Tinneraa

myszka dostałam luteine już do kona ciąży no i nospe. oszczędzać się jak dla mnie to za mało, ja naprawdę mam tylko rozkaz wstania do wc :( wiec Tobie też naprawdę byłoby wskazane się oszczędzać, gdyż 2,7 to też jest skrócona szyjka, aż dziwne że lekarz nic nie zalecił, a do kogo chodzisz?? Wiesz u mnie jest też sytuacja że to są bliźniaki a wtedy to jest podwójne ryzyko przedwczesnego porodu i zagrożenia ciąży więc może dlatego?

czekam na corcie, dokladnie tak jak AS napisala. Tlumaczyli mi ze tam mam isc, juz na szczescie zarejestrowali,wiec o tyle lepiej, no i kontrola juz wlasnie tam co dwa tyogdnie, moze zadzwon i zapytaj jak to wyglada?

juz nie gosc, bardzo trudne, z jednej strony wiem ze to rozumie, a z drugiej mi brakuje jej bliskosci, bo nawet to musimy ograniczać niestety.

ide spac, ostatnia noc w szpitalu cala nie przespana, rodzące nie dały zmrużyć mi oka :) padam...

Hej Dziewczynki, dziś wyszłam ze szpitala, przez skróconą szyjkę już do końca ciąży muszę leżeć, oby dziewczyny jak najdłużej chciały siedzieć w brzuszku. Patologia od wczoraj była przeciążona, porodów mnóstwo. Na szpital nie narzekam, opieka wyśmienita, i pielęgniarki i lekarza naprawdę bardzo dobrzy, Jedzenie to wiadomo-bez komentarza,łazienki czyste, myte, sale tak samo.No ale wiadomo że w domu najlepiej. Jeszcze raz gratuluję rozpakowanym mamom, As, Już nie gość, a co dalej z Wami?? :)

czasami badanie na fotelu nie daje nic tak jak w moim przypadku. gdyby nie to że teraz inny doktor zrobił mi usg dopochwowo to dalej bym była w domu a za dwa tygodnie już bym na porodówce była. także sama już nie wiem co o tym myślęc. zostałam sama na sali. dziewczyna poszła na porodówke. ja już też naprawdę chciałabym iść do domu :( jest mi strasznie źle..

jestem w szpitalu :( mam skrócona szyjke. dostałam na podtrzymanie. dziewczyny dostają sterydy w razie przedwczesnego porodu. na fotelu ginekologicznym to nie było odczuwalne: dopiero po zrobieniu usg dopochwowo. ech obym jak najszybciej wyszła i oby dzieci siedziały jak najdłużej bo w końcu to dopiero 25 tydzień :(

idę chyba spać, jutro rano wstać trzeba :-(

ja jestem badana za każdym razem jak jestem u ginekologa, więc nie wiem jak to jest.

dodatkowych szczepień też nie robię, raz że po prostu mnie na to nie stać, a dwa no cóż, jakoś nie jestem też z tych że takie szczepienia mogą pomóc, gdyby tak było, byłyby w obowiązkowych.

camiliana ja wiem z tym dodatkowym becikowym tylko tyle, że nie można tam przekroczyć tej kwoty jakiejś, tak jak masz rodzinne, dostajesz je bo nie przekraczasz, jak przekroczysz nie dostaniesz, ale o jakie kwoty chodzi to nie wiem, ale pewna jestem że my na pewno nie dostaniemy bo przecież oni nie liczą żadnych kredytów, wszystko co dostajesz to na członków rodziny...

to jest chyba niebezpieczne co?? No tak to już jest w ciąży że pamięć zanika :D też tak mam :D

Liliana cholestaza ciążowa? O kurcze no to powiem o tym jutro...oby nie. no mojej córci naprawdę nic się nie działo po moim proszku :)

czekam na córcię ale ja nie mam opuchlizny, swędzą mnie uda jakby całe dosłownie, wytrzymać nie idzie, najgorzej jest w nocy chyba..

od jakiegoś czasu strasznie swędzą mnie nogi, kurcze co to może być? Mówić o tym ginekologowi??

mnie pewnie nazwiecie wyrodną, ale ja piorę wszystko normalnie w proszku takim co używam ja, później po urodzeniu też, no chyba że coś się zacznie dziać ze skórką dzieci to wiadomo że kupię jakiś dla dzieci, ale moja córcia nie miała akurat z tym problemu.

już nie gość, no wiesz, może coś zaczyna się dziać ;-) Ja to jestem chyba od forum uzależniona :)

Lilianna140, dobrze wiedzieć, chociaż pewnie ten lek działa na każdego zupełnie inaczej. Mam nadzieję że mi go nie podadzą, bo sam strach że przenika do mleka matki...

camiliana w wejherowie nie ma znieczulenia.

maz Paulusek, jak dziewczyny sie dzis czuja?

maz Paulusek, gratukacje dla Was :) Bardzo ładnie wszystko opisujesz, super że wszyscy byliście tacy dzielni i co najważniejsze, że tak wspierałeś żonę, bo to bardzo ważne. Pisałeś że urodziły się bliźniaki, przez CC czy poród SN ?

już nie gość, noooo zobaczymy :D może jednak nie będzie nam dane poznać się w realu,ale kto wie... ;-)

i tak sobie myślę że jak Wy wszystkie pójdziecie się rozpakować, to ja zostanę tylko z czekam na córcie, ho ho dobrze że chociaż ktoś, bo wiadomo że WY nie będziecie się już tak udzielać, ale będę tęsknić za Wami :)

a przy dr, Maciejewskim jest ta sama położna co przy dr. Żabińskim?? Ale mam pytania, ale nie wiem czy się stresować:D Nie lubię chodzić do nieznanych mi lekarzy :P

juz nie gość to ja będę właśnie koło 9 :) Liliana, ost miałam wizytę 8 lipca. Teraz jakoś się dziwnie poprzestawiało, ale od sierpnia mam już normalnie co 4 tygodnie wizytę.