hana198666

haha dobre jesteście, ta wzdęcia to dobre wytłumaczenie :P My nie puścimy pary z gęby na pewno, może się uda ;)

Klementynka dzięki za linka :) Bedziemy dzwonić, dzieci jeszcze nie mamy więc damy rade :) nie zczają się że jestem w ciąży to nic sobie nie policzą :D

klementynka ja mam 500km... :(

Ja z podlasia jestem i najbliżej mam mazury, ale to nie to samo co morze czy góry, a i tu i tu daleko jak cholera

Wrześniowa zazdroszczę, kocham morze :)

chyba jednak bieszczady bo są bliżej, a z tego co wiem jest tam pięknie :) Chociaż do zakopanego tez bym chciała, ale mąż nie chce tak daleko.

raczej rekreacyjnie bo mi nie bardzo w obecnym stanie na nartach jezdzic :) chociaż mąż pewnie trochę by pośmigał, tak więc dobrze by bylo i rekreacyjnie i narciarsko:)

dziewczyny gdzie polecacie pojechać w góry??? Bo wybieramy się z mężem na kilka dni, ale nie wiemy gdzie, nie mamy za bardzo doświadczenia z górami.

ojej wrześniowa, to nie bardzo, dobrze że nic wielkiego się nie stało. Ja ostatnio nastąpiłam gołą stopką na pineskę :) ale przeżyłam. Ja też z niecierpliwością czekam na wynik KMSU

Ale ten dzieciaczek jaki spokojny, zrelaksowany, szok

Smile jaki film?

Hej dziewczyny, u mnie usg polówkowe kosztuje 160zł, to jeszcze jakoś da się wytrzymać. Martulka śluz u każdej może być inny także spokojnie. U mnie był biały rozciągliwy ale nie było go tak strasznie dużo

Będzie dobrze :) U mnie brzuch zaczyna rosnąć, chociaż i tak wszyscy mówią że nic nie widać, ale ja już widzę że się podnosi :)

no to tym bardziej powodzenia waris :)

masakra ale sie najdlam ;]

KMSU no wydaje mi się, że dzisiaj beta wszystko CI powie, będzie dobrze:) czekamy na info

Martyna Kurcze przykro mi, że tak Ci się ułożyło. Ale masz rację, musisz odejść póki czas. Masakra...co za typek! Całe szczęście, że masz wsparcie w rodzicach :)

Ja jestem, bylismy u teściowej na obiedzie

noo nasze tegoroczne maluchy nie będą czaiły za bardzo, ale za 2 lata to bedzie pisk :) To dobrze, że przytulacie se kiedy macie ochote bez ciśnienia, tak najlepiej i na pewno zaowocuje :)

Noooo dla dzieci radocha szok, męża siostrzeniec dzisiaj mało nie posikal się z radości jak mikołaj przyszedł :) a ile dostał prezentów, szok. A za rok na święta to już bedzie 3 dzieci, bo szwagierka tez w tym roku rodzi, więc będzie ostro :)

Kotka Leże już w łóżku bo ledwo się ruszam...ale było pysznie :) I mikołaj był :) Jednak dobrze mieć te święta 2 razy, podwójne prezenty :D

Dziewczyny to co czytam to jakiś szok... Ja też narzekam na swojego męża, ale on chyba wcale nie jest taki zły. Nigdy mnie nie wyzwał, nigdy na mnie ręki nie podniósł, wiem że zawsze mogę liczyć na niego ale nie powiem wkur... też potrafi. Też tam mamy jakieś problemy, ale chyba nie są takie duże. Alkoholu w ogóle nie pije, bo nie lubi, czasami to go muszę namawiać żeby coś wypił, ale chyba dlatego że jego ojciec popija i ma takie obrzydzenie. Dziewczyny nie ciekawie macie, musicie jakoś na to poradzić, płacz tu nic nie da, trzeba postwaić swoje zasady bo jak tego nie zrobicie do końca życia bedziecie cierpieć. Wiem na przykladzie swojej teściowej, całe zycie kobieta ma przeje... bo mężulek pije i robi co chce, tylko wstyd jej przynosi i nic więcej!

Dobra dziewczynki lecę się szykować, a wam miłego popłudnia zyczę :*

Doszliśmy do porozumienia, że dziecko będzie chrzczone w kościele, chociaż mąż się trochę spierał, że ślub w kościele i teraz chrzest w kościele, ale wytlumaczylam mu że dzieci powinny iść za matką, jego mama też jest tego samego zdania więc udało się.

Kotka Fajnie i nie fajnie takie pomieszanie wiary , z jednej strony fajnie bo nie klocimy sie przynajmniej gdzie na wigilie idziemy heh, ale jest też druga strona medalu, zdarzają się niestety czasami sprzeczki na tle religii.