Szyszka85

zamkiem=zadkiem, diabli by to.... iPad ;)

Cześć dziewczyny, @Lilith: Jak lekarz powiedział, że cc to cc. Skonsultuj się jeszcze z innym ortopedą, a może neurologiem? W zależności co tam się u Ciebie dzieje dokładnie po tym wypadku. Jeśli potwierdzi cc, to moim zdaniem nie ma co się zastanawiać. Nie wiesz co się może stać z tą kością po porodzie, a sprawna musisz być dla Maleństwa i dla siebie. No i potem jazda na moto... Z pokręconym mocno zamkiem sobie niewyobrażam :/ Co do ciuszków, to nie liczyłam, ale nie mamy jakichś olbrzymich ilości, bo praktycznie wszystko kupowaliśmy sami. Poza tym dzieci często rodzą się dłuższe i niektóre rozmiary 56 są o kant dupy rozbić, większość mamy coś ok. 62-68, na trochę dłużej starczą :) :) Miłego dnia dziewczynki, dzisiaj przychodzi facet od rolet, wymierzyć okna itp. i to jest ostatnia rzecz przed narodzinami do zrobienia. Idę na spacerze do dozu odebrać zamówienie ;)

Dziewczyny, wybrałam się dzisiaj rano do dentysty i nie spodziewałam się takiego rozboju w brzuchu. Malutka, podobnie jak dzieciaczki u Was w brzuchach, ma bardzo mało miejsca i wypina rączki, nóżki, zazwyczaj po prawej stronie brzucha, co już mocno boli. Jak usiadłam dzisiaj na fotelu dentsytycznym zaczęła wierzgać. Pani położyła krzesło na poziomo, mała zsunęła się wtedy w okolice żeber, nie mogłam w ogóle oddychać, zeszłam cała zgrzana i spocona, robiło mi się słabo. Tylko wstałam i już był spokój i tak siedzi cicho do teraz ;) Coś jej się bardzo nie spodobało. Co do wymiarów, to w brzuchu - 110, cycki - 105. Mała na każdym usg zasłania twarz rączkami, wtedy kiedy mamy zrobić 3d ;) Nie ma szans na podejrzenie :) Zobaczymy co będzie w przyszły czwartek. Na plusie jestem jakieś 16, 17 kg i mam nadzieję, że waga już więcej nie poleci w górę.

@Lilith: ogólnie Cake Lingerie ma super biustonosze karmnikowe i tak jak mówiłaś Panache. Hot Milk są też zarombiste, ale w tym sklepie gdzie byłam ich nie mieli. W sumie miałam iść do Triumpha w ten weekend na szaleństwo zakupów, mają wtedy zniżki a widziałam, że wyszły ostatnio nowe karmniki. Ale jakoś się do nich zraziłam, mają za mało haftek z tylu do regulacji, szwy są za masywne, a większe cycki to ciężkie cycki i komfort podtrzymania musi być ;) ;) Mam nadzieję, że aż tak szybko nie zmaleją przy karmieniu piersią :) Nacieszę się trochę rozmiarem, a w sumie wskoczyłam w miskę G :) Małż się cieszy hihihihi... U mnie na brzuchu brak rozstępów, za to żyłki pajączki pokrywają już po trochu każdą część ciała, łącznie z plecam, brzuchem, piersiami, a najgorzej jest z nogami :( :( Sama nie wiem co gorsze, pajączki czy rozstępy. Dobranoc dziewczynki :)

