znowu w MjM

Ale Pyrkowa dzisiaj najechała na Perchucia. Normalnie jakby powiedział, że jej córka jest największa k...ą okoliczną. A on biedny tylko się gimnastykuje jak skleić się z ich rodziną. A swoją drogą to śmieszyła mnie ta konsultacja z jego kumplem Sebą. Objawy objawami ale myślę, że najpierw powinna gadać z lekarzami a ew. potem szukać porad u osób doświadczonych przez konkretną chorobę. Założę się, że Teraz Staś przekona się do Marka. A przy okazji to co będzie młodej? Wiecie?

hehehe + i - no ciekawe dlaczego....

widziałam dzisiaj kuchnię Góki dokładniej. Jednak musze szukać innej koncepcji :-P A pożegnanie Blanki z mlodym - cholernie sztuczne. I jeszcze myślę, że Patrycja na awoim nowym związku wychodzi dużo korzystniej Nie żebym ja specjalnie jakoś lubiła ale z Hubertem to takie dwa drewniaki byli. No i mogłoby sie wreszcie Pyrkowej ułożyć z tym gościem. Lubię tego aktora i pasuje mi ich połączenie.