mamanita

Moj przyrost biustu jest dokladnie taki sam, ale nowy stanik juz zaczyna byc maly!!wiec lith marie jesli waga nam podskoczy to na pewno te piersi;)dziewczyny ja moge pic tylko wode gazowana, nawet gorzka herbata mi nie wchodzi, ale sporobuje tej cytrynki!!jak na razie odpukac drugi dzien bez wymiotow, chociaz przedwczoraj myslalam caly dzien, ze lada moment zemdleje i sie zmusilam do jedzonka, dzieki temu wczoraj juz bylo lepiej.sledzika chyba jakna razie bede sobie odmawiac, po pierwsze snakowal nie tak jak sie spodziewalam,mimo ze kupilam ten sam co zawsze, ogromne rozczarowanie:Dplus odbijal mi sie niemilosiernie i potegowalo to mdlosci...Rano najbardziej smakuje mi koktajl bananowy na kefirku, gladko wchodzi i dodaje mi energii, ktorej w ciagu dnia tak bardzo brakuje, ja tez mam problemy z tym budzeniem sie w nocy. tylko jak pozniej w pracy wytrzymac??czy ktoras z was tez pracuje?ja jak na razie nie ide na l4, zobaczymy jak bedzie pozniej. a najblizszym znajomym powiedzielismy od razu, musielismy sie podzielic takimi dobrymi wiesciami:))Mamie i Babci powiedzialam dwa dni pozniej jak juz bylam pewna, po wizycie u lekarza:))Moja dzidzia tez spala, jakie to jest niesaowite...taka mala istotka...tak szybko rosnie!!!cos niesamowitego!!!!dzisiaj ide po siemie lniane, bo juz nie pamietam kiedy bylam w toalecie, zaczyna to byc meczace:/i nie wiem czy to wzdecia czy dzidzia moja rosnie;)trzymajcie sie dziewczynki! milego dnia bez mdlosci i wymiotow z duza iloscia wody i energii!!!

za mna tez chodzi krupnik i to od kilku dni!!

Dzieki Kinguszka!!moj tez wyjechal, na tydzien tylko wprawdzie, ale ja juz szaleje.Wracaj do Polski, ja tez mieszkalam w Anglii jakis czas, ale to nie to samo co "w domu" i nigdy nie bedzie. a jesli Twoja rodzina jest w Polsce to ja tez nawet nie zastanawialabym sie:)a po sledzika musialabym wyjsc z lozka i z domu... :D chyba to za duzo jak dla mnie dzisiaj, ale kto wie ;) kotek moj kochany jest ze mna i dotrzymuje mi towarzystwa, sledzika moglby przyniesc ;)

Dziewczyny dziekuje za cieple przyjecie!!ja nadal w lozku...leje za oknem i dzisaj mam dzien typowo placzacy, emocjonalny strasznie.Kinguszka narobilas mi smaka na barszczyk i ta salatka...ja boje sie ruszyc cokolwiek, od kiedy rano wcisnelam w siebie az trzy nalesniki!!!chyba to bedzie tyle jak dla mnie dzisiaj.Zazdroszcze nadchodzacego domowego ktg:))) ja na razie tylko sie rozgladam, nic nie mam jeszcze.moglybysmy sobie robic spotkania na domowe usg i ktg ;) na ogorki i sledzia...ooo sledzika to bym zjadla!!!!

ja tez jeszcze leze:))co do kupkania mam dokladnie ten sam problem,raz zaparcia raz biegunka,a od kilku dni jestem na etapie zaparc niestety:Dzazdroszcze Ci, ze w ogole mozesz jesc!!ja sie zmuszam,a jedyna rzecza, ktora przechodzi to krakowskie rogaliki.wczoraj zrobilam sobie zupe i jakos weszla, chcociaz dlugo ja meczylam pozniej.a co do tabletek to jem tylko kwas foliowy, mimo ze mam juz caly zestaw-lekarz powiedzial aby poczekac do konca 1 trymestru. a co do uzywania czegos na rozstepy, moja cala pupa, biodra i uda sa nimi od lat pokryte, wiec bede musiala sie czesto smarowac. jestem juz zaopatrzona w moj ukochany bio oil.jest dostepny w Polsce na allegro, ale dla dziewczyn w UK sprawa latwiejsza, nie jest moze najtanszy, ale uwazam, ze to rewelacyjny kosmetyk, rowniez do pielegnacji twarzy. dobre sa tez kosmetyki coco butter-dostepne juz w Polsce, balsam dla przyszlych mam widzialam juz za 25zl, wiec smarowanie sie zacznie juz niedlugo:))a jak u was z brzuszkiem?widzicie juz zmiany?ja przyznam, ze jestem w szoku!brzuszek juz teraz zdecydowanie wystaje:)za kazdym razem jak przechodze kolo lustra musze sobie popatrzec:)))a biust...zawsze byl duzy, ale teraz to chyba lekka przesada!!ale jest ladny, jedrny, moze w sumie taki zostac;)

Nikola a jak dlugo meczyly cie mdlosci przy pierwszej ciazy? mam nadzieje, ze to sie wkrtoce skonczy...gratuluje bobaskow:))milego dnia dziewczyny!!

Pathna pewno uslyszysz juz bicie srduszka :)) fajnie byloby miec to urzadzenie w domu!moje mdlosci ni daja mi spac...moge pic jedynie wode gazowana i troche pomaga, ale naet czarna gorzka herbata odpada...najnieprzyjemniejszy byl powrot z pracy do domu kilka dni temu, kiedy ktos w autobusie puscil baka:Dsmrod okropny, a ja ledwo dotrwalam do przystanku, zeby moc w spokoju pawia puscic:D

Nicola to jest cos wspanialego!!!!!!Samo usg to tak jakby za malo, uslyszenie swojego dziecka utwierdza w przekonaniu, ze ono tam naprawde jest:)cos pieknego!!!!!nie moge sie juz doczekac kiedy bede mogla znowu je uslyszec:)ja juz sie ciesze za Ciebie, to wspaniale przezycie:)

@Path5, moja ostatnia tez byla 12go sierpnia, wiec jestesmy mniej wiecej na tym samym etapie :)

hey dziewczyny:)))czytam was juz jakis czas i chyba nadszedl ten najwzyszy, zeby sie dolaczyc, jesli mozna oczywiscie:)) Moj facet wyjechal na tydzien i mnie smutasy lapia...a nie mam zadnej kolezanki, ktora tez bylaby w ciazy i nie chce zadreczac innych moimi opowiesciami:Dmam nadzieje, ze dzieki wam bedzie mi lepiej:) Moje male kochanie ma 8mm, wsrode uslyszalam bicie serduszka...to byl najpieknieszy dzien mojego zycia!!!!!cos wspanialego!!!!!wy tez jestescie takie emocjonalne??ja jak to pisze to becze jak mala dziewczynka:)oczywiscie z radosci!!!!!zawsze bylam bardzo emocjonalna i empatyczna, ale teraz to czasami lekka przesada, za niedlugo na reklamach bede plakac;)