Cześć dziewczynki, trochę mnie nie było, ale święta, święta i po świętach. Teraz ma 2 tyg. została moja mama i gotuje obiadki, odgania od sprzątania itp. Ale mi dobrze, jak rzadko kiedy :)) W czw i pt przed świętami też dałam sobie czadu z gotowaniem, zakupami i sprzątaniem. Całe 2 dni świąt dochodziłam do siebie, spojenie łonowe kłuło i bolało, trochę się przestraszyłam... Kontrolne usg już za tydzień w czwartek, pojutrze dzidzia kończy 36 tygodni :)) Dziewczyny, widziałam w aptece bezzapachową wersję Palmersa dla kobiet w ciąży. A co do olejków migdałowych to miałam ten z L'Occitane, ale drogi jak diabli był, jednak skład bdb, działanie bez zarzutów i zapach boski jak dla mnie. Potem używałem rescue oil polecony przez Klauddynkę. Teraz najlepszy jest dla mnie krem Tołpy dermo body mum o ile dobrze pamiętam nazwę. W Rossmannie kosztuje 50 zł,ale jest idealny. Nie za tłusty, nie za lekki, dobrze się wchłania i pozostawia ochronną warstewkę. Minus to cena, u mnie za szybko się zużywa. Dzisiaj kupiłam 2 karmniki Cake Lingerie u braffiterki. Mierzyłam też Panache, ale niestety źle na mnie leżały, strasznie mocno zabudowane. Jeden jest super, miękki, sportowy, przeznaczony do spania i chodzenia w dzień. http://www.lovemum.pl/products/biustonosz-cake-lingerie-cotton-candy a drugi na fiszbinach, ale bardzo wygodny. Dziewczynki, ja już nie mogę się powoli doczekać. Wszystko przygotowane, torba spakowana, teraz czekamy tylko na dzidzię. czekam na wiosnę: trzymamy bardzo mocno kciuki za Ciebie!! Odzywaj się co u Was słychać. Co do bóli, to biodra, żebra, obkopany przez małą pęcherz, ale psychicznie jest ok, więc może boleć, taka uroda Nas, ciężarówek. Skupiam się na szyciu ręcznym i maszynowym, dla małej i nie tylko. Wyszywam teraz ręcznie poduchę w stylu marokańskim :)) Potem wyszyję ręcznik dla małej. Trzymajcie się kochane !!

Hej dziewczyny, piszę teraz, bo moi rodzice w drodze i być może nie odezwę się w najbliższym czasie, szaleję w kuchni ;) Pascha zrobiona, dzisiaj jeszcze babka i zaraz zabieram się za obiad. Do wózka podłożę latem pieluszkę tetrową/flanelową, na zimniejsze dni mamy kocyk do wózka i śpiworek. Nikola: trzymam kciuki za usg :)))) U mnie też lekarz mierzył wody płodowe usg brzusznym, ale długość szyjki zawsze mierzy sondą dopochwową. Lilith: rozbawiłaś mnie swoją historią z lotniska :) Przypomniał mi się mój lot Szcin-Wawa sprzed paru lat. Miałam przyjemność siedzieć obok p. Niesiołowskiego, który miał wieczne adhd. Wiercił się, rozglądał, przeglądał nerwowo stos gazet ;) Dość zabawne to było :) Trzymajcie się dzisiaj dziewczynki :)

Yh... przepraszam za błędy w poprzednim poście.. iPad :]

Dziewczyny takie bóle to raczej normalne w kocówce ciąży, mnie czasami mocńo zakłuje w pachwinie albo poczuję tam mdlący ból i przechodzi. Dzidzii coraz większa, napięta główką na wyjście :)))

No właśnie my byśmy chcieli nazwisko ojca, ale mój adres zameldowania, bo Małż jest u matki zameldowany.

@Nikola: Hmmm, rozmawiałam z naszym prowadzącym ostatnio i mówił, że jasne, możemy iść do USC po porodzie, ale: ojciec musi złożyć oświadczenie potwierdzające ojcostwo, a mama dziecka musi to... potwierdzić :]] To można zrobić już przed narodzinami, bo trudno będzie potem wybrać się do USC bez ciągania tam dzieciaczka (jest na to chyba 3 mce od porodu, wiadomo, że chcemy mieć szybciej akt urodzenia itp.). Druga sprawa jest taka, że podobno przy wypisie, dzidzia będzie miała nazwisko moje, jeśli nie załatwimy przed porodem zaświadczenia z USC (zapewne uznanie tego ojcostwa). Wtedy mała ma od razu nazwisko ojca. A potem muszę w terminie 7 dni do UP dostarczyć zaświadczenie o porodzie, gdzie pewnie też będą dane małej. Także łatwiej będzie nam to załatwić przed :) Nie wiem jak jest u Ciebie... Może ostatnio coś się pozmieniało? Nie mam zielonego pojęcia. @lilith: Ty się nie przejmuj czy zdążysz dojechać do szpitala. My w godzinach szczytu mamy ok. godziny, bo jedziemy z jednego końca Łodzi na drugi. Na poród do tego szpitala przyjeżdżają babeczki z Tomaszowa Mazowieckiego, z Bełchatowa, wtedy bym się stresowała ;P

