Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

hana198666

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez hana198666

  1. no porodówka to tak... wole o tym nie myśleć co mnie czeka, ale cc jest jakimś wyjściem
  2. mama6latki o masakraa hahah nie wierzę!!!! na to dziewczyny można dobry biznes przez 9 miesięcy zrobić ;)
  3. mama 6latki haha no cos Ty, mnie to w ogóle nie rusza, całe szczęście
  4. oo to tak jak ja na pewno niedługo się uda, dużo wiary, dużo staranek i będzie dzidzia ;) i oczywiście pozytywne myślenie!!!
  5. smile a Ty starasz się o pierwsze dziecko? czy może kolejne? ;)
  6. Truj Bo podobno przy drugiej ciąży bardziej się wszystko przeżywa bo jesteś bardziej świadoma jakie zagrożenia są związane z ciążą, porodem i wychowaniem. To będzie moje pierwsze dziecko ale jestem uświadamiana z każdej strony, więc też się boję,najbardziej tych chorób. Żeby tylko wszystko dobrze było, zdrowie najważniejsze. No i tym pierwszym USG też się denerwuje, bo nie mam pojęcia czy mój dzidziuś dobrze się rozwija, ale ten strach pozostanie chyba do porodu.
  7. Truj No to będzie emocjonujący dzień, ja nie mogę się doczekać żeby zobaczyć co tam się dzieje??? :)
  8. Może troche bardziej senna jestem, i chyba szybciej sie wkurzam :) mężusiowi się obrywa heh
  9. Normozoospermia termin określający stan, w którym nasienie pacjenta ma prawidłowe parametry (przede wszystkim liczebność, ruchliwość, żywotność i morfologię plemników)
  10. mama6latki Kochana, jak robiłam kilka dni przed @ tym testem to nie bylo nic, zupełnie nic, nie dało się cokolwiek wmówić! Później dzień przed @ słaba blada kreska, dzień spodziewanej @ też słaba blada kreska! też się troche przestraszyłam że może za wcześnie się ucieszylam, ale nie wymysliłam sobie tej kreski :) wcvzraj, czyli 3 dni po spodziewanej @ zrobiłam pre test, i wyszła druga kreska, już bardziej intensywna, ale też nie taka ostra. Proponuje Ci niech mąż biegnie do apteki po inny test będziecie mieli pewność :)ale i tak uważam że skoro zobaczyliście tam kreske to jest ok:)
  11. ja z mężem też się klócę, też mamy dużo sobie do wygarnięcia, ale później jest lepiej, przynajmniej czysta klarowna atmosfera :) do momentu aż znowu się nazbiera heh, ale tak wszędzie jest
  12. martulka, smile dziewczyny, nie załamujcie się...Odpocznijcie sobie troche od tego całego szaleństwa dzidziusiowego, zrelaksujcie się, jak jesteście w kiepskim stanie psychicznym to się nie uda...wiele zależy od waszego stanu ducha, musicie na chwilę odpuścić i nabrać więcej pozytywnych mysli i sił. wspieram Was i przesyłam uściski :*
  13. Tak chyba troche jem więcej, ale to celowo, bo do tej pory jadlam bardzo mało, i obiadów za bardzo nie jadalam. Teraz bardziej dbam oto co wkladam do buzi,jem zupy i nawet normalne obiadki :) ale absolutnie nei przejadam się. staram się najzdrowiej jak dam radę się odżywiać, ale slodycze czasami też podjem
  14. ja się trzęsę nad swoim kotem...a przy dziecku to chyba zwarriuje
  15. Wrześniowa to mnie nastraszyłaś :D ale tak będzie,cholera już się boję :)
  16. wiecie co a ja jak się pokłócę ze swoim mężem to nie dam rady zasnąć...ale jest taki nieznośny czasami aaaaa
  17. Firanka I taj jesteś dzielna :) Ale wierzę że teraz Ci,Ty też musisz w to wierzyć. A Trujka może jest po prostu zajęta, może gdzieś wyjechała.
×