czarna8905
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
i Skalpel zaliczony, dieta również-jestem z siebie dumna! teraz woda i albo 2 mandarynki, albo jabłko.
-
W sumie to niecały miesiąc.
-
Obliczyłam i wychodzi mi tak przy aktywności fizycznej od 3 do 5 razy w tygodniu: aby utrzymać wagę: 2343.76 aby schudnąć 1kg na tydzień: 1243.76 aby przytyć:) : 3443.76 tak więc nie jest źle, ale 1kg na tydzień to za szybko jak dla mnie.
-
Hej Wam. Ja dziś diety w 100% nie zaliczyłam, ale Skalpem owszem:) Ale spokojnie, w czwartek idę do dentysty na chyba kanałowe to i jeść mi się odechce. Teraz idę kąpać mojego łobuziaka wrednego:) Kolacji już nie jem. Jutro już będę pisać więcej.
-
właśnie,że nie spada. Ja już po ćwiczeniach.
-
ja mam wrażenie,że stoję w miejscu-od poprzednich pomiarów ubyło mi w udzie 1 cm, a w pasie przybyło 1cm, a waga różnie pokazuje,ale nie mniej właśnie. zjadłam 65g wędzonych brzuszków z łososia.
-
hej Wam. ja kończę kawę właśnie i myślę nad śniadaniem. jestem też wściekła,bo wczoraj przyszła do mnie kuzynka i przymierzała kurtkę którą kupiłam w tygodniu na zimę i popsuła zamek,bo się nie dopinała-kazałam jej naprawić na własny koszt,bo kurtka sama tania nie była.Mam nadzieję,że do jutra to zrobi,bo nie mam w czym wyjść z domu w taką pogodę-jest -5 i śnieg. dobra idę umyć naczynia i robić obiad,bo mnie rozniesie zaraz.
-
wydaje mi się,że masz figurę jabłka-wszystko odkłada Ci się na brzuchu-powinnaś ograniczyć węglowodany,ale nie wyeliminować-do tego rób sobie body wrapping w domu,to owijanie się folią.Ale ćwiczenia pomogą Ci najbardziej i właśnie skalpel.Ja mam skórę z którą ciągle walczę po ciąży i wygląda to tak jak u Ciebie i po ćwiczeniach,masażach peelingach widzę rezultaty-najlepiej wszystko połączyć-a Ty masz lepiej bo zero rozstępów,a ja niestety je mam i trudniej się "skurczyć" .Dietą tylko pogorszysz ten stan.
-
pauula nie obraź się,ale robisz się za chuda.A czy byłaś w ciąży,albo kiedyś byłaś przy kości?
-
ja już odbębniłam ćwiczenia.teraz dalej do pracy póki śpi...jak linka wytłumaczyła to ja już pisać nie będę:)a do teściów nie jedziemy i jest ok.
-
ja mam 23lata,jestem w domu z dzieckiem 16m,ale mam jeszcze parę dodatkowych zarobkowych zajęć związanych ze słodkościami:)
-
tylko mi widzę Bozia wzrostu poskąpiła...
-
sojowe mi nie smakuje i nie wiem czy można gotować-i chyba ma więcej kcal a na mleku to zawsze więcej energii niż z wodą. warzywa są zdrowe i sporo wychodzi na porcje,mi zawsze zostaje.
-
163cm muszę trochę zejść z ud i tyłka i boczków-to moja zmora po ciąży i ten cellulit nieszczęsny.Podkreślić mięśnie i ogólnie się wysmuklić.
-
z jednej strony fajnie,że nas tak dużo,ale z drugiej szkoda,że musimy się odchudzać/no dbać bardziej o siebie-jakby samo nie mogło się zrobić hehe:)