Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agro28

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witajcie. Właśnie się spakowałam na wyjazd na operację a że mamy 300km do pokonania to jedziemy o 4 rano jutro między 10 -12 mamy być na oddziale a w środę jest operacja. Oczywiście strasznie się boję ale wiem że póżniej będzie lepiej.
  2. Dodzwoniłam się i rozmawiałam z dr Piwowar i mam ustalony termin na 6 grudnia ale 30 listopada mam zadzwonić potwierdzić i może tak być że będzie wcześniej, to prawda że operacje dzieciaczków które są po raz operowane odbędą się NA PEWNO w grudniu przesunięcia są tylko tych które są kolejne czyli np. korekty pierwszych operacji jeżeli są potrzebne. Tak więc bez obaw wszystkie operacje się odbędą.
  3. Ja dzwoniłam we wtorek żeby ustalić następny termin operacji bo mała mi zachorowała przedtem to powiedzieli mi że w tym roku już mnie nie zoperują bo mają już ograniczony limit.Jestem załamana, jedyna nadzieja w dr. Piwowar do którego od 2 dni nie mogę się dodzwonić.
  4. Dzięki za odpowiedzi. Teraz już się upewniłam że może coś się nam należy tylko powiedzcie mi czy te dokumenty z wniosku może wypełnić dr rodzinny a resztę papierów z leczenia można mieć na komisji bo nie wiem kto ma mi go uzupełnić?
  5. Dzięki za odpowiedzi. Teraz już się upewniłam że może coś się nam należy tylko powiedzcie mi czy te dokumenty z wniosku może wypełnić dr rodzinny a resztę papierów z leczenia można mieć na komisji bo nie wiem kto ma mi go uzupełnić?
  6. Dziewczyny ja mam pytanie co do tych dodatkowych zasiłków dla naszych pociech. Ja nie starałam się o te orzeczenie bo rodzinna mi powiedziała że i tak nie przyznają a teraz zostało mi już mało do operacji i nie wiem czy jest sens się o to starać bo jak wyznaczą mi termin komisji a będzie już po operacji to może i tak mi nic nie przyznają? dajcie znać jeżeli wiecie jak to z tym jest.
  7. Dzwoniłam ale żeby odwołać, bo Martynka dostała trzydniówkę czyli uczulenie a że to choroba zakażna to 4 tygodnie mamy z głowy powiedzieli mi żeby zadzwonić 2 tygodnie po zakończeniu leczenia i wyznaczą nowy termin.
  8. My mamy termin operacji na 8 listopada , 30 pażdziernika miałam dzwonić i pytać o potwierdzenie i nic się nie dowiedziałam kazali dzwonić do siebie przez trzy dni podrząd i dalej nic nie wiem. Teraz mam zadzwonić w poniedziałek i też nie wiem czy mamy jechać 8 czy nie. Najgorsze że nie wiem czy mam robić wyniki bo jak przełożą operację to trzeba będzie robi%C
  9. BHlubelskie. Napisz proszę jak wrażenia po operacji jak dzieciaczek się miewa i sobie radzi. Bo ja mam termin na 8 listopada i strasznie się boję.
  10. dziewczyny mam takie pytanie: jeżeli w poradni przyjmował nas Orest Szczygielski to On będzie nas operował? Wiecie coś może o tym jak operuje? a co z tymi ochraniaczami po operacji są w końcu potrzebne i gdzie je kupić są w aptekach?
  11. oczywiście, że dam znać co i jak z operacją. boję się jak nie wiem co jak to będzie ale trzeba być dobrej myśli. mam nadzieję, że mąż będzie mógł być z nami chociaż w dzień.
  12. My mamy termin operacji rozszczepu podniebienia w IMID na 8 listopada. napiszcie mi jak tam jest, czy mąż będzie mógł być razem ze mną?
×