"ja również szukam pracy w regionie kraków-bielsko... bardzo ciężko...mam wrażenie, że wszystkie stanowiska pracy są już zajęte i pozostało mi jedynie czekanie, aż ktoś na emeryturę pójdzie;("
To wszystko dlatego, ze nie tam szukacie! I w zasadzie nie tego. Za przeproszeniem, pchacie się tam, gdzie największy tłok, a tuż obok jest masa "wolnego miejsca" i ogrom dobrze płatnej i perspektywnej pracy. U mnie nawet nowi współpracownicy zarabiają powyżej średniej krajowej. Przy tym, pracują 3-4 godziny dziennie!
Otwórzcie się na nową wiedzę i problem z pracą zniknie raz na zawsze.