Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dortelinka123

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dortelinka123

  1. Witam i Ja Co do okresu to u mnie brak i jak narazie nic się nie zapowiada. Mały na cycu cały czas z wprowadzaniem jedzonka to słabo bo mały nie chętny do nowości woli cyca pociumkać. A jeżeli o siadanie chodzi to mały skubaniec już siedzi wcześniej mu nie pozwalałam i był becz bo nie chciał leżeć. Ostatnio jak zapinałam mu pieluchę przytrzymałam mu nóżki i odwróciłam głowę do córki a ten już sobie usiadł iboczkiem również siada.
  2. MałaBlondynka ja też problemy gardłowe jak już wcześniej pisałam miałam angine brałam antybiotyk i tydzień po skończonym antybiotyku mam znowu anginę tylko teraz zrobili mi wymaz z gardła i znowu antybiotyk jutro iddę z wynikiem i dobierze mi odpowiedni antybiotyk. Boje się brać bo ja dalej karmie piersią i nie chce tego przerywać lekarz kazał mi brać priobiotyki i małemu również dawać ale już mam dosyć nic nie pomaga mi na to gardło boli boli i białe krosty na migdałkach brrrrr. Krzyś ma tylko katarek mam nadzieję że gardełko go nie będzie boleć i nie przejmie tego świństwa co siedzi mi w gardle. A tak po za tym spokój całe dni na spacerkach w ogrodzie, mały dostaje już obiadki nawet mu smakuje a tak to na cycku cały czas.
  3. A ja weekend majowy w łóżku dopadła mnie angina dziś już dużo lepiej ale musiałam dostać antybiotyk ale taki że mogę dalej karmić. Gosik gratulacje ząbków my jeszcze nie mamy i się na razie nie zapowiada. Ja też już myślę o wpowadzaniu innego jedzonka. Myślę że w następnym tygodniu zaczne bo teraz jeszcze nie mam siły aLE pewnie zaczniemy od marchewki.
  4. Witam Jak super w końcu się zrobiło całymi dniami przesiadujemy na dworze małemu strasznie się podoba. Posiałam warzywka aby mały miał co jeść i my. Moją córkę gdzieś przewiało i ma powiększone węzły chłonne byłam dziś z nią u lekarza i kazał wygrzewać na noc nasmarowałam jej maścią kamforową okręciłam szalikiem i poszła spać, był z nami też mały bo gdzieś zrana trochę pokaszluje i aby go osłuchał ale wszystko czyściutko i przy okazji go zważyłam i waży 7,6 kg . Ja małemu narazie nic nowego nie daje sam cycek jakoś mi tak wygodnie no i mój jest z grudnia więc podczytuje wasze opowieści z wprowadzania nowości do menu maluchów i myślę że spróbuję mu dać marchewki jestem ciekawa jak zareaguje na nią.
  5. Witam po weekendzie u nas dzisiaj chłodno wczoraj też było chłodno i wiał zimny lekki wiaterek ale dzień spędziliśmy intensywnie wybraliśmy się z dzieciakami i znajomymi do lasu na ognisko rozpaliliśmy ognisko i przy nim grzaliśmy się. Krzyś spał w wózku opatulony kocem bo w lesie zimno. Ale kiełbaska smakowała pysznie. Ogólnie dzień spędzony rewelacyjnie. Co do ubioru to ja body bluza rajstopki spodenki i kurteczka.
  6. wkońcu wiosna ale przeziębień ciąg dalszy wczoraj starsza dostała gorączki i dziś leży w swoim pokoju a ja z małym tak chce wyjść na powietrze pewnie włącze jej bajki a ja wyskocze na podwórze u nas jest 15 st w cieniu i kompletnie nie wiem jak małego ubrać? Jak wy ubiercie maluszki??? Boje się żeby mały nic od starszej nie załapał bo tydzień temu był szczepiony. A wczoraj znajoma powiedziała mi że Krzyś będzie leworęczny a ja do niej skąd takie rzeczy wie a ona mi że w kościele był chrzcony to trzymany był na lewej ręce i będzie lewus i podobno się to sprawdza zobaczymy ale ja w te przesądy nie wieże ale leworęczny może być mój dziadek był leworęczny brat jest i teraz tak na to nie patrzą bo dziadek opowiadał jak go nauczyciele bili po palcach a teraz leworęcznym jest lepiej bo robią specjalne nożyczki długopis i inne dla leworęcznych. Co do huśtawki to ja zrobiłam z opony samochodowej a w środku siatka i dzieciaki fajnie się bawią ale w domu przydała by się mniejsza i lżejsza i też coś bym wykombinowała.
