koksiarz

pierwszy sen: Spotkaliśmy się(wyglądałas tak jak na pierwszym zdjęciu) rozmawialiśmy i ty mi powiedziałaś,że masz dziecko :o nie kryłem zdziwienia :)

no nie była to dobra noc :p miałem tej nocy dwa sny z tobą,a na dodatek straaasznie bolał mnie kark :D

to się okaże czy nagram :p A s koro już jesteśmy przy tej tematyce to śniłaś mi się przedwczoraj.

podobno niektórzy chrapią gdy śpią na plecach. Nie wiem ile w tym prawdy. Ja jednak woję spać na boku lub brzuchu.

przecież nie piję codziennie,raz na jakiś czas. Wczoraj akurat kolega miał urodziny więc musiałem :)

jak szaleć?

to aż tak,że umieram to mnie nie napierdala ;)

liste też wysłałem.

rap sosnowskiego. Ej jak jestem niezalogowany to nie ma problemu z dodaniem linku więc dlatego na pomarańczowo.

jakie kurrwa lamy? Czy ja marudzę?? Potwierdziłem tylko fakt i tyle. Nie jestem księciem z bajki, na białym koniu haha ;) tylko zwyczajnym chłopakiem.

na wszystko :D niezależnie co się wydarzy :)

czasami jestem zbyt uczciwy-kolejny minus. Ale to bardziej ja na tym "tracę" niż osoby w moim otoczeniu.

taa wyobraź sobie mnie całego nagiego okrytego skąpym fartuchem :D a tak serio to nie używam takich gadżetów jak fartuchy i zegarki.

ale za to bardzo poważny :p jestem tego świadomy,że dla większości kobiet to jest nie do przyjęcia. Cóż,takie życie hehe :D

ale mimo wszystko haczyki są ;) i to dosyć poważne hehe

są 2 haczyki ;) hehe

ja gotuje a on tylko obiera ziemniaki. A sprzątamy albo po połowie albo gramy gierke na kompie,kto przegra ten robi. Ktoś musi to wszystko ogarniać. W sumie to tyle w zimie mam do roboty żeby posprzątać,wyprać i ugotować.

ja nie przepadam za chudymi,kościstymi dziewczynami. Wolę jak "jest za co złapać",brzydko mówiąc. :)

duże lub średnie cycki,długość nóg bez znaczenia i duuży tyłek ;) ja tam wole duże. Po prostu lubię mięśnie haha ;)

a brzuszek jaki? Płaski,lekko zaokrąglony czy piłka? Haha ;)

ważę 94. A im więcej tym lepiej. Tak chyba docelowo 110kg byłoby dobrze. A ty ile ? :D

nienawidzę takich spadków,jak jestem taki chudy to aż się czuję zle we własnym ciele. Dobrze,że chociaż szybko się te straty odrabia

oj nawet nie wiesz jakim chuderlakiem :) ja mam szerokie biodra i duży tyłek i czasami żartowali,że jestem(byłem) w dupie szerszy niż w barach haha :) ale na szczęście już się to zmieniło.

ja to w ogóle mam duże wahania wagi. Raz w sześć tygodni schudłem 10kg(jak pracowałem,nie ćwiczyłem i slabo jadłem) i zacząłem ćwiczyć i jeść i w 5tygodni przytyłem 12kg. Tak to jest jak katabolizm dopada ludzkie mięśnie i organizm je "konsumuje" żeby przeżyć :)

ciebie tą pomidorową, to ja bym nawet nakarmił,jak niemowlaka. Wjeeeżdża pociąg do tuneliku (i łyżka do buzi)haha :) Właśnie,że mało spalam,ćwiczę tylko 3godziny w tygodniu. Ale taki już mam organizm,że ciężko mi zrobić zarówno mięsień jak i tłuszcz.