joanna0709
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez joanna0709
-
ja już jestem po kolacji , mój najmłodszy w najlepsze chasa po pokoju , chodzi spać o 24 i wstaję o 10 rano , mam nadzieję , że w końcu mu to minie :) starsi jakoś nie mają problemu położyć się spać o normalnej wieczornej godzinie :)
-
butelka ja wypiłam lampkę od czasu do czasu :)
-
sallinek i dobrze :) ale do czego możecie przyrównać ten smak lukrecji , bo ta nazwa mi nic nie mówi
-
ach jednak i tak tam piszecie, szkoda :(
-
na pewno zrobię te ziemniaczki , ale jako danie wegetariańskie :) Boona a ja nie wiem nawet jaki ma smak czy zapach lukrecja :) :) :)
-
jak to można oglądać ???? ja wolę komedie :)
-
a co oglądacie? mój oglądał jak zwykle tvn turbo a teraz coś leci na tvn ale ja nie oglądam
-
ogólnie tak , laski piszą z doskoku :)
-
jestem ciekawa czy dziewczyny przyjdą tu ? :)
-
szczerze to nie wiem , po prostu mi nie smakuje, mam zawsze mi mówiła , że już od małego robiłam wianki za około talerza :) :) miałam dziś robić te pierożki co wczoraj, ale nie chce mi się robić ciasta , trochę roboty z nimi jest, a mam teraz lenia :)
-
oj męczy i czasem jak mam lenia to wolę sobie zrobić kanapkę niż ten obiadek :) a zrobię te ziemniaki po nelsońsku może jutro , ale bez jajek i kiełbasy , żebym mogła zjeść , tylo , że to już nie będą po nelsońsku ? :) :) prawda
-
Cześć :) krokiety uwielbiam , ja robię jedne dla męża z mielonej karkówki z przecierem i przyprawami a dla siebie z pieczarkami i ketchupem :) u nas jest tak, że ja nie jadam mięsa oprócz kurczaka , nie jem sera, pasztetu, kiełbas ani szynki :) i czasem robię dwa obiady :)
-
placki ziemniaczane są pyszne, ja smażę je rzadko , bo musze ich dużo narobić , wtedy jadę hahah na dwie patelnie :) ale z czosnkowym sosem nie jadłam , czas spróbować
-
Witam wszystkich :) Marzeneczka miło nam , że zajrzałas :) Butelka moja szwagierka też je ser z dżemem mi to połączenie jakoś nie przypadło do gustu :)
-
no i kolacja :) jak ja nie cierpię robić kanapek na ciepło :(
-
bardzo się cieszę :)
-
Macie rację , poszukam w necie endokrynologów z mojego miasta i znajdę opinie o lekarzach, może mi to podpowie coś , dzięki :)
-
a ja myślałam , ze jestem rekordzistką miałam ponad 145 TSH :)
-
ja przyjmuje euthyrox od marca już prawie rok i jeszcze go nie wyregulowałam , więc mi to zajmie pewnie jakieś dwa lata :( masakra
-
up
-
przy dawce 200mg z niedoczynności zrobiła mi się nadczynność i tak się to przeplatało , przy dawce 125mg miałam 17,65 tsh i teraz 150mg a od razu zaznaczyła , że będzie dawka 175mg. Kto wie ile jeszcze to potrwa dobranie dawki ? ja rozumiem , że tsh się zmienia , ale czy co 2 miesiące ... czuję się jakby ktoś przeprowadzał jakieś eksperymenty
-
moja rodzinna jak zobaczyła mój wynik, bo ona mnie wysłała pierwsza, to prawie na kopach wygnała mnie do szpital dostałam skierowanie na pilne , ale że ma dzieci i nie bardzo z kim zostawić to zaczęłam prywatnie chodzić do endo. Przysadka ledwo działała , cały organizm przestał normalnie funkcjonować , brak miesiączki. Tarczyca nasiliła mi się po ciąży i teraz mój synek też jest pod obserwacją i robię mu badania tsh co pół roku :) a przed diagnozą to byłam takim robotem, robiłam co musiałam i nic po za tym :) sama nie wiem jak ja żyłam :) teraz mam dawkę 150mg, ale lepiej się czułam jak miałam 200mg euthoruxu, ale endo stwierdziła że na razie mi da tą 150 a potem 175mg. mam zamiar zmienić lekarza , na tym topiku dowiedziałam się , że mam hashimoto, moja mnie nic nie informuję , dzwonię z wynikiem i podaje mi dawkę , informację mi wypisała dla lekarza rodzinnego i on mi wystawia recepty :)
-
Wera P nie :( trafiłam do niej z wynikiem ponad 145 Tsh , miałam u niej dopiero jedną wizytę , telefonicznie prosi robić badania i z wynikami dzwonię i ustala mi dawki , obecnie mam 16,75 tsh i dawka 150mg euthoryxu , nic mi więcej nie mówi . Wizyta to koszt 100zł , reszta załatwiana jest telefonicznie, z jednej strony wygodniej , z racji, że mam 3 dzieci nie łatwo wybrać mi się do lekarza. Na temat niedoczynności i hashimoto dowiaduję się z netu , niestety, Może rzeczywiści poszukam innego lekarza :)
-
już robiłam i miałam wynik 600, ale moja endo mi nic nie mówi i mamy kontakt telefoniczny, wizyty dwa razy w roku , więc sama nie wiem na czym stoję. P/ciała TPO >600,0 [ < 34 ]
-
powiedzcie po czy poznać, że to jest choroba hashimoto ?