaaardzo dlugi:-/ a teraz smutny bo deszczyk padoszy...
  16. mini---> witaj:-) no niestety raz wszystko idzie jak splatka raz gorzej. maciezynstwo to nie tylko umiech, ale bedzie dobrze:-) jak sie ma wsparcie to dasz rade:-) mdlosci niedlugo powinny przejsc:-) wypatrzylam sobie lampeczke nocna:-)
  17. no u mnie dzisiaj ladnie, sloneczko swieci, prawie 10 stopni w cieniu. zaraz sie zbieramy i idziemy do nomi. chce popatrzec na jakies lampki nocne zeby zamontowac jak Bartus bedzie zeby duzego swiatla w nocy nie zapalac zeby mojego mena nie budzic:-)
  18. viola---> totalnie wszystko jest. na allegro 20 czesci jest po 370zl najtansze. nawet kolderkevi podusie do wozka. z tym ze 2 czesci sobie policzyli ze smiechu warte . 1 instrukcja montqrzu baldachimu i 1 tetra:-D:-D:-D no ale huk tam:-) no a tak po za tym to kolderka, podusia, poszewki, falbana matujaca, przescieradlo z gumka, komplet do wozka, baldachim, przytulak ( taki bardziej jasio bym powiedziala) przybornik, kokarda, rozek, seduszka ozdobne. no i sie uzbieralo "21" czesci:-) lilka---> nie jestem pewna czy wiele kobiet wybiera sie do kosmetyczekbw ciazy. ale jakby byl zaklad specjalnie dla ciezarnych... hmm to nawet ciekawe bo czuly by sie bezpieczniej bo wiadomo ze w takim salonie to tylko kosmetyki dla ciezarnych by byly. ciekawe czy bylo by duzo pan chetnych:-) glodek---> w wiadomisciach pokazywali dzisiaj jak w niektorych miejscach napadalo. masakra:-D a u mnie tak ladnie na dworze i ani deszczu ani sniegu i wiatru tez ni ma takze pogoda fajna:-) ale chyba w nocy mroz byl bo samochody zaszronione sa. mamucha---> heh chyba kazda z nas juz by chciala byc na twoim miejscu:-) a jeszcze tylko 8 tygodni... a moze i az... ja to tam caly czas mam nadzieje ze si rozsypie przed swietami:-) moj slodziak rano czesto nie daje mi spac i co raz czesciej budzi w nocy. a teraz 1ego albo 5ego idziemy go podejzec:-D:-D ostatnie z najwazniejszych usg 3 trymestru.
  19. głodek---> to będziemy miały Bartusiów oby dwie:P heh, już o zmianie u mnie nie ma mowy bo wszyscy zadowoleni:P ale mnie czacha naparz... arr...:( byłam z teściową w skle[ie. kupiła dla bartusia komplet pościeli 21 elementów za 290zł, więc jak normalny sklep nie wydało mi się za drogo... ja jeszcze ruchów liczyć nie musze, a nawet jakbym chciała to bym nie zliczyła bo mały jest taki aktywny:P
  20. czesc dziewczeta:-) w koncu!!! ustalilismy imie dla naszego synka:-) bedzie maly Bartosz:-) w koncu bede mogla sie do niego po imieniu zwracac:-D:-D i tesciowka mnie milo zasjoczyla:-) przyszla dzisiaj pytala sie co bedziemy kupywac dla malego jeszcze to pokazalam jej liste i zaproponowala ze z 2 stowki mi dolozy bo z niemiec przyszedl zwrot podatku i zeby na byle co nie poszly te pieniadze to min mi sie dozuci do zakupow:-) czyli wyjdzie na to ze kupi dla Bartusia kaplet poscieli a mi zostana same kosmetyki. tylko musze isc polukac ceny u nas w sklepie jakie sa czy zamowic z allegro. lilka---> to fajnie jest na tych zajeciach:-) tez bym chetnie chodzila ale w sumie nie jest to dla mnie tak wazne bo we wszystkim sie orientuje co i jak przy porodzie:-) ale kilka ciekawostek pewnie by sie przydalo ale zawsze moge polozna swoja podpytac:-) kamilki---> no depilacja to podstawa ale u mnie juz nie tak prosto, juz nic nie widze i zawsze cos pomine i musze poprawiac na czuja:-D:-D glodek---> jak gardelko?
  21. hejo laseczki mania---> spokojnie. teraz zacznie sie tycie:-) ja tez dlugo nic nie przytylam a przyszedl taki moment ze mialam w 3 tygodnie 3 kilo do przodu:-D:-D papi---> o szkodaze wam si biznes posypal... zawsze to jakis dochod byl... a teraz sprzedaz i co prawda bedziesz miala wiecej czasu ale pozniej trzeba bedzie szukac pracy i byc na lasce pracodawcy... lilka---> przynajmniej tym razem nie musialas sie stresowac... no i jak bedziesz miala swojego przy sobie to bedzie mogl cie wspierac i towazyszyc ci przy spotkaniach z szefem. kamilki---> tylko nie zapomnij sie wydepilowac hehe:-D:-D:-D hihi:-) glodek---> pod kolderke siupaj i przejdz sie do apteki. widac ze herbatka i mleczko same moga ci, potrzebne jakies leki... ja na razie odpukac nie mialam zadnej infekcji. i mam nadzieje ze obejdzie sie bez juz do konca. a co do antykoncepcji to bedziemy sie kochac tak jak do tej pory. tzn do czasu przed staraniami:-D czyli nie dochodzil we mnie i tyle. kupe lat tak robilismy:-) no ale zobaczymy, moze pomysle o tabletkach:-)
  22. nie no rodzinka pewnie nie raz sie zwali... ale bez przesady zeby kogos non stop miec na glowie:-/ troche imtymnosci i prywatnisci tez sie nalezy... ja tam bede miala luzim bo babcia nie raz wnukiem bedzie chciala sie zajac to bede miala chwile dla siebie:-) jak bede sama w domu to pewnie na poczatku nawet wykapac sie nie pojde dopiero jak ktos przyjdzie:-) na szczescie ja mam normalnych tesciow... no a jakby byly jakies zatargi to bysmy razem nie zamieszkali zacznijmy od tego:-D:-D
  23. glodek---> to dobrze ze nic nie czula:-D:-D:-D a ja tam zawsze dmucham na zimne i nie bawie sie w herbaty i inne duperele donowe tylko ide do sklepu po propolki i paracetamol na noc i rano zawsze jest lepiej. propolki juz ni raz testowalam i sobie je bardzo chwale. goraczki chyba nie masz co?
×