  7. Witam dziewczyny załamka wczoraj takie ładne słonko a dziś znowu zima okropna śnieg deszcz wiatr brrrrrrrrr A dziewczyny karmiące piersią czy pijecie kawe? Ja się wczoraj skusiłam na tym ładnym słonku. Mam też problem mój mały ma zielonkawe kupki a czasem wyglądają mi na śluzowate nie jem nabiału od dłuższego czasu zaczynam dawać mu probiotyk sama już niewiem co ja mam jeść aby tych zielonych kup nie było. A dolegliwości brzuszkowych on nie ma skóra na buzi też teraz ładna a kupki ciągle brzydkie. chyba muszę przejść na sam ryż i wodę ale pewnie nie wytrzymam bo ze mnie łakomczuch. a przydała by się taka radykalna dieta dla mnie bo jeszcze sporo zostało po ciąży.
  8. Z tym piciem to prawda ja na początku nie miałam pokarmu i pielęgniarki kazały mi bardzo dużo pić lecz z tym łączy się częste odwiedzanie łazienki ale to i tak dobre bo oczyszcza się organizm. Ja mojemu wczoraj dałam troszkę kleiku ryżowego a z jabłuszkiem i marchewkę mam zamiar podać w maju bo mój wczoraj skączył 4 miesiące ale niewiem czy wytrzymam bo on tak się patrzy na jedzenie i tylko mlaska i jestem ciekawa jak będzie mu smakowało a narazie cycuszkiem się zadowala. A od jakiegoś czasu zaciska dziąsłami brodawkę i ciągnie a mnie to boli. Jak wasze dzieciaczki ze zmianą czasu sobie radzą odczułyście to bo ja tak jakoś ciężko mi się przestawić przede wszystkim rano jak mam starszą wybrać do szkoły.
  9. Halo Halo pogoda jest strasznie przygnębiająca nic kompletnie się nie chce nawet pisać ale zchęcią wchodzę czytać a tu nawet niemam za bardzo czytać ruszcie się dziewczyny piszcie. Ale mi się nawet nie chce pisać cały czas od rana pada miałam wybrać się na miasto a tu taka lipa za oknem aż z domu nie chce się wychodzić. Ja tak z upragnieniem wypatruję tej wiosny że już chyba nie wieżę że to kiedyś nastąpi mam już dosyć tych kombinezonów czapek kocyków i króciutkich spacerków bo to zimno wieje pada ja chcę rano wyjść z kawką na taras posłuchać ptaszków wygrzać nosek w słońcu ach jak się rozmarzyłam a tu taka szara rzeczywistość która coraz bardzie mnie przeraża. Już się opał w piwnicy kończy a tu trzeba palić codziennie bo zimno. Idę zbiorę się do tego miasta bo całkiem w domu zdziczeje jak nie będę wychodzić
  10. Witam po świętach my po chrzcinach mały spał w kościele i nie płakał. A dzisiaj szczepienie i też nie płakał waży 7 kg teraz następne w maju. Już nie mogę tej zimy dziś z rana słonko ładnie świeciło i pranie rozwiesiłam na dworze a teraz pochmurnie się zrobiło już kombinezon robi się mały a zima dalej nie odpuszcza. Ostatnio w piątek małemu zaropiało oczko przemywałam mu rumiankiem a dzś doktor dał jakieś kropelki może mu przejdzie.
  11. Ja też przyłączam się do życzeń zdrówka zdrówka i jeszcze raz zdrówka I aby do wiosny bo to najdłuższa zima od kilkunastu lat jak dla mnie już fiołka w domu dostaje. emilka_i_krzyś Witam ja też mam małego Krzysia tylko z 4.12.12 i Julke z 19.08.05 Jeszcze raz wesołego ALLELUJA
  12. Witam i ja z rana choć ja już od 6 na nogach a moja córa budzi się o 5 ale jakoś udaje mi się doleżeć do 6 czekam na zmianę czasu to troszke to się przesunie. Ja zabiegana teraz i mało się udzielam pisać się nie chce ale na bieżąco podczytuję teraz sprzątanie dzieciaki i szykowanie bo w poniedziałek chrzciny. Mały mój mało w dzień śpi w nocy śpi ale ma 3 pobudki na jedzenie i jak idzie spać o 20 to 24 karmienie 2 i 4 a potem 6 i koniec spania potem o godz9 drzemka na 30 min wstanie i do 12 bawienie się i gadanie i musi koniecznie kogoś widzieć bo inaczej płacz po 12 idzie spać na 45 min i jeszcze do 20 zrobi sobie 2 drzemki po 30 min i to jest jego spanie jak ja bym chciała aby w dzień ciurkiem przespał 2htylko kirka razy mu się to udało a tak przeważnie śpi jak w schemacie wyżej.
