koksiarz

szpila i master się nie lubią,już nie raz w mediach się wzajemnie krytykowali. Nawet był jakiś temat ewentualnej walki ale nic z tego chyba nie będzie.

a co,ty nie podzielasz opini kobiet na temat cygana? Szpilki nie lubię,za bardzo cwaniakuje,nawet do Adamka fika,taki kurwa celebryta,który sławę zdobył nie sukcesami sportowymi a stylem bycia(były kibol wisły,więzienie itp)

a co do cygana też go lubię ale nic z niego nie będzie już (czyt.mistrz świata) a panie mawiają,że jest bardzo przystojny :) hehe

a lubisz Artura Szpilke?

w Krośnie :) bo wiesz on jest z Rzeszowa a to jakieś 100km. W tym więzieniu to też tam ma w huj ulgi bo prezydent Rzeszowa go zajebiście lubi i się za nim wstawia od zawsze.

widziałaś tylko 1/3 sylwetki. Nie widziałaś nóg i przodu :p Kostecki już drugi raz w więzieniu za te burdele...on przegrał w życiu tylko jedną walkę,zgadnij gdzie...? :)

z Masternaka jest taki grzeczny chłopiec. Taka ciekawostka,że mamy baardzo podobne sylwetki :) lubię go,jak dla mnie to materiał na przyszłego mistrza świata w wadze junior ciężkiej.

myslalem,że raz na noc raz na po południe a raz na rano ,to się nazywają nieregularne pory.wiesz,że koksu ma walczyć?

nie,jestem na tel. Wyślę w nocy lub jutro jak będziesz w pracy,w której miałaś podobno robić w "bardzo nieregularnych godzinach" haha :) i po huju nieregularne

my to się tak lubimy,że moglibyśmy w ogóle nie odchodzić od komputerów/telefonów haha :)

a Ty z tęsknoty umierałaś przez 2 dni :p hehe

my w ogóle przez ostatnie 3 dni nie byliśmy za bardzo rozmowni.

no niby jest ;) ej nadal jesteś zainteresowana muzyką?

tyle,że wampiry robią to dla krwi a nie dla przyjemności... ;)

A mówiłem kilka tygodni temu,że jesteś wampirem,to one atakują szyje :D

to już nie na ucho??? :D

Nie umiem tego opisać słowami :p w każdym razie są to niegrzeczne myśli :D

Lepiej żebym sobie tego nie wyobrażał, bo po chwili to się przerodzi w baaaardzo kosmate myśli :D

troszkę by mnie to łaskotało aleee przyjemne na pewno by było ;) hehe

a tak to zarówno ja jak i Ty,możemy obejść się smakiem ;)

najpierw piszesz,że lubisz zaatakować z nienacka a teraz,że nigdy nie atakowałaś haha :p jakbyśmy mieszali bliżej siebie to ja z chęcią mógłbym być pierwszą ofiarą :)

a osoby "atakowane" jak na to reagują? Próbują się oprzeć czy nie dają rady Twojemu urokowi? :)

to już pewnie nie jedno ucho w ustach miałaś :)

ręką czy ustami? :)

ej a przeważnie na uszy się w ogóle uwagi nie zwraca. A jeśli już to jak ktoś ma duże lub odstające :)