Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Tinneraa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Tinneraa

  1. mogę się z Wami dziewczynki zamienić, dopóki nie mogę spać w nocy będę niańczyć wasze pociechy a Wy w ten czas odpoczniecie :D
  2. Ja się dostosuję do Was, na fb nie będzie nowych brzuszków.... ;-)
  3. Lilianna to te zasw o zarobkach to ze skarbowki tak? ja juz za glupia jestem :D
  4. Monika gratuluje, oby wiecej takich wiadomosci!;)
  5. Oczywiscie ze bym wam nie wybaczyla, wiec nie kuscie! :) ale z checia bym gdzies wyszla, bardzo mi tego brakuje..
  6. oj tak, gdybym była w stanie, to juz teraz bym z checia się z Wami spotkała!
  7. As no właśnie, w sandały jeszcze jakoś zmieszczę stopy, ale teraz zrobiło się zimno, więc mi strasznie ciężko, a kupić jakieś buty porządne to się chyba nie opłaca bo przeciez ich nawet nie wynoszę..e hhh
  8. aha, miałam zapytać, czy wasze nogi mieszczą się w buty? Bo ja mam z tym problem i chyba muszę jakieś kupić bo mnie strasznie cisną, ledwo mogę je założyć :(
  9. quo, fakt ja to jestem ost ciągle zła, wszystko mnie normalnie drażni, wczoraj M mnie spytał czy ja okres mam czy co :) hehe Nie bój się porodu, wiadomo że boli, ale przecież urodzić trzeba, pomyśl jaką w zamian dostaniesz nagrodę... prawda jest taka, że jak byłby już koniec września byłabym o wiele spokojniejsza, niż jak teraz..dobrze że ten czas szybko leci.
  10. Zazdroszczę Wam tych spacerków... U nas też słoneczko, ale chmury deszczowe jakieś..
  11. Hej, ale wydaje mi się że ktoś się jeszcze u nas udzielał, bo to nie możliwe że ja jestem jedyna i ostania z listopada :P AS, Córcia dobrze, wczoraj byliśmy u chirurga, za tydzień zdjęcie szwów, rentgen i od tego zależne czy dalej szyna czy już się zrósł paluszek... oj będzie płacz :(
  12. jeny co za dzień.... poparzyłam sobie nogę, stopę u góry, piecze jak chol.era...a po chwili tak uderzyłam się tą samą stopą w kanapę że aż się rozpłakałam, jestem strasznie rozdrażniona, brzuch mnie dalej boli, są chwile kiedy naprawdę nie mogę wstać, teraz mi twardnieje, mam dość dosłownie wszystkiego..
  13. Tinneraa....26.....31 TC....09.11.2013.....córki świetny pomysł, tylko trzeba będzie ja aktualizować :)
  14. Boli dalej, ale biegunka się uspokoiła... Leżę cały czas więc powinno przejść... Ewelina graruluje!
  15. As wydaje mi sie ze jest, poczekam jeszcze i bede obserwowac..
  16. O rety, mnie od wczoraj tak cisnie ze az plakac sie chce, ledwo chodze, bol kregoslupa do tego dziwny i biegunka, co jest grane?
  17. Myszka, jeszcze raz gratulacje :)) Camiliana, byłaś dzielna! Przeżyć co nie miara, no ale niestety tak to czasami wygląda... Lilianna tak sobie myślę, Tobie się opuścił brzuch, a brzuch się zniża przed samym porodem? Mi też się obniży jak dziewczyny są miednicowo i poprzecznie, mam nadzieję że tak?
  18. czytam właśnie, że bliźniaki dwu jajowe są genetyczne, a jednojajowe nie, ciekawe skąd w takim razie ja mam bliźniaki jeśli to nie genetyczne ;D
  19. emilia, to straszne, tez bym najchętniej otworzyła okno, ale teraz już chłodno, a ja zaraz infekcji bym się nałapała :( mam nadzieję że brzuszek szybko opadnie, ale ze szybko nie urodzę :) W sumie mam dwie główki na górze więc co ja się dziwie...
  20. Chciałam Was jeszcze zapytać, czy tez macie taki problem z oddychaniem? W dzień to sobie jeszcze jakoś radzę, ale wieczorem czy w nocy no straszne, czuje taki zapchany nos, do tego duszno, meczę się strasznie.. nie wiem czy to normalne czy powinnam o tym wspomnieć na wizycie..
  21. z tą wagą oczek to nie ciekawie, ale trzeba wierzyć że się skoryguje... Lilianna ja to bym nie wychodziła z łóżka od mojego jakby po takim czasie długim wrócił.. :) Zastanawiam się co na wyjście dla dziewczyn ze szpitala? Kiedy urodzę i jak to będzie na dworze... ehh jeszcze tego mi brakuje,bo kompletnie nie wiem...
  22. Lilianna to super :) na sama mysl az i ja sie ciesze :)
  23. Ale sudocrem jest przeciez na odparzenia, jak smaruje sie caly czas i nie ma odparzen to pozniej juz tak nie dziala..
  24. emilia, dużo lepiej, ale wiadomo jak na razie każda zmiana opatrunku to dla niej przeżycie, w poniedziałek idziemy do chirurga na kontrolę, mam nadzieję że wszystko dobrze tam się zrasta..
  25. Ja dziś prawie zemdlałam, byłam na zmianie opatrunku z małą i tak zrobiło mi się słabo... nie wiem czy to dlatego że znowu tak ciepło, czy jak... :( Liliannko, wytrzymaj jeszcze troszkę, noo..... a nagroda będzie cudowna :)
×