Witam Was serdecznie pod nowym nickiem:)
Niestety, ale moj stary albo nie istnieje, albo nie moge sie do niego dostac.
Kupe czasu mnie nie bylo, wchodzilam czasami na Wasz nowy temat by chociaz przegladnac Wasze stopki i dowiedziec sie z nich, czy udalo Wam sie dotrzec do celu.
Niestety ja juz zapomnialam co to dieta, w ostatnim roku rozpoczynalam ja co poniedzialek i nic z tego nie wychodzilo :(
w ostatnim czasie jadlam juz tak duzo i tak niezdrowo, ze postanowilam z tym skonczyc...przede wszytskim skurczyc zoladek....posunelam sie wiec do drastycznego kroku.
Drugi dzien nic nie jem (wiem niezdrowe i glupie, ale mysle ze dzieki temu odzyskam nad soba kontrole), jutro zaczynam I faze diety i oby tym razem udalo mi sie bo strace juz jakakolwiek motywacje :(
A teraz powod mojego rocznego milczenia :)
W polowie zeszlego roku zdecydowalam sie na nauke :) Uwaga TESSO......KSIEGOWOSC :):):) Uzyskalam dofinansowania do kursow w najlepszym w calym Wiedniu instytutu zajmujacym sie ksztalceniem glownie pracownikow biurowych :) Obecnie ejstem po dwoch kursach ksiegowosci, skonczylam tez kurs na kdrowa, oraz program komputerowy uzywany w ksiegowosci BMD, uzywany przez wiele firm austryjakich :)
Troszke mnie to wysilku kosztowalo, bo i dzieci i maz w tym roku zostali troche zaniedbani. Ale w sumie robilam to dla nich aby znalesc prace w dogodnych godzinach, a i dobrze platna :)
I wlasnie od poniedzialku szukam :)
W tym roku ejszcze na spokojnie, moze uda mi sie zrobic jakas praktyke, ale od nowego roku chcialabym jednak zaczac jakas prace bo wiedza wychodzi mi z glowy tak szybko jak wchodzila :)
No to tyle u mnie ciekawego :)
A teraz chociaz przeleca co tam u Was slychac :)