Cień_Nicości
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Cień_Nicości
-
No może przesadziłem? Sam już nie wiem...
-
Danie po mordzie, to jak dla mnie za mała zemsta za taki numer, ale ok jak kto lubi.
-
Fakt piszecie tu dużo i na pewno na e-mailach też więc spoko.
-
Nie no bez paranoi, gratuluje zaufania, ja tak nie potrafię iść na przysłowiowy żywioł.
-
Wy to sobie już na serio ufacie, ja niezbyt jestem ufny przez neta.
-
Mi też możesz zrobić zdjęcie.
-
Pijaczyna co ty możesz wiedzieć o samobójstwach i powodach przez które je ludzie popełniają. Wypisujesz same bzdury.
-
Nie mam pytań teraz twix tego samego zdania ...
-
Nie będę miał czasu (już go zbytnio nie mam) na siedzenie przed kompem. W najbliższym czasie będę jeszcze wchodził, ale pobieżnie, aż kontakt się urwie bo i tak już nie nadążam za wątkiem na forum. Z wami też fajnie się pisało.
-
Nie będę miał czasu zbytnio, a i tak już nie nadążam z wątkiem tematu. Też się cieszę z fajnej rozmowy z wami. Jeszcze może przez najbliższe dni będę, ale tak pobieżnie.
-
"no brak mi słów nie muszę być na forum ,równie dobrze mogę w inny sposób być w kontakcie z koksem...jeżeli ktoś chce tu nas skłucić to myślę że jednak mu się nie uda. " To zdanie tak zrozumiałem, jak by miało być koniec tematu, ale luzz.
-
Piszecie tak dwuznacznie, że sam się gubię czy kończycie czy nie, ale spoko wszystko się kiedyś kończy.
-
Czyli kończymy? To cześć.
-
Nie każdy jest patriotą.
-
Nie każdy jest patriotą.
-
Statystycznie obaj są bardzo dobrzy. Nie mam pojęcia kto wygra.
-
Kimkolwiek jesteś, ja już z tobą skończyłem gadkę. Szkoda mi czasu na ciebie. Wedle mnie możesz sobie i kozę dymać, jak już napisałem, nie obchodzą mnie twoje życiowe dokonania kogo i co zaliczyłeś. "napisalem ze podejrzewam cie o glupote i durnote,nie umisz czytac bencfale?" To ty raczej nie zrozumiałeś przesłania mojego zdania, ale co się będę z tobą kłócił, myśl co chcesz.
-
Pijaczyno pisz sobie co chcesz, ale szacunkiem bym nie nazwał obrażanie mnie i koksiarza. Ja tobie normalne pytanie zadaje (O co mnie podejrzewasz?), a ty już musisz mnie obrażać. Ty, a szacunek? Dobre żarty. Co robisz ze swoim życiem, mnie to kompletnie nie obchodzi, ale byś mógł odpowiedzieć normalnie bo mam wrażenie, że jesteś osobą która tu siedzi od kilku tygodni i się podszywa pod kogo się da, teraz akurat zacząłeś pisać pod którymś ze swoich nicków, by obrażać znowu i tak w kółko Macieju tylko nicki zmieniasz.
-
Pijaczyna ty masz jakiś kompleks, bo za dużo piszesz o tych swoich partnerkach. Chwalisz się jak by to było jakieś wielkie osiągnięcie życiowe, (szczekasz jak piesek chihuahua) obrażając innych przez neta, a na żywo nie fikniesz.
-
Też nie lubię whiskey.
-
Dobra ja idę na wyścig.
-
Sorry pijaczyno nie zniżam się do twojego poziomu, bo na swoim poziomie jesteś mistrzem. Taa zazdroszczę ci twojego życia (sarkazm).
-
Pierw masz 23 lata, a teraz 22? Daj ten przepis na eliksir młodości.
-
Pijaczyna nie odzywasz się już? Za trudne pytania zadałem? Czyżbyś nie miał dowodów? Mniejsza z tymi pytaniami, ale jednego jestem ciekawy, o co mnie podejrzewasz?
-
Taa jestem podejrzany? O co mnie podejrzewasz? Masz jakieś dowody?