asinska

Witajcie trzeba korzystać z pogody, ja trochę pokopałam w ogródku przed domem, ale myślałam ,ze ducha wyzionę i moje wielkie plany spełzły na niczym

Dziewczyny u Was też tak wieje? Umyłam sobie okno po tym deszczu i wiatrach ,aż się widniej w pokoju zrobiło.

zapisałam się na środę na h 20 może będzie trochę spokojniejsze

Niedobrzyzna nie jeszcze nic doktorek nie mówił , ale na ostatnim usg na dole tp mam na 28.09 moncia czuję się w miarę dobrze tylko w nocy mnie bardzo ciągnęło chyba macica się rozciąga a jak myślicie spróbować robić to badanie czy sobie odpuścić?

no chyba tak tak podskakiwało , machało rączkami ,nóżkami i do tego jeszcze tak śmiesznie szarpało całym tułowiem, ale niestety nie tak jakby sobie życzył doktorek

Witam dziewczyny czyżby Was wywiało?

bo one po 35 roku życia z tego co iem są obowiązkowe ,a ja w tym roku skończę 37

Moncia to jest ocena ryzyka wad genetycznych płodu, to jest test z krwi ,a do tego jest usg i jakieś pomiary co mm przezierność karkowa i coś tam jeszcze, tzn najpierw jest usg, a potem pobranie krwi

gościu ale ja nie jestem w 10 tylko 12tygodniu +2dni

Niedobrzyzna to może tym bardziej warto iść przecież to nie te czasy człowiekowi wiercili w zębie wiertłem jak od wiertarki, a jak nie będzie takiej potrzeby to na pewno nie będzie nic ruszał, bo na zastrzyk nie ma szans

Niedobrzyzna ciężko powiedzieć ja od gina takiego zalecenia nie miałam, po prostu miałam wcześniej umówioną wizytę jak się okazało, ze jestem w ciąży, ale to w końcu dla naszego dobra , dentysta mówił żeby posiłkować się mlekiem, ale ja za bardzo nie przepadam najwyżej zimne z lodówki

ja byłam u dentysty, też się zastanawiam czy nie zrobić sobie pasemek, a do tego muszę się dziś wygolić przed wizytą bo staje się małpą mam nadzieję ,że to minie

ile te wszystkie katary , bóle, szczyknięcia kosztują nas nerwów, ja odebrałam wyniki i toxoplazmozę gondii ICD-9:X41 Ig G mam wynik dodatni , wyczytałam ,że widocznie chorowałam na to wszystkiego dowiem się jutro, ale niepokój już się w głowie zasiał

witajcie dziewczyny zarastam jak małpa , na twarzy , na brzuchu to chyba nie jest normalne?

moncia ja serduszko słyszałam w 8 i w 10 tygodniu w piątek będzie 12 tydzień

morfologię, mocz, glukozę na czczo robiłam ostatnio tarczycowe mam robione co 2 tygodnie bo mam Hashimoto nie wiem czy dobrze napisałam

Niedobrzyzna tak bo będę go robiła na miejscu ,a jest on miarodajny właśnie z usg, z tego co mi mówił lekarz to wszystko jest w porządku mam się nie denerwować , a po 35 roku życia badania prenatalne są obowiązkowe, a ja w tym roku skończę 37

Cześć dziewczyny dziś byłam na kolejnym pobraniu krwi HBS, toxoplazmozy i coś tam jeszcze wizyta w piątek i USG 2D i test PAAP-a z krwi. Mnie za każdy razem lekarz mówi,że np. ostatnio był 10tydzień a od transferu i wg. usg 8 tydzień+ 5 dni, ale nawet jak zajżycie sobie na stronę ciąża tydzień po tygodniu to macie np.12 tydzień ciąży czyli liczą od zapłodnienia , a płód ma 8 tygodni

Małpka ja przez 2 tygodnie funkcjonuję normalnie , a jak przychodzi dzień wizyty to przychodzą nerwy i taki niepokój nie do opanowania czy aby wszystko jest ok? Także chyba taki już nasz żywot.

Pati trzymaj się jakoś , a może jakiś kleik ryżowy, albo chociaż chrupki kukurydziane wiem ,że siła po nich za 100 lat ale może dasz radę

Witam wszystkich Jak samopoczucie? wymarli wszyscy? Pati daj znać co u Ciebie?

a co tu dziś taka posucha, świętujecie?

Pati co u Ciebie?

Niedobrzyzna tak podświadomie wydaje mnie się ,że to będzie dziewczynka ,najważniejsze żeby było zdrowe. Tak to funkcjonuję normalnie ale jak przychodzi dzień wizyty to mnie nerwy noszą . Cieszę się ,że wszystko OK, teraz pora na dobre wieści od Pati

Andzik witamy Cześć wszystkim!!!!!! mnie piersi najbardziej bolą jak się położę i nie mogę znaleźć sobie dogodnej pozycji, a jak sobie przygniotę to jest katastrofa. Mam za to problem z pryszczami, tak mnie wysypało na dekolcie , na piersiach, a na czole i skroniach mam taką drobniutką kasze.