Szybka samochodowa!

a od czego? :-) tzn jaki był powód szyny.

yyy..nie , kiedyś gdy byłam mała wsadziłam nogę (kostkę) w szprychy roweru , nie pamiętam bólu wiem tylko ,że długo nie chodziłam a no i mam po tym pamiątkę w postaci blizny ;-)

chciałam urozmaicić rozmowę i Cię 'zdenerwować ' żebyś nie miął ze mną zbyt nudno :-) nie unoś się ,wierzę Ci.

skoro jesteś łoś i się dałeś pobić to cierp ;-)

czyli coś w tym jest, próbuj sił :-)

od lipca masz z tym problem ,dobrze pamiętam? znając życie źle ;-)

"ciemną odchłań bezrobocia" powinieneś wiersze pisać ;-)

nie zmiana tematu ,tylko tak jakoś mi się dzisiaj przypominała ta Twoja noga ;-p przykro mi naprawdę , to nic przyjemnego.

bo nie warto o niej mówić ,szczerze to nie chce mi się do niej iść ;-) a jak Twoja noga, nie boli?

taka tam fizyczna, nic specjalnego , na razie innych ofert nie mam, a coś robić muszę. wiesz co szlag mnie zaraz trafi ,przeglądam oferty tel na allegro i nie mam pojęcia którą wybrać :-)

koks sprawdź pocztę ,dostałeś bardzo ważną wiadomość ode mnie :-)

jasne nie zaprzeczam , to działa w obydwie strony , historia zna takie przypadki ;-) Dla mnie, to jest śmieszne i głupie ale skoro ta druga osoba się na to godzi .. jej problem ,nie mój ;-)

nie będę się zagłębiać w ten temat , ale kurwa bez przesady ;-) , to ,że jesteś z kimś nie polega na tym by mu czegoś zabraniać , ktoś ma zmieniać swoje dotychczasowe życie z tego powodu .. to ma być partnerstwo, ale dobra ja nic nie mówię,taki rzeczy mnie śmieszą. ;-)

jak szczerość "jęczał" ,rozbawiłeś mnie haha ;-)

taa na początek to proponuję dziewczynę znaleźć;-)

nie będzie Ci zal , bójek? ;-)

do 50 sobię daj a co , ja nie mam z tym problemu bo nie planuję żadnego ślubu , ha! ;-)

no i się wydało ,dlaczego ze mną piszesz , jestem zawiedziona Twoją postawa młody człowieku! ;-)

ojej straszne , aż sie przejęłam Twoim losem ;-) może temu nie śpisz nocami ...i piszesz tu ze mną ;-)

a dlaczegóż nie? .. ;-)

a jeśli nie jest wspaniały , ja nie kłamię ,nie mogę rzucać słów na wiatr;-)

nie podoba mi się , to co miałam zrobić z litości romansować.. :-p

a co ja mu zrobiłam ,jak potraktowałam?

wysnuwasz ;-)

taa.. po czym wysuwasz ,takie wnioski?