koksiarz
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez koksiarz
-
dzisiaj nigdzie nie poszedłem,wczoraj byłem i jutro idę,dwa dni picia starczy na ten tydzień ;)
-
dobra ja idę spać.
-
wiesz,gdybym brał udział w jakichś grupowych walkach to by była też inna sytuacja,na pewno nie raz bym miał jakieś widoczne ślady. A tak to przeciwnik jest tylko jeden to nic mi nie grozi. Dziwi mnie zainteresowanie z twojej strony takimi rzeczami,zazwyczaj dziewczyny do takich tematów podchodzą z obojętnością lub z krytyką,a jakoś w tobie wyczuwam zainteresowanie tematem.
-
nie musisz wierzyć ;) gdybym miał na koncie kilkadziesiąt walk to bym pewnie dostał w jakiejś "wpierdol" a tak to jak dotąd zawsze gładko szło i nikt nic nie wie.
-
tekst brutalny i bezkompromisowy tak jak walka ;) ale uwierz mi,że jak wymawiam te magiczne słowa to nikt się nie śmieje. Co na to rodzina? Nikt o niczym nie wie,i lepiej dla nich niech śpią spokojnie. "im mniej wiesz tym lepiej śpisz" ;)
-
to był 666 komentarz,zawiało troche demonologią ;). Z czego się zaśmiałaś?
-
czyli jest odrobina spontaniczności i jest też coś z ustawki ;) ale ogólnie sytuacje wychodzą spontanicznie.
-
to jest spontan tylko zanim przejdziemy do rzeczy to mówię "jak dostaniesz wpierdol to żadnych psów,żadnych spraw w sądzie,i jak będziesz miał dość to mów stop" hehe to już mój niemal legendarny cytat ;) i przeciwnik zawsze się zgadza na taką propozycję.
-
nie,ale podstawą jest to,że ja się nie biję byle gdzie i byle z kim. Akurat zawsze udawało mi się bić z gościami,którzy nie byli konfidentami i nie lecieli na policje. Wiedzieli na co się piszą,poza tym sprzyjał mi fakt ,że prawie wszystkie walki toczyły się po zmroku.
-
tak,raz w wieku 17 lat miałem "walke" i później kilkakrotnie byłem na komisariacie i do domu mi też przyjeżdżali ale nie miałem za to żadnego wyroku ani nic z tych rzeczy. Rozeszło się po kościach jak to się mówi ;) i od tego czasu nie miałem żadnych konfliktów z prawem ;) w każdym razie w kronikach policyjnych jestem anonimowy.
-
to zależy jaki sekret chcesz poznać...?
-
w sumie fakt... Najbezpieczniejsze miejsce na takie pogawędki to to nie jest ;)
-
wakacje sobie urządzili a ciebie zostawili samą na pastwe losu? ;)
-
to twoje własne mieszkanie?
-
szybka -ty zawsze jesteś sama w domu
-
ja wierzę(chyba) ale nie widziałem nigdy na żywo ducha i nie chcę zobaczyć... Tematyką duchów interesuje się bardziej niż tematyką snów(o której była mowa wcześniej)ale ducha zobaczyć bym nie chciał ;)
-
a co do duchów. Wierzycie w nie? Mieliście kiedyś kontakt z taką istotą?
-
stare te z Waldusiem ;) pierdole te nowe
-
a jednak cię uratował ;)
-
cień-nie reanimowałeś jej i umarła ;) a razem z nią ten temat...
-
cień-ona dopiero umiera,jeszcze żyje,jak chcesz to ją reanimuj metodą usta-usta ;)
-
a wiesz może kto to jędker z wwo?
-
a wyglądam jak bym żartował? ;d nie ,nie żartuje pewex =karamba
-
jeżeli nie wiesz to cię uświadomię karamba to jest pewex,to jest ten sam gość.
-
karamby nie lubiłem i nie lubię...zawsza grał wielkiego ulicznika,rapera itp a teraz wpisz na yt pewex-dziunia ...