  13. Leonka ja jeszcze nie dostałam @ po pierwszej ciąży dostałam po 6 mies zobaczymy jak teraz mam nadzieję że też dłuższy cza nie będę miała jakoś tak wygodniej bez okresu
  14. Głównie o głupoty poszło ale okropnie się zdenerwowałam jak przyszłam do domu ze spacerku to ona była z mamą w kuchni i zaczeła się mnie czepiać że źle ubrany że czapka za cienka (aja mu założyłam 2 bawełnianą i wiosenną bo w zimowej się poci to mu już jej nie zakładam a ona mi że ja mojemu zakładałam długo a mam tą czape od niej bo ma 2 letniego synka i głównie większość rzeczy od niej i mi że ona inaczej ubierała i że ja go za cienko go ubieram ale kurcze jak widzeę jest spocony to jak mam mu zakładać te zimowe grube rzeczy a ona przecież mamy zime no weź z takim dyskutuj. Pewnie wczoraj bardziej bym się rozpisała ale już dzisiaj złość mi przeszła i jest ok. Dzisiaj u nas ładna pogoda i pomyłam sobie okna jeszcze jakby ten śnieg całkowicie znikną i ta chlapa to było by już super. Wczoraj mój M powiedział czy nie zrobilibyśmy chrzcin w święta mówię że to już za 2 tygodnie ale sobie pomyślałam że i tak na święta trzeba coś przygotować to od razu i chrzest i kazałam mu jak to on wymyślił załatwić ksiedza i rodziców chrzes i zobaczymy jak to wyjdzie trochę na wariata ale będziemy mieć z głowy tylko trzeba coś wymyślić do jedzenia a nie planujemy dużego my moje rodzeństwo a mam ich 4 + 2 szwagrów dziadki i pewnie tyle ale i tak wyjdzie 15 osób
  15. A mam takie pytanko jutro mam szczepienie małego i nie wiem co zrobić bo 2 tygodnie temu mały brał antybiotyk i boje się że to za wcześnie i nie wiem czy nie przełożyć tego szczepienia czy można szczepić ?
  16. Wczoraj wieczorem weszłam na forum aby się pożalić (ale mi net nawalił) tak mnie siostra zdenerwowała ale po przeczytaniu postów to moje problemy to pikuś madziolek trzymaj się wszystko będzie dobrze jesteście silne i dacie radę.
  17. Ale tu cicho u nas słonko pieknie świeci ale mrozik trzyma po piątkowych anomaliach pogodowych zaspy spore pozostały i moja julka wczoraj pół dnia po tych zaspach tylko rękawiczki zmieniała. Gosia podziwiam za postawienie sprawy jasno wobec teściów ja przy teściach zagryzam zęby aby im nic nie palnąć chociaż nieraz by się należało ale i tak mało z nimi przebywam. Ale już w domu się nie daję i też stawiam sprawy jasno. Dzisiaj wybrałam się do kościoła po dłuższej przerwie i musiałam zmarznąć w nogi
  18. Ale miałam dzisiaj przygodę teraz siedzę z herbatką i się rozgrzewam a więc jak pisałam wcześniej to u nas straszna zima i o 12 pojechałam po moją jule do szkoły (dobrzy ze Krzyś został w domu) zasypana u nas ulica jednym autem to nie wyjechałam z bramy ugrzęzłam za niskie podwozie więc szybko zmiana auta i w drogę nasza ulica strasznie zawiana ale jakoś dojechałam do głównej a tAM tiry w poprzek stoją i co to na chodnik i chodnikiem jechałam tak jak i wszyscy. Jakoś doturlałam się do szkoły a mam 3,5 km to zajeło mi 25 minut (a dodam że ja na wsi mieszkam i prosta droga do szkoły) Jadę już z dzieciakami ze szkoły bo pozabierałam jeszcze sąsiadów aby na piechotę w taką pogodę nie szły. Wjeżdzam do mojej uliczki a tam w tym czasie tak zasypało że samochodem nie mogłam wjechać zakopałam się na środku drogi zaspy po kolana po długich próbach wyjechania zdecydowałam zostawić auto i na piechotę. Wiało tak bardzo że widoczność zerowa a ja z tymi dzieciakami trzymamy się za ręce i jakoś idziemy zaspy po kolana i wiatr taki że krokA trudno zrobić ale jakoś dotarliśmy Takiej zimy to ja dawno nie widziałam. Przyszłam do domu to telepałam się z zimna teraz herbatki i innne domowe sposoby żebym nie była chora po tych przejściach ale mówie wam u nas jest tragicznie
  19. Ale u nas zima wieje pada śnieg mróz zaspy po kolana tak to jeszcze nie było tej zimy u nas. Madziolek trzymaj się dobrze że jesteście w szpitalu i lekarze zdiagnozowali co jest małej i dadzą odpowiednie leki. A siostra w kraku mieszka na ul. kraśnickiego Ja mam stare łóżeczko ale takie sentymentalne bo to jest łóżeczko mojego męża on w nim się wychował teściowa zachowała i teraz nasze szkraby w nim przebywają.
