:) ....

tak ja jestem a w takim razie milych poszukiwan tej innej :)

to, że ja jestem a Ty T Twoje słowa: "Czy tutaj kogoś poznałem?i tak i nie.To nie takie proste,tak jak i Ty." - to tak jak ja... lubisz pierogi, jak On ;) a Ty z nią nie masz kontaktu?

Rozumiem. A Ty mi pasowałeś do Niego... napisz coś o Niej...

po czym poznałeś, że nie jestem Nią?

trochę inaczej: ten za którym tesknie jest mi znany tylko wirtualnie, on zna moje imię. I to z nim piszę sobie teraz poza kafe. Były też rozmowy tel. I on też uwielbia pierogi ,tak jakTy :)

ja jestem kobietą, napisalam to do i

i, nie gniewaj sie :( przeciez Ty czekasz na NIĄ, a ja nie jestem nią

Tak masz rację, co do tych imion. ten własciwy zna prawdziwe to na A. i tylko za Nim tesknie z ikiem rozmowa byla w formie zartu napisz mi co najbardziej kochasz jeść, ale tak NAJ NAJ...

Tak, wczoraj poszłam szybciej spać. Tomku, to nie ja, on zna moje prawdziwe imię ktoś cie kawy, napisz coś więcej...

dobranoc moje serce kolejny wieczór płacze...

to moje już sa ukojone ;)

ja Ci odpowiedziałam :) o 18.50, moje na "a" Strumieniu to przyłóż lód do warg :D

dobrego wieczorku :)

no :( nigdy nie sedze z NIM jakichkolwiek swiat takie jest zycie, trudno wpadne potem, teraz ide sie oddołowywać :(

przykro mi i ... tez mialam nadzieje... ja z nim pisze poza forum

strumieniu, ja spedze ten dzien w domu nie wiem co bede robila ale mam dola nad dolami :( Tomekk, odezwij sie

nie pij :(

przykro mi :( jestes podobny do Niego i

poznalismy sie tutaj nie znalismy sie wczesniej

a z Nim (tym własciwym) rozmawiałam na tym forum, a potem znajomosc przeniosla się poza kafe i nadal piszemy do siebie. On wie, ze ja nadal pisze na kafeterii, tylko nie zna nicku i tematu. pytal sie o to ale mu nie powiedzialam

jestem a kiedy rozmawiałam, poza forum? on nie wie, że ja mam taki nick i pisze w tym temacie, jesli o to Ci chodziło

dziękuje Ci za to co piszesz, bo madrze piszesz i masz racje, ale jeszcze troszkę, jeszcze chwilkę chcę w tym być. zgłupiałam, jak dzieciak straciłam głowe dla Niego, kto wie, moze pękne i pójdę na calosc...

jest dużo racji w tym co piszesz, ale weź wytłumacz alkoholikowi, że alko go niszczy truje mnie to, ale kocham ten stan zaakochania...

pisanie wirtualne uczucia realne

Miłego dnia strumieniu :) widzisz, a u mnie jest inaczej - ja wiem, ze on zaglada na kafe pisalismy tu nawet ze sobą