Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mammamia29

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Uff, uspokoiłyście mnie ;) Co do kolagenu i innych cudów, to staram się unikać, bo przez lata brałam różne preparaty i jedyna zauważalna różnica, to ubytki w portfelu. Teraz zażywam tylko suplement diety dla osób cierpiących na fibromialgię (promyalgan) i powoli wychodzę z przekonania, że formy aktywności fizycznej są dla mnie zakazane. Dziś pobiegałam sobie na orbitreku kwadrans, na obciążeniu 5 kg (u mnie to już dużo) i zastanawiam się, jak to możliwe, że kolana bolą mnie mniej niż przy bieganiu na obciążeniu 3 kg. W każdym razie zamierzam się twardo trzymać postanowień zwiększania czasu ćwiczeń ;)
  2. Cześć wam ;) W tym dziale jestem nowa, niedawno zaczęłam dietę Natur House i pomyślałam, że warto się do tego troszkę poruszać, żeby nie liczyć na samo działanie diety-cud i może odrobinę przyspieszyć zrzucanie oponki. Mam pytanie - czy jest tu ktoś, kto ma problemy ze stawami? Ja niestety od lat mam problemy natury reumatycznej (tak, można mieć reumatyzm od dziesięciu lat, mając obecnie zaledwie dwadzieścia) i nie uprawiam żadnej aktywności fizycznej, więc teraz jest mi tym ciężej. Zaczęłam sobie robić brzuszki i delikatnie zabieram się za orbitreka, bo stoi u mnie taki porządny Kettler do użytku domowników. Wczoraj wykręciłam trzy kilometry, co jest dla mnie sukcesem przy moim stopniu ruchliwości, ale zastanawiam się, jakby sobie rozsądnie trening rozłożyć z tymi nieszczęsnymi stawami, żeby ich nie katować za bardzo, a może wzmacniać stopniowo. Ktoś może pomóc?
×