cześć dziewczyny :) Co do wymazów, to mój lekarz pobierze na wizycie w 37 tyg. i sam daje do analizy, płacę za wymazy 50 zł dodatkowo za wizytę. Za 2 tygodnie mamy też dokładne usg z wagą i wymiarami małej i dodatkowo chcemy włączyć znów 3d, może w końcu mała się pokaże, do trzech razy sztuka... Dotychczas zawsze zakrywała się rączkami :) Ja już się nie boję porodu i smaego przyjścia na świat dzidziusia, takie lęki towarzyszyły mi przez większą część ciąży, ale ostatnio przeszły :) Im bliżej, tym mniej ich mam. Poród też traktuję zadaniowo i może wydać się Wam to dziwne, ale cały wizualizuję sobie, jak to będzie. To wcale niegłupie zakładać, że sn potrwa krótko, tak też się zdarza. Czemu miałoby nam się dziać coś złego, niepokojącego itp.? :) Jeśli takie myśli się pojawiają to od razu je odganiam i zastępuję innymi, pozytywnymi. @lilith: Świeże surowe ryby w Szcinie na sushi, to akurat możliwe, w środy są targi rybne w Berlinie i wielu retauratorów się tam zaopatruje, nawet restauracje rybne we Wrocławiu, jak mieszkałam swego czasu to pamiętam :) Myślę, że Wawa raczej też zaopatruje się drogą ladową a nie powietrzną :P @czekam na wiosne: Wytrzymaj jeszcze troszkę, niedługo przytulisz już swojego skarba :)) Podpisaliśmy dzisiaj umowę na przechowywanie krwi pępowinowej. Z formalności jeszcze tylko zostało nam udać się do USC przed narodzinami, aby dzidzia na wypisie miała nazwisko ojca a nie moje, takie to klocki, jeśli nie jest się małżeństwem :)

Cześć dziewczyny, czytałam cały czas, ale nie miałam weny do pisania od paru dni. Dzisiaj w nocy złapało mnie jakieś zatrucie, trochę się przeraziłam, bo z początku miałam tępe dziwne bóle u dołu brzucha i w okolicach krzyża, ale potem wyjaśniło się o co chodzi :] A już miałam wizję przedwczesnego porodu...tfu...tfu... Także noc do tyłu. Ja niestety tyję teraz dużo, nie wiem czy to zasługa wody w organizmie, czy tłuszczyku przybywa (bo dzidzii wiadomo, że więcej), ale 1 kg w półtora tygodnia, to tak sobie :( Jestem równo +15 kg, mam nadzieję, że dużo więcej nie urosnę, 35 tydzień leci. Słonecznego dnia dziewczynki :))

Cześć dziewczyny, Lilith, nasze literówki na forum są urocze ;) ;) Poza tym mi też puchną dłonie i stopy, dłonie zazwyczaj po zakupach jak torby noszę i chyba zaczęłam mocniej zatrzymywać wodę w organizmie... Bo coś za dużo tyję a nie jem więcej, a nawet troszkę bardziej ostrożnie. Jaki macie dziewczyny przyrost wagi w ostatnich tygodniach? Mi od pon. urosło już 0,5 kg... Cholerka, nie chcę skończyć jaki ledwo poruszający się serdelek. Odnośnie kąpania, to co kraj i co szpital to obyczaj :):) Ja mam zamiar kąpać od początku, ale uważać na pępek, żeby nie moczyć szczególnie. Z pępkami to jest już mnóstwo szkół, a każda dobra (żadna nie zakłada zalewania kikuta wodą od początku), ale róbcie jak uważacie i dobrze będzie :) Ekomamy samej wody używają, to prawda, ale sama woda też nie jest 'czysta' w swoim składzie i polecam do tego pastę z płatków owsianych do mycia :) A przy ew. podrażnieniach, wywar z nagietka chlupnąć do wody :) Ja będę używała kosmetyków Hippa i Babydream, ale też bez żadnych szamponów i kremów, jeśli nie będą potrzebne. A na ciemieniuchę oliwką posmarować główkę, albo oliwą z oliwek jeśli oliwki dla dzieci nie macie (nawet lepiej), założyć czapeczkę, potrzymać 1,5 h przed kąpielą a potem zmyć i wyczesać miękka szczoteczką dziecięcą. :) :) Udanego dnia kochane :)

