

koksiarz
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez koksiarz
-
taaaa,nawet jak jakiś kolega do mnie wpadnie to on spierdala po cichu na góre do pokoju oglądać TV :D haha
-
nie złapałem.On nie pójdzie bo się wstydzi dziewczyn :D
-
Dzisiaj jem tę mysz upolowaną :D żatruję, jeszcze nie wiem.Pewnie kanapki z serem i szynką.
-
a chciałabyś żebym się rzucił?
-
były chwile grozy i romansu. Taki horror-erotyczny :D
-
ukraść z zoo,lub komuś z akwarium. Albo kupić w jakimś sklepie zoologicznym ze żmijami. Albo....sama w skoczyć do pudełka i się wysłać pocztą :D
-
taaa najlepiej na kogoś zwalić. Jeżeli "wymuszenie" od kogoś adresu jest dla ciebie szaleństwem to...nie jesteś zbyt szalona :p haha
-
więc co szalonego dzisiaj zrobiłaś? Bo miałaś 12stego posunąć się do szaleństw ;)
-
"najbardziej fałsz" czyli się przyznałaś,że jesteś fałszywa? Haha,żartuję. A co do lubić/lubieć to miałem rozkmine jak napisać ale widocznie się myliłem. ;)
-
jak byłem młodszy to lubiałem święta. A teraz to bardziej mnie to irytuje niż cieszy.
-
nie wiem czy byłabyś do tego zdolna. Ale jesteś kobietą,a one są zdolne absolutnie do wszystkiego po to żeby się zemścić. Dlatego wolę nie rozykować. Nie bierz tegó do siebie bo wydajesz mi się całkiem w porządku ale wolę dmuchać na zimne.
-
to nie będzie niespodzianki :) lubisz ogólnie święta?
-
ja pierdole,pamiętam jak miałem 17 lat,najebałem się w zimie to koledzy mnie przez kilometr nieśli we czterech,Każdy za jedną kończynę :D :D haha,ja pierdole jak takiego trupa haha
-
haha i Ty pewnie niosłaś od najlżejszej strony,i za jedną gałązkę ją trzymałaś :D i udawałaś,że niesiesz haha :D
-
Zkupy żywnościowe czy znowu ciuchów nakupiłaś? :D haha
-
odśnieżyłem już,szybka akcja :D
-
16 Grudnia 21:00 Niedziela na Polsacie gala MMA z walką Pudzian-Kowalczyk
-
Masz racje kompletnie nie wiem co zyskuję/tracę nie wysyłając Ci adresu :D
-
ja idę odśnieżać. Bo najebało białego puchu :)
-
wybacz ale jednak adresu (przynajmniej narazie)nie dostaniesz. Nie jest ci do niczego ważnego potrzebny :)
-
nie potrzebny ci :p ja naprawdę mógłbym nie wytrzymać takiej "niespodzianki" :) więc lepiej nie...