joanna0709
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez joanna0709
-
no lat temu !! a co myślałaś , że jestem twoją rówieśniczką z gimnazjum ??? jakbyś miała odrobinę oleju i rozumu to byś się słowem nie odezwała, ale tak to jest jak chłop w robocie i nie ma sie co z czasem zrobić , najlepsza frajda to chodzić po topikach i obrażać innych , sama się reprezentujesz ! nikt tego nie zrobi za ciebie , taki szpan na miarę gimnazjum :)
-
przynajmniej mam :) a widać zazdrością kipisz , że znasz mój FB i jak dobrze się czujesz ? to jak znasz fb to powinnaś znać też nk , gdzie jest szczegółowo opisane jaką się kończy szkołę :) :) ale to ponad twoje możliwości :) nigdy nie mówiłam , że mam studia czy coś takiego , jestem szczera w przeciwieństwie do mnie , ja mam dużo a ty aż kipisz i się wyżalasz , masakra !! i nie kończyłam OHP jak ty !!!!!!!!!!!!!!!!!!! mierzysz wszystkich swoją miarą !! i swoimi doświadczeniami, ja rozumiem, że można tu pisać swoje żale , ale bez przesady !! szanuj się !!
-
jujuka a ja nie :( ale lubię czasem coś takiego obejrzeć :) a i bardzo lubię też taki na podobę serial Kości :)
-
taka sobie.... widze, że cały czas dajesz rady na miare siebie i swoich doświadczeń , jeżeli piszę nie jestem za kasą tzn że nie jestem, a moja dupa to moja , się nie sprzedaje :) a z twoim poświęceniem udzielaniu rad kim jesteś ?? lepsza ??
-
każdy w życiu ma swoje priorytety :) jesteśmy katolikami i rozwód czy życie w jakimś trójkącie w grę nie wchodzi :) w tym roku minie nam 10 lat pożycia :) będzie mieć czas żeby sobie ustawić nowe priorytety :) nowe cele :) stare już wygasły i błądzi :(
-
dobra ok znam wasze zdanie , chociaż nie pytałam się o nie :) :) :) Butelka a co robiłaś na kolacje ? u mnie dzis kanapki :) i ryż na słodko z cynamonem :)
-
taka sobie , rozumiem opierasz swoją wypowiedź na swoich doświadczeniach ?
-
dobrze , ale czy możecie zrozumieć, że przecież nie robię tego dla pieniędzy ? inaczej bym się trzymała męża rękami i nogami , nie wiem czemu ktoś ma mi za złe jak żyję i w jaki sposób wydaję nasze pieniądze? w jakiś stopniu tez ssię do tego przyczyniam :) małżeństwo to wspólnota :)nie pracuję i to jest nasza decyzja, a nie tylko moja bo wygodniej :) ja chcę wychowywać dzieci po swojemu, a nie przez nianie czy babcie :) i nie boję się tego stracić :) chodzi czas spędzony z dziećmi i inne takie tam ...
-
pa boona :)
-
Teqi bo może to jest najtrafniejsze wyjście ?
-
dla mnie są ważniejsze rzeczy niż pieniądze i czas spędzany z dziećmi liczy się bardziej :) czasem nie zawsze jest tak , że jak się więcej pracuje ma się więcej kasy , nie o to chodzi :( starczy tyle ile jest :) mój jest pracoholikiem :( nawet w domu nie usiedzi tylko coś dłubie , raczej z dzieciom poświęcić czas :) lae t też tylko
-
taka-sobie-ja czy napisałam , że chcę znać twoją opinię ? czy , że może nie wiem co ile kosztuje ? takie opowieści zostaw sobie i jeżeli nie czytasz ze zrozumieniem to twój problem nie mój , ja nie będę się tłumaczyć :) nie prosiłam nikogo o zdanie ani o poradę :) jeżeli uważasz, że separacja jest tylko z jednego powodu to gratuluję :) a wymagając jestem i nie przeczę , chyba jak każdy :) a jeżeli byłabym materialistką nie chciałabym separacji , tylko twardo trzymała męża, pewne rzeczy są ważniejsze na świecie :) :)
-
Boona a ty nie możesz się zdecydować na kolor farby czy ogóle chcesz coś robić z włosami ? ja mam nadzieję, że ta kwasowa naprawdę nie uszkadza włosów :) hihi i ten kolor, teraz nawet nie wiem czemu wzięłam kolor koniak :) :)
-
są wszystkie :) :)
-
ja bym się w separacji poczuł wolny i sumienie miałbym czyściutkie w końcu to po to, żeby sprawdzić i przekonać się x a co ty byś chciał sprawdzać ?
-
o boże hqahaha a ja weszłam w jeden hah dobra, na razie musicie mi wybaczyć :)
-
dobra hahah mam w systemie hahha a nie sprawdzałam , bo ktoś mi kiedyś mówił , że nie się tego w systemie tylko trzeba ściągnąć i jak coś maiłam do napisania i wydrukowania to ściągałam hahahaha dobra jestem :)
-
nie , to płatny program , kiedyś jak potrzebowałam to miałam taką 30 dniową wersję i nie moe nigdzie znaleźć , a naprawdę potrzebuję
-
akronim tam jest jeden i podobno źle działa tak jest w recenzjach
-
ale snujecie domysły , kurcze piszę że sie kochamy, ale nasze drogi są teraz inne :) on dużo pracuje bo musi i nie chodzi o kase !!!! i nigdzie się nie wyprowadza bo nie chce ,ja nie chce rozwodu !!! kurcze czy wam musi się kojarzyć separacja z rozwodem ?
-
boona dla mnie byłoby to jakieś rozwiązanie , ale nie dla mojego , bo on uważa że nie potrzebuje bo jest ok :)
-
Ja wole orbiterka :)
-
akronim no może nazwijmy to szok :) bo to nie ma być koniec, ma być zimnym prysznicem , chyba że nic z tego nie wyjdzie, nie będzie wniosków, to zobaczymy :)
-
akronim , ponieważ jestem wierząca i mój też, więc tylko separacja wchodzi w grę :) ale chodzi o priorytety, dla niego ważna jest praca i mnie to już wnerwia pogoń za kasą , a to nie wszystko
-
pewnie szpinakiem :)