aleczka21

Darkness?? Halo! Co tam u Was? Julka mnie zaniepokoiła informacja w ulotce, zeby podawać pod nadzorem lekarza, ale podawałam wcześniej i juz wróciliśmy do Delicolu i podajemy. A swoją doga to mega zdzierstwo w aptekach, bo delicol kosztuje ok 45 zł, a w gemini 21zl. Taka przebitka.

Julka a konsultowalas ten Delicol z lekarzem? Czy na własną rękę podajesz?

Nadzieja sól fizjologiczna mam w domu wiec od dziś zaczynam przemywanie, krem juz tez zamówiłam i będę działać. :-) dziękuję za pomoc Darkness jak się mają sprawy??

Nadziejko dziękuję za podpowiedź zaraz kończę zamówienie na gemini. A ta woda do sól fizjologiczna? Czy jeszcze coś innego?

Basik ja farbowalam regularnie przez całą ciążę. Fakt ze była to farba bez amoniaku. Powiedziałam mojej fryzjerce ze jestem w ciąży i zawsze używała bezpiecznych preparatów.

Ja leżałam na ginekologii pierwszej. Nie wiem jak jest na innych oddziałach, ale tam było wszystko :-)

Biedronka tak zrobiłam, pomasowalam upuscilam ręcznie troszkę mleka i o niebo lepiej więc chyba jakis zastój mi się zrobił. Dziękuję za wszystkie rady. Wczoraj była położna u nas i Alka ładnie przybiera na wadze na wyjściu ze szpitala miala 3060g a wczoraj 3320 :-) mleczko mamy jej służy :-)

Julka można coś z tym zrobić? Jakoś rozmasować?

Basik gratulacje! ! ! I trzymam kciuki dalej w oczekiwaniu na serduszko :-) Zocha powoli zaczynamy jakiś tam rytm mieć. Aczkolwiek na razie wszystko robimy intuicyjnie:-)

Annie gratulacje!! Dziś już pewnie lepiej i możesz w miarę normalnie funkcjonować. Przynajmniej tak widziałam po dziewczynach w szpitalu. u nas coraz lepiej z każdym dniem. Uczymy się siebie nawzajem. Alcia w nocy budzi się z 3 razy wiec mamusia w miarę wyspana. dziewczyny karmiące piersią poradźcie. Jak do stawiam mała do jednej piersi czuje mega ból nie tyle w samym sutka co władnie w piersi, to taki rwacy ból pd góry piersi do sutka. Trwa około minute i ustępuje. Miała któraś z Was tak?

Dziewczyny jestem mamą:-) Czuje sie srednio. Poród naturalny ale zakończony wacum, bo Ala była cała pepowina okrecona i nie schodziła do kanału rodnego. Rozwarcie miałam pełne skurcze parte przez 3 godziny- pozniej juz bez zadnych przerw. Dałam im zgodę na cesarke, ale zbadali jeszcze ze główka małej jest w kanale rodnym i ciężko byłoby już cc zrobić. Ogólnie na porodówce byliśmy 22 godziny, więc poród trudny ale warto było :-) jestem przeszczesliwa!!! <3 dziękuję za gratulacje!

Annie trzymam się o dziwo i nic mnie nie rusza. Alicji dobrze u mamy w brzuszku wiec na razie nie ma ochoty na zmianę otoczenia, co rodzicom średnio sie podoba bo juz chcielibyśmy mieć tego małego łobuziaczka :-) ale cierpliwie czekamy. Masz rację ze być może urodziny w podobnym terminie :-) Basik zrób dla pewności betę w poniedziałek, różne sytuacje się w życiu zdarzają, a i na forum były różne sytuacje. Głowa do góry na razie nie masz nic potwierdzonego.

Darkness moja Ala tez ma czkawke kilka razy dziennie. I z tego co gdzieś czytałam nie szkodzi to dziecku i w żaden sposób nie można temu zapobiec :-) ja tez Lubie ta pogodę, można normalnie żyć :-) my zaczynamy dziś 40tc- w życiu nie myślałam, że tyle dotrwam. Ale mam już jakieś jazdy, bo wczoraj beczałam mojemu M ze jeszcze parę lat temu nie myślałam że będzie mi dane zostać mama, a tu już na finiszu jestem i to dzięki niemu takie szczęście :-) tak bardzo sie ciesze :-) i czekam na tą naszą małą, upartą krolewnę :-)

Basik gratulacje!!! Nudnej ciąży Ci życzę :-) dbaj o Was. Ja brałam duphaston do 13 tc. Wierzę, że będzie dobrze :-)

Lucy tez wyczuwam, że Alcia będzie niezłym łobuziakiem ;-) juz tak bardzo chciałabym ja przytulic, mieć w donu, położyć w łóżeczku, pójść na spacer... ale cierpliwie czekam aż moja królewna zechce się pojawić po drugiej stronie brzuszka :-) Kinia trzymam kciuki i czekam na wieści, do 20 szybko zleci ;-) piersiami się nie przejmuj mnie raz bolały raz nie, więc różnie to z nimi bywa :-) miłego dnia Wam życzę :-)

