koksiarz

taa wszystko co wymieniam kiedyś robiłaś ale Ci przeszło :)

ale jak są pomalowane to jeszcze przymykam oko. Byle by nie były dlugie

nie lubię gdy kobieta ma długie pazury. Jakieś tipsy czy jak to się tam nazywa,drażni mnie taki widok długich paznokci. I wolę gdy kobieta nie maluje paznokci :) mają być normalne,obcięte i czyste. (nie wiem czy są jeszcze dziewczyny,które nie malują )

paznokcie :)

nie lubię tatuaży ani kolczyków w nosach,wargach,brzuchach,cyckach i huj wie gdzie jeszcze :)

jedziemy dalej,kolczyki :)

Fetyszami to bym tego nie nazwał :p I pewnie będę się tym trochę różnił od przeciętnego mężczyzny. pierwsza rzecz : nogi,kurde wszyscy pierdolą,że nogi u kobiety mają być długie a dla mnie to nie ma KOMPLETNIE żadnoego znaczenia.Aha i wolę jeżeli kobieta ma duże uda niż patyczki :D nie wiem jakoś tak mam :)

Ty spałaś dzisiaj 3 godziny i poszłaś do pracy?? :D

"ladne perfumy,miekie usz i jestem jego----jest!wiedzialem ze mam u ciebie szanse. Mam miekie uszy i perfumy playboy.laski na to lecą.jeszcze kaloryferek na brzucht.ty mi sie nie oprzesz bo jestem atrakcyjniejszy od koksiarza" przecież my jesteśmy tego świadomi :D :D

czyli pociągają cię tylko dwie rzeczy,uszy i zapach? ;)

masz taki fetysz uszowaty ;)

chyba ty :p

podobają ci się kolczyki w męskich uszach?

hehe sam bym sobie je pocmokał ale ustami nie dostanę do nich ;)

kuzyn często jak siedziałem zachodził mnie od tyłu i w nie pstrykał,zgniatał i udawał,że steruje samolotem . I po pewnym czasie powiedział "patrzcie kurwa jakie on ma fajne,miękkie uszy" ;) ja pierdole haha (gosc 30lat)

to pewnie też się je miło nadgryza ;)

ej i moje uszy są podobno miekkie w dotyku :) tak słyszałem :)

Ty o moich ale ja wczoraj o uszach nic nie pisałem :p ja jestem taki miś uszatek :)

i odstające jak pravik? :)

jak chcesz to ja odgryze Ci ucho i je skonsumuje :) ok idźmy już spać bo niektórzy z nas jutro do roboty idą. Niech Ci się koszmar z blondynem w roli głównej przyśni :p

nie czułem :p Kto by się nie skusił na przystojnego,doświadczonego,szczupłego,blondyna? :D

Jego doświadczenie jest bardzo przydatne :)

Ja nie jestem jego konkurencją.JA JESTEM POZA KONKURENCJĄ :D Sama sobie go weż :p Będziesz miała z niego większy pożytek niż ja :)

Ale to jest całkiem zabawne haha :D i romantyczne.Szkoda tylko,że w stosunku do mnie nie jest taki miły :(

Odrazu mi się przypomniały jego narzekania "mam zakwasy ale robie to dla ciebie kochana Justysiu :* " HAHA