@Klauddynka: mje leukocyty poszybowały już w okolice 15 tys., a jeszcze trochę ciąży zostało, hematokryt trochę za niski, ale jak na problemy z migdałami i zarobkami, to norma ;) Trzymam kciuki za Ciebie, żebyś rodziła sn, tak jak chcesz. W którym tygodniu teraz jesteś? Pytam z ciekawości odnośnie wagi małej. Dziewczyny, jeślimktórakolwiek z Was planuje kupić majtki siatkówce Seni, to numeracji jest trochę przekłamana. Dla babeczki które mają M, najlepiej kupić L albo XL. Miłego dnia Panie :) Mnie dzisiaj pęka głowa od zatok :(:(

Oj dziewczynki, a ja jestem 15 kg na plusie, w ostatnie 3 tyg. przytyłam 3,3 kg, a nie jadłam jak prosię. Czuję, że mała mocno urosła. Wolałabym wszystko zrzucić, bo do super drobnych nie należę. Z części ciała poza brzuchem, najbardziej przytyły mi uda i ramiona :/ Jesteśmy dzisiaj po wizycie, szyjka ma 3,64 cm, więc wszystko ok, umowa ze szpitalem podpisana, czuję się spokojna. Za 3 tygodnie w 37 tyg. dokładne usg, spróbujemy przy okazji ostatni raz podejrzeć małą na 3d :) Będzie moja mama, więc zobaczy swoją wnuczkę na monitorze "na żywo" :))) Dobrej nocy kochane, wyśpijcie się :) Aha, co do kremów na sutki, kupiłam Avent (na allegro). Jest bdb, ma w składzie lanolinę, ale nie śmierdzi. Maltan jest bardziej tłusty i dobrze spisuje się przy np. popękanych albo b.suchych brodawkach. Aventu też nie trzeba zmywać przed karmieniem.

Oj dziewczynki, a ja jestem 15 kg na plusie, w ostatnie 3 tyg. przytyłam 3,3 kg, a nie jadłam jak prosię. Czuję, że mała mocno urosła. Wolałabym wszystko zrzucić, bo do super drobnych nie należę. Z części ciała poza brzuchem, najbardziej przytyły mi uda i ramiona :/ Jesteśmy dzisiaj po wizycie, szyjka ma 3,64 cm, więc wszystko ok, umowa ze szpitalem podpisana, czuję się spokojna. Za 3 tygodnie w 37 tyg. dokładne usg, spróbujemy przy okazji ostatni raz podejrzeć małą na 3d :) Będzie moja mama, więc zobaczy swoją wnuczkę na monitorze "na żywo" :))) Dobrej nocy kochane, wyśpijcie się :) Aha, co do kremów na sutki, kupiłam Avent (na allegro). Jest bdb, ma w składzie lanolinę, ale nie śmierdzi. Maltan jest bardziej tłusty i dobrze spisuje się przy np. popękanych albo b.suchych brodawkach. Aventu też nie trzeba zmywać przed karmieniem.

Ohoo Nikola, to rozpakujesz się planowo najszybciej z nas ;) Mi do 35 tc brakuje 5 dni ;) Lilith, a ja zauważyłam, że z prawego cyca cieknie mi siara, a z lewego nie :P Moja mama w ogóle nie miała przed porodem, a potem nawały mleczne, więc się nie martwię ;) Ach no i zazdroszczę 8h snu non-stop :) Ja budzę się tak koło 4 a potem koło 7 jak Małż wstaje do pracy ;)

Cześć dziewczyny, rzeczywiście jakoś cicho w ten weekend :) @jopka: Ja już lecę 34tym tygodniem :) Też zdarza mi się, że brzuch pobolewa jak na okres, ale częściej twardnieje, zazwyczaj rano jak się zbudzę i wstaję, ale nie martwię się tym szczególnie. Dziewczyny, mój brzuch też wydaje się być niżej, ale któraś z Was wcześniej mądrze napisała, że masa dzidziusia się zwiększa, więć automatycznie brzuch jest troszkę cięższy. Poza tym od 36 tygodnia macica i brzuch się już obniżają, dzięki czemu łatwiej nam oddychać, główka nawet 2 tyg. przed porodem może wstawiać się powoli do kanału rodnego. A przecież nie u każdej z nas odbywa się to książkowo, może dziać się odrobinę wcześniej :) @ Martyna: odpoczywaj po ciężkich przeżyciach, dobrze, że macie rodziców blisko. Mój lekarz nie mierzy dna macicy, może dzisiaj na wizycie będzie mierzył? Dzisiaj idziemy podpisać umowę na poród i już będę spokojniejsza, że w razie jakichkolwiek problemów lub szybszego porodu jedziemy do konkretnego szpitala. Udanego dnia dziewczynki :)