Kinia bądź dobrej myśli :-) miłego dnia Wam życzę i ciesze się ze dziś jest chłodniej. U mnie na razie nie pada... w taką pogodę mogę żyć ;-)

A no mój przyjmuje :-) juz po wizycie Alcia powoli szykuje się do wyjścia, doktor stwierdził że w okolicy tygodnia powinno się rozegrać aczkolwiek za proroka się nie uważa

Zocha Alicja tak się uspokoiła ze szok... czasem mi sie napnie brzuch i to wszystko. Ruchów tez juz mniej i spokojniejsze, ale cóż się dziwić jak tak mało miejsca ma. Dziś mam wizytę późno bo o 23 40 ale dam znać co lekarz powiedział. Sylka jeśli chodzi o wymaz to ja wiem ze pobierają pd 35 tc. Mi lekarz nie pobrał, mówił ze na następnej wizycie a ja byłam już w szpitalu wtedy bez wyniku, wiec uznali ze mam gbs dodani i antybiotyk podawali. Nie wiem czy dziś pobierze czy jeszcze ma to sens skoro i tak już antybiotyk dostałam. Wiec lepiej w tym 35 niż później nie zdążyć :-)

Dziewczyny uważajcie na chusteczki nawilzane. Ja tez zamierzam ich używać bo są mega wygodne, ale efektem po nich jest dość klejąca skóra. Na szkole rodzenia mówili że coraz częściej zdarza się że dziewczynkom sklejają się wargi sromowe o trzeba to rozcinac podczas zabiegu, u chłopców z kolei może przyczyniać się do stulejki lub sklejki. Położna radziła żeby raz na tydzień delikatnie dziewczynkom tak przy pachwinach otwierać wargi. I tak właśnie było z córeczka mojej koleżanki- mała ma 3 lata i byli z nią już u ginekologa dziecięcego, bo mała miała sklejone wargi i musieli jej zrobić zabieg. u mnie nic się na razie nie dzieje, mam napięcia brzucha, ale skurczy na razie nie. Wczoraj byliśmy z M na spacerze 5km, dziś byłam na cwiczeniach- chyba ostatni raz. I czekamy... dziś zaczęliśmy 39 tc. Tez się zastanawiam kiedy to minęło ;-) któraś pytała o ruchy... to bardzo indywidualna sprawa. Ja np ruchy młodej czułam w 16 tc, mój M juz czuł w 19tc. I faktycznie najlepiej czuć jak się leży na wznak. Z czasem na siedząco, a później to już w każdej pozycji :-)

Doremido dziękuję za odpowiedź. Wiesz jestem zła bo ja nie prosiłam o znieczulenie. Mówiłam temu lekarzowi ze nie chce nic przeciwbólowego bo daje rade... szkoda gadać...

Julka ale po co mieliby zatrzymywać akcje porodowa skoro ciąża donoszona?? Bez sensu... myślałam że po wekkendzie będę już z mala w domku...

rozpisalam się mam nadzieje ze ktoś przeczyta. Biedronka moja położna mówi ze noworodka karmione piersią się nie dokarmia. Mleko samo zmienia właściwości w zależności od pogody, gdy są upaly staje się rzadsze, trzeba tylko więcej piersi podawać. Ale nie wiem jak jest z dzidziami na mm.

Jeszcze raz bo mi ucielo... Jestem w domu dziewczyny z Alą w brzuszku :-)nie chciała się jeszcze z nami powitać. :-/podejrzewam ze przez ten deocontral wszystko się zatrzymało... któraś z was miała to podane? Musze zmienić szpital bo chciałam na Polnej rodzic a coś mnie pokusiło i pojechałam do innego... podano mi ten przeciwbólowy nie na moje życzenie, a czytałam ze podany za szybko w trakcie porodu hamuje wszystko. Lekarz, który mnie "obsługiwał" był wyraźnie zadowolony z tego ze skurcze ustały. Dodatkowo przy przyjęciu nie zrobili mi usg, w piątek na wieczór przenieśli mnie na ginekologie I od tego czasu nie miła żadnych badań. ..czy rozwarcie się zwiększa itd. Dopiero jak dziś powiedziałam ze wychodzę na własne żądanie zrobiono mi usg i badanie. Rozwarcie bez zmian, z młodą wszystko okej. Czekam zatem na nową akcję

Niecierpliwa myślę o Tobie. Daj sobie czas... nidlugo znów nad Tobą zaświeci słońce. Trzymaj się Kochana :-*

Gościu tak jak Ania napisała... widocznie niezbyt uważnie czytasz to forum. ..a może za krótko :-) a jestem tu bo LUBIĘ i Tobie nic do tego!