Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

majka1525

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez majka1525

  1. gutka cos czuje,ze przy nas nabierzesz szybko ochoty na starania :) bierz witaminki i mysle,ze nic poza tym ci nie potrzeba, zaszlas na swoich cyklach raz,zajdziesz i znowu.....u mnie jest troche inaczej.... ja nie mialam owu....od tego zamieszania z rozregulowaniem, to tak naprawde moj drugi cykl.....ale pierwszy od kiedy obserwuje swoje cialo,mierze temperature.... ja mam wizyte w listopadzie i musze isc,bo jak nie pojde to mi przepadnie....a tutaj daja wizyte raz na pol roku.....ale licze,ze zajde do listopada :D a jak nie....to leczenie zaczne gdzies od marca......
  2. Lh wyszlo idealnie,mierze tez tempke na ovufriendzie i zaznaczylo mi idealnie pokrywajac wynik testu......mysle,ze owulacja na pewno byla!! jajniki dawaly znac jak nigdy dotad.....jestem zadowolona,ze wracam do zrowia bez wzgledu na efekt ,chodz sklamalaby gdyby powiedziala,ze sie nie nastwiam....chce aby sie udalo,mam cicha nadzieje,ze sie uda....jestem juz 4 dpo i za tydzien tescior!!!!!!!! dam znac :) jak nie zajde trudno.....daje sobie spokjnie czas do konca roku,a potem to juz z pomoca lekarza jak nie wyjdzie....bo w pazdzerniku mija juz rok.....od naszych staran
  3. Ja w tym cyklu robie testy owu i moje suplementy jak najbardziej dzialaja. Dzis w 17dc test owu pokazal II piekne kreski jakich nigdy wczesniej nie widzialam...testowa jest ciemniejsza od kontrolnej.....to tylko test owu,ale dla mnie to i tak milowy krok........ciesze sie bardzo!!!!! Jest owulacja!!!!!
  4. hej dziewczyny,konieczynko to gratulacje i powodzenia w przeprowadzce,nowe mieszkanie,ciaza....wijesz gniazdko na nowo :) gutka, a jak Tobie leci w pracy? u nas jakos idzie...zyjemy,pracujemy,mialam kilka stresujacych dni,w pracy,z mezem,moja przyjaciolka zaszla w ciaze z zaskoczenia,co nie bylo dla mnie lekkie do przyjecia,do tego musze zmienic dom, bo mamy lekkie spiecia z wlascicielem i zaczynam juz miec tego dosc.....place, a traktuje mnie jakby mi laske robil,ze mi wynajmuje....niech sie wypcha.....nie ma sensu sie stresowac za kazdym telefonem i spotkaniem z tym czlowiekiem.... co do dzidzi....to probujemy, w koncu zaczelam mierzyc temperature,biore wiesiolek,na ostatnie 4cykle, 3@ byly juz bez lekow,wiec licze,ze stopniowo wracam do jakiejs normy,a ostatni cykl byl wrecz idealny 31 dni.... teraz jestem w 14 dc biore wiesiolek,mierze tempke na owufrendzie,biore kwas foliowy i magnez,nie chce sie poddawac.....w listopadzie mam wizyte,jesli nie zajde do tego czasu,licze,ze dostane jakies leki,albo zleci jakies badania......ale chce wierzyc,ze sie jednak uda do konca roku zaciazyc :) a jak nie.....to bede sie martwic w nowym roku.......
  5. Boze ile to kobiety sie musza wycierpiec....... Gutka poczekaj spokjnie na okres.......a potem na swoich cyklach bez wizyt lekarski po malu sie staraj........i moze zdecyduj sie na tego psychologa,czasem jedno spoktkanie pomaga,wiem co mowie,bo sama mialam 2 wizyty.... Ja obecnie biore kwas foliowy,biore magnez,biatmine b6 i wiesiolek..... zakupilam testy owu na ten cykl i w tym cyklu bede dzialac....tego cyklu nie odpuszczam,licze na owu :) Ja po tabletach mialam cykle regularne.......wiem,ze czasem po tabsach organizm sie rozreguluje,ale moj dzialal idealnie przez 6 miesiecy-specjalnie zrobilismy przerwe aby organizm wrocil do rownowagi hormonalnej,ale u mnie pomieszalo sie po uplywie tych 6 miesiecy, wraz ze staraniami,wiec mysle,ze stres namieszal duzo........chyba nie bylam gotowa do konca....... ale teraz jestem gotowa,i jestem tez dosc spokoja......pierwszy raz chyba nie bede czekac na @
  6. Mysle,ze psycholog to bardzo dobry pomysl!! Rozmowa z kims z zewnatrz,kto nie bedzie zaangazowny bezposrednio na pewno pomoze,idz,nie mecz sie..nie ma sensu. Ja mysle,ze psychika ma bardzo duze znaczenia w starniach...... Przynajmniej czuje,ze w moim przypadku tak bylo........rok temu zdecydowalam sie na starania.....bo maz naciskal,tesciowa,bo skonczylam 30 lat.....bo wszyscy sie staraja,a nie moga zajsc,tak ciezko z ta ciaza..........wiec powiedzialam sobie.......ok zaczynamy........skoro to ma trwac rok to czas najwyzszy zaczac....ale podswiadomie bardzo sie balam.....myslalam,ze moze poczekac jeszcze z rok.....pokonczyc sprawy,pozalatwiac....ale nie czekalam.......i co sie stalo???!!! zblokowalam caly organizm,owulacje,pomieszaly sie cykle.........tak to sie konczy jak sie robic cos wbrew sobie,na co czlowiek nie jest gotowy,albo cos co wywoluje w nim tak silne emocje....... Teraz czuje,ze moj rok watpliwosc minol.......ze teraz, to jest ten wlasciwy czas i co.......cykle sie reguluja..........na ostatnie 4 miesiaczki tylko jedna byla wywolana lekami.......a 3 @ naturalnie.....mysle,ze wracam do jako takiej normy....... Gutka powodzenia na zabiegu,bardzo ci wspolczuje,ze musisz znowu to przechodzic,ale nie martw sie komplikacjami na zapas,na pewno teraz zrobia juz wszystko dobrze i bedzie ok,wrocisz do zdrowia. Mysle o Tobie i wierze,ze w koncu wszystko sie ulozy. Pozdrawiam.