Dzięki dziewczyny za info z tym paciorkowcem. Lekarz mi mówił na ostatniej wizycie, że teraz pobierze wymazy, ale nie pokojarzyłam tego z paciorkowcem. Ja słyszałam, że rutynowo robią wymaz z pochwy przed szpitalem, a z odbytu nie zawsze. Ale lepiej dla nas mieć komplet :) Idę prasować dalej, brrrr.... Nie lubię prasowania :):)

Cześć dziewczyny, czytam Was od rana, bo zbudziłam się o 4:30, pojechałam na badania, ale jakoś nie mam pary dużo pisać. Zaraz uciekam prasować ciuszki. @Lilith: Dzięki za namiary cukierni :) Przyznam, że żelowy bobasek na początku zabrzmiał nieco erotycznie :P A co do mieszkania, skoro facet się zmobilizował, to dobrze. A jeśli odejdzie mu chęć sprzątania i pomagania, to obstaję przy sprzątaczce ;) Wracając do tematu badań przed porodem. Lekarza prowadzącego mam prywatnie, a w Luxmedzie pakiet który obejmuje praktycznie wszystkie niezbędne badania. Poszłam do nich, żeby przepisali mi skierowanie, bo nie ma sensu płacić dodatkowo za badania w innym laboratorium. Dowiedziałam się, że powtórki badań typu HIV, HCV są zależne od polityki szpitala w którym chce się rodzić. Tam gdzie ja rodzę, chcą mieć wyniki z początku ciąży i powtórka w końcówce. W innych szpitalach wymagają jednokrotne badanie, a podobno w niektórych w ogóle... A co do przychodni... Polityka Luxmedu zabrania dwukrotnego wykonywania badań u ciężarnych ttypu HIV, HCV, toksoplazmoza, chyba, że znajdzie się "przyjazny" lekarz, który wpisze do karty logiczne uzasadnienie powtórki. Ale niestety za HIV i HCV musiałam płacić, bo oprócz polityki szpitala (argument niewystarczający) nie było logicznego wytłumaczenia dla wykonania badań. No i tak zapewne jest w przychodniach i szpitalach w całej Polsce. A czy Wam coś lekarze wspominali o badaniach na paciorkowca z gr.B przed porodem?

@Lilith: w którym tygodniu ciąży jesteś? Zdążyłam poznać z tego forum, że jesteś żwawa, energiczna i nie lubisz jak coś/ktoś Ciebie ogranicza, ale chyba pora na odpoczynek. Zamęczysz się kobietko, dzidziuś odczuwa wszystko tak samo jak Ty, chyba już nie czas na wielkie sprzątania i szorowania "poremontowe". Skoro Twój mąż wynajął mieszkanie do generalnego sprzątania, a jemu jest czysto, to Ty weź na jeden dzień sprzątaczkę. Zwłaszcza teraz pora sobie odpuścić pewne sprawy i część naszych ambicji.

Martyna, to duże nieszczęście Was spotkało, ale dobrze, że w porę znaleźliście się w szpitalach pod opieką lekarzy. Teraz będzie tylko lepiej. Dawaj znać, co u Ciebie słychać. Milego dnia dziewczyny

Ja się "szarpnę" na dwa z Triumpha. Koleżanki mają, chwalą, a ja zwyczajnych biustonoszy od nich używam od lat i bez zarzutu (6-7.04 jest szaleństwo zakupów, są kupony w Twoim Stylu, na Triumpha 15% zniżki, na Smyka i Happymum też spora zniżka, nie pamiętam teraz dokładnie ile %).

@agrataka: Dzisiaj przyszły do mnie Seni wielorazowe siateczkowe (rozm.L), brałam większe specjalnie, bo słyszałam że rozmiarówka pomylona, tak jak piszesz. Na pierwszy rzut oka są super małe, ale jutro spróbuję je wcisnąć na tyłek, to napiszę wrażenia ;)

Dziewczyny, co do Waszych wcześniejszcyh postów, to też jest mi ciężko, ospale, przejdę się na spacer, to ledwo mam siły żeby wrócić do mieszkania, stawy biodrowe bolą, mięśnie łydek podobnie, nie mówiąc już o lędźwiowym odcinku kręgosłupa. @Juwelka: mnie też bolą ruchy, zwłaszcza jak przesuwa stopki i rączki, mam normalną ilość wód płodowych, nie przejmuj się :) Dzidzie teraz szybko przybierają na wadze :)