Ok, powiedziałam zdecydowanie za mało. Plotki powstały na bazie tego, że cześć osób żartowała, że on mnie trochę "za bardzo lubi" .
Jestem przekonana że nie w tym rzecz. Lubimy się tak po prostu, naprawę jest jedna z nielicznych normalnych tam osób
A poza tym to totalny luzak, dlatego ta reakcja tak mnie zaskoczyła
Nie wiem dlaczego, ale z jakiegoś powodu czuje się teraz winna...