  7. dostalam okres :) jestem happy :) bez lekow i w terminie :)
  8. a jakos leci......jeszcze jest ruch,wiec spoko jakos zyjemy....... konieczynka pewnie nie zaglada bo mysli,ze juz nikt nie pisze..........dlatego,moze ja jakos sciagniemy mysla :) a tak po za tym to jakos leci czekam na @.......32 dc.......nic nowego........ od nastepnego cyklu mam zamiar brac soje izaflonowa.....to takie naturalne clo,moze mi pomoze miec chodz 1 owulke w tym roku........... zobaczymy.......
  9. gutka,strasznie to smutne...........niewyobrazalne......bylam caly czas na forum jak czekalas na ta ciaze i na radosc gdy sie pojawila,sama jestem w szoku,ze tak to sie potoczylo........ ale czas leczy rany,jeszcze wszystko przed toba......na razie odetchnij.......i uwierz,ze bedzie dobrze,to bardzo wazne,wlasnie w takich kryzysowych momentach trzeba sobie to powtarzac u mnie........w pracy zrobil sie ruch, na szczescie,bo poczatek sezonu byl koszmarny......okres jak byl rozregulowany tak jest nadal nic sie nie zmienilo......w ciazy nie jestem.......zaczelam brac rozne suplementy,ktore dziewczyny na ovufrendzie polecaja.......wiec je biore i czekam do lispada do wizyty i sie zobaczy co dalej...... ciagle licze,ze cykle sie unormuja,albo,ze w koncu zobacze te II juz bardzo bym chciala....... sciskam cie mocno
  10. gutka odezwij sie.........czekamy tu na Ciebie..........
  11. chyba sie skusze.......jutro do apteki ide......
  12. dziewczyny zastanawiam sie nad braniem casagnusa.....moze pomoze na moje cykle z d**y i na moja prolaktyne,ktora jeszcze na wielkanoc byla w normie,ale dzis to juz nie wiem..........
  13. gutka...........szok................tak mi przykro!!!!!!!!!!! nie wiem co napisac.......cokolwiek napisze,to i tak bez sensu bedzie..... stracic dziecko w 6 miesiacu to naprawde tragedia.......domyslam sie,ze ci ciezko, juz sie nastawilas na synka.......... nie dziwie ci sie,ze nikogo nie chcesz ogladac.........trzymaj sie i pisz do nas! bedziemy wspierac........chodzby slowem.........
  14. gratuluje coreczki :) gdzies czytalam,ze jak jest trojka dzieci,to fajnie jak to srodkowe jest innej pluci,wtedy kazde jest wyjatkowe, bedzie mala coreczka tatusia :) gratulacje!
  15. Gutka jak ja Ci zazdroszcze.........tego blogostanu......tego spokoju ducha....u mnie stresy w pracy,biznes kiepsko przedzie...myslimy nawet czy nie zamkniemy....poczekamy jeszcze do konca sezonu,ale....potem bedzie trzeba podjac decyzje...jednym slowem walczymy o przetrwanie,nic nie jest stale....ciagle wszystko sie zmienia..... co do ciazy....to raczej nie jestem....dzis mam 27 dc,ale robilam juz test pare dni temu i wyszedl negatywny,wiec raczej na 99% ciazy nie ma...zreszta plakac nie bede,bo mamy teraz duzo problemow i dodatkowy stres by mi nie polepszyl sytuacji..... no nic ja wracam na moja wojne....a wam zazdroszcze wszystkiego... buziaki....