  20. Mój Mały Krzyś zasną i mogę posiedzieć przed kompem i poczytac was. Ja daleko mam do wawy jestem bardziej bliżej Lublina czy Zamościa . A co do Krakowa to moja siostra mieszka tam i na wakacjach się wybieramy do kraka. Madziolek jak masz jak to daj znać jak tam u was. Mój to tak bardzo rwie się do siedania i się złości jak mu główkę na siłę przytrzymuje aby nie siadał jak mu za rączki lekko przytrzymam to się podciąga do siadania Jak na pleckach leży to potrafi głókę już sam podnieść na chwilkę taki z niego siłacz. Boje się go brać w pozycje siedzącą bo on jeszcze jest do tego za mały Tydzień temu skączył 3 miesiące czy wasze maluszki też tak uparcie chcą już siedzieć
  21. Wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobiet!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Co do spania to ja miałam dzisiaj co 1,5 godziny cyca w nocy taki jakiś dziś w nocy był głodny albo chciał się przytulić bo długo nie ssał i zaraz zasypiał ale wstawać do niego musiałam a w dzień też dużo nie śpi o jak o 6 wstał to koło 8 patrze a on drzemie to się położyłam myśle odeśpie sobie nockę a tu fige ja ledwo zasnełam a on już oczy jak 5 zł i koniec mojego odsypiania i teraz się bawimy. A co do nowych pokarmów to ja na razie cycek ale mój przecież najmłodszy z forum bo mój na grudzień się załapał ale jak był chory to podawałam mu leki łyżeczką i strasznie mu się to spodobało i czasami daje mu wody na łyżeczce.
  22. Oj coś trole chcą popsuć atmosfere ale my się nie damy. Co do ubioru to sprawa indywidualna ja też jestem za dopasowywaniem ubioru do temp nie przegrzewajmy dzieciaków jak jest ciepło. Ja założyłam małemu zimową czapke to zaraz miał włoski mokre więc musiałam zmienić czapke więc każda z nas obserwuje dzieciaki. I takie dogadywanie i obrażanie jest bez sensu. A tu nikt nie pisze o chowaniu zimowych rzeczy przyjdą mrozy to się założy zimowy będzie ciepły to wiosenny A co do chorowaniu to może zamknijmy dzieci w inkubatorach bo przecież jak wychodzimy spotykamy się z ludzmi którzy roznoszą wirusy i zarazki no i nie będzie problemu z ubieraniem a biedna pomarańczowa nie będzie tak tyrała tak tyrała na te podatki A jeszcze szkoły pozamykajmy bo tam pełno zarazków.
  23. Oj dziewczyny czuć w powietrzu wiosnę a ja w domu dzisiaj ide z małym na kontrole do lekarza. Taka piękna pogoda a ja się boje z małym wychodzić bo wczoraj ostatna dawka antybiotyku i boje się wyjść z nim ale dzisiaj i tak do lekarza to nawdychamy się świeżego powietrza. Pościel dzisiaj wietrze na balkonie ptaszki śpiewają aż chumorek się poprawia
  24. ewela ja też mam takie same pobudki w nocy ja ty czasami częściej w dzień to ciągnie co godzine a wieczorem dostaje butelke 120 ml wypija ja narazie chce karmić piersią bo patrząc na ceny mleka i jak częso trzeba by było kupywać to taniej wychodzi cycek. A co do kup to mój często ma zielone. GosiaqKR ja też zazdroszczę tym co mieszkają sami my mieszkamy z moją mamą siostrą i bratem i mnie nieraz szlak trafia ale na szczęście już niedługo wiosna i większość czasu po za domem będziemy spędzać bo teraz to i mnie coś bierze od tego siedzenia na dupie i co chwila karmienie wyciąganie tego cycka
  25. Ale wam zazdroszcze dziewczyny że wam dzieciaczki tak ładnie śpią ja tak nie mam nocki nie przespane bo co 3h cycka się domaga a w dzień co chwila się domaga jakby nie smoczek którym mu zapycham buzie aby coś ssał to bym nic w domu nie zrobiła w dzień bardzo mało śpi a jak już zaśnie to 20 min jedynie na dworze śpi ładnie taki egzemplarz mi się trafił córka to spała i jakbym dziecka nie miała. Aby do wiosny
×