  16. Gutka gratuluje synka!!!! ja bym chciala synka pierwszego...chodz na dobra sprawe wszystko mi jedno....
  17. testuje najblizej za jakies 11 dni.... dzis 14 dc....wczoraj test owu byl prawie pozytywny,ale nie wiem czy mi wyjdzie tak pozytywny,ze na 100% bo w ostatnim cyklu jak robilam w 13 i 14 dc cyklu druga krecha byla wyrazna,ale nie tak ciemna jak testowa.....wiec tak naprawde to nie wiem czy do tej owulacji na pewno dochodzi....do tego nie mam sluzu plodnego....sucho....no ale dobra,co ma byc to bedzie,staramy sie....za 2 tygodnie sie okaze....a od nowego roku bede juz z pomoca lekarza sie starac....bo ile mozna czekac....
  18. dzieki gutka!! ja tez cie polubilam i fajnie by bylo byc w podobnej ciazowej sytuacji...ale coz...najwidoczniej jeszcze nie pora dla mnie....no ale licze,ze do listopada zaciaze i bede korzystac z twoich ciazowych rad....a wlasciwie z waszych...a potem z macierzynskich....hehehe bo dzieci sie niedlugo zaczna rodzic !!!! tymczasem ja dzialam.....aby zajsc, a wy odpoczywajcie i cieszcie sie latem :)
  19. hej dziewczyny!! Natka,powodzenia,malzenstwo najwazniejsze....walczcie o siebie! Gutka ma racje,wyjazd to jest to!!! Zaplanu jakas podroz,to zajmie twoje mysli,odciagnie od tematu, mnie planowanie podrozy uskrzydla,dodaje duuuuzoooo radosci i napawa smakiem przygody.Koniecznie zmienc otoczenie i ...jesli to mozliwe znalesc nowe cele w zyciu.... Konieczynka....marwisz sie,to zrozumiale,ale teraz juz bedzie dobrze...doszlas tak daleko,dojdziesz do koca... Gutka fajnie,ze brzuszek rosnie,widac,ze jestes taka optymistyczna i radosna, i ciaza dodaje ci skrzydel... ja mam 13 dc....luz....staramy sie,juz nie odpuszczam....mam w ogole wrazenie,ze to moj pierwszy prawdziwy cykl staran....po tym zaniku @ na 7 miesiecy....kiedy juz mialam dwie @ normalnie bez lekow.... dopiero zaczynam.....jak nie zaciaze di lisopada to mam lekarza....moze cos dostane,....i meza wysle na badania....aby nie karmic sie hormonami na marne....
  20. licze,ze to bedzie ten, albo nastepny,albo kolejny cykl....jakos spokjnie czekam,nie mam cisnienia...teraz mamy duzo pracy,duzo ludzi przyjechalo,nie mysle calymi dniami o tym... a dzis mam 9 dc...test owu juz wczoraj pokazal druga kreske,blada,ale jest...nie wiem jeszcze co to z tego bedzie,ale i tak bedziemy dzialac...
  21. Hej dziewczyny...jednak jestem,dostalam jednak ciotke...po 35 dniach,ale wazne,ze w miare jest w normie....czyli mialam juz dwa razy @ normalnie po moim zniku.......ten cykl nalezy do mnie,bedziemy sie strac....na razie 6 dc....za jakis czas sie odezwe :) pozdrawiam
  22. hej dziewczyny...ja dalej nie mam okresu....te starania nie maja sensu....nie mam znowu cykli.......jestem juz tym zmeczona,mam,nie mam sily o tym w kolo myslec,chce zajac sie zyciem,a nie robieniem dziecka.... na listopada mam wizyte,chyba zaczne brac d*phaston na wyregulowanie....bo wyglada na to,ze nic innego mi nie pozostaje.... chyba zrezygnuje z pisania tutaj....moze wroce jak juz bede miec normalne miesiaczki i bede mogla w koncu liczy dni cyklu,bo na razie to naprawde nie ma sensu... wam zycze powodzenia i szczesliwych rozwiazan trzymjacie sie!!!! niech dzieciaki rosna zdrowo!!!
  23. hej dziewczyny,u mnie 33 dc cyklu,malpy nie ma....2 dni temu robilam test,byl negatywny,wiec ciazy nie ma ,cykl rozregulowany znowu.....bez sensu to wszystko,jestem juz zniechecona, juz nawet obojetniej mi to wszystko,bo ile mozna byc podekscytowany....nie mam cykli,wiec nie ma staran,nie ma niczego.... ale wam zycze wszystkiego naj naj naj,cieszcie sie ciaza...ja tymczasem wracam do pracy,tam tez jest duzo do zrobienia,wiec nie narzekam na nude :)
  24. wow dziewczyny super wiadomosci,byle do przodu!!!!!!! u mnie 30 dc i @ na razie brak.......to raczej kiepska wiadomosc,bo wczoraj robilam test i jedna krecha jak nic...licze,ze dzis malpiszon przyjdzie aby zaczac nowy cykl...
  25. Ja jestem :) jak tam dziewczyny ciezarne sie czujecie??? wszystko u was ok???
×