Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aniap28

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aniap28

  1. DzikiBez ja biorę rovanecyne i nie przestałam jej brać ale uważam ze w diagnozie 2 lekarzy nie powinno byc sprzeczności w diagnozie wiesz idziesz do jednego lekarza i myślisz ze jest ok a idziesz do drugiego i będziesz sie dalej martwić
  2. DzikiBez ja biorę rovanecyne i nie przestałam jej brać ale uważam ze w diagnozie 2 lekarzy nie powinno byc sprzeczności w diagnozie
  3. No wiesz chciałbym sie w końcu dowiedzieć jak jest z ta choroba ta dzisiejsza zakaznik powiedziała ze to jest świeża choroba i słabo jeszcze przebadanych i mało o niej podobno wiemy
  4. Hej dziewczyny właśnie jestem po kolejnej wizycie u zakaznika kolejna konsultacja u innego lekarza bo moja teściowa chciała żebym jeszcze zweryfikowala opinie dr Nowakowskiej która stwierdziła ze mam odstawić rovanecyne i to jest jakas paranoja dzisiaj zakaznik powiedział ze prawdopodobnie doszło u mnie do zakażenia tuż przed ciąża choć nie wiadomo i muszę koniecznie brać rovanecyne bo nawet jeśli jest zakażenie tuż z przed ciazy to bierze sie leki ( podczas gdy dr Nowakowska powiedziała ze jestem już dawno po infekcji i napewno nie potrzebuje już leków) druga rzeczą która mi powiedziała dzis zakaznik jest to ze do zakenia moze dojść przez cały czas ciazy (dr Nowakowska powiedziała ze do zakażenia moze dojść tylko podczas zarażenia matki) dziś właśnie takie sprzeczne dostałam informacje a poszłam tylko po to żeby uspokoić teściowa
  5. Spiderka ja chodzę na kasę chorych firma ma podpisana umowe z przychodnia i dzis rano zadzwonilam i byla jeszcze jedna wizyta na usg wydaje mi sie ze szczerze mowiac w szpitalu to niewiem czy by mnie przyjeli bo nie mialam zadnych objawow tylko moj niepokoj, jedyna prywatna wizyta za która zapłaciłam to była wizyta u dr Nowakowskiej w Łodzi wydaje mi sie ze nie ma co płacić za prywatne wizyty co miesiąc Moniaszek wiem o czym mówisz ale powiem Ci ze ja sie strasznie zleklam zobaczymy jaka będzie dalej pogoda wiadomo ze najlepiej by było jak najdłużej pracować i przebywać z ludźmi no ale zobaczymy jak to dalej będzie. A ja dla dziewczynki wymyśliłam jeszcze imię Lenka ale to dopiero przy drugiej ciazy chyba :)
  6. Moniaszek wiesz lepiej dmuchac na zimne i jak lepiej zostać w domu ja tez już rozważań czy nie lepiej już iść na zwolnienie i spokojnie (tzn tak sie mowi ) czekać porodu dziś nie przespalam pól nocy po tym wczorajszym upadku boli mnie dziś tyłek i bok jeden więc poleciałam na usg żeby sprawdzić czy wszystko jest, synek kopał nogami jak nie wiem co :) i wszystko jest ok
  7. Moniaszek pewnie łatwiej będzie zobaczyć płeć no o ile maluch będzie chciał sie pokazać ;)a masz jakieś upodobania co do płci? U nas męża siostrzeniec (5lat) jak został zapytany jak ma mieć mój synek na imię to powiedział Wojtus i tak mąż mówi cały czas a ja mówię Kubus zobaczymy na czym stanie :)
  8. Spiderka nawet siniaka zadnego nie mam, upadlam lekko ale szczerze mowiac dzis w pracy to siedzialam jak na szpilkach czy cos mi nie jest, strasznie juz jestem przewrazliwiona na punkcie tej ciazy, wizytę u gina mam 21 i u zakaznika tez a usg polowkowe będę miała 28
  9. No człowiek byłby już trochę spokojniejszych i można by cieszyć sie dzieckiem a tu niestety przed nami jeszcze cała zima :( ja już nie mogę doczekać sie rozwiązania :)
  10. Już chyba w jakaś paranoję przez to wszystko wpadam, dobrze ze jest to forum :)
  11. Rogalik tez tak myśle sobie ale tak najpierw poronilam potem toksoplazmoza i teraz dmucham na wszystko przez co mogłoby coś stać sie z dzieckiem dlatego tak różne myśli mi przychodzą do głowy i boje sie wszystkiego po prostu mam wielkiego stracha
  12. Cześć dziewczyny ja mam kolejny problem idąc dziś do pracy przewrocilam sie na śniegu upadlam co prawda na tyłek ale jednak to był upadek. Minęło już od tego czasu kilka godz czuje sie dobrze nic mnie nie boli ale myśli krążą mi po głowie straszne powiedzie przecież jakaś amortyzacje dziecko ma tym bardziej ze brzuchem nie uderzylam i nie nie boli brzuch jak by było coś nie tak to bym miała jakieś bóle prawda?
  13. Secret wszystkie po kolei po porodzie będziemy pisać ze nasze dzieci są zdrowe i Ty to zapoczątkujesz :)
  14. Secret ale super gratulacje teraz czekamy tylko na dobre wieści od Spiderki. Ja mam kolejne usg za 3 tyg i to już będzie polowkowe :) dziewczyny będzie dobrze
  15. Spiderka trzeba byc dobrej myśli pamiętaj ze co zakażenia dziecka w Itrymestrze dochodzi rzadko prawdopodobieństwo jest małe a jak już niestety dojdzie to kończy sie tragicznie Ty za pare dni będziesz miała usg na którym napewno wyjdzie wszystko ok co do amniopunkcji to niestety musisz podjąć decyzje choć wiem ze to nie jest łatwe ja tez sie nad tym bardzo zastanawiałam ale będzie dobrze trzymaj sie
  16. Spiderka a określił ci lekarz kiedy mogło dojść do zakażenia Ciebie?
  17. Dobrze Kamylaka rozumiesz a ja uspokoilam sie ta wczorajsza wiadomością bardzo. Ale dalej trzymam za nas wszystkie kciuki ze będzie dobrze !
  18. Secret123456789 u mnie w ogóle nie było potrzeby brania rovanecyny a dr Nowakowska przyjmuje w Łodzi sama jechalam do niej z Warszawy
  19. Dziewczyny przepraszam że dopiero teraz piszę ale wczoraj już nie dałam rady.U mnie wszystko OK, choć przyznam ze tak się stresowałam że szkoda słów - miałam wrażenie że idę po jakiś wyrok. Od lekarza wyszłam o 21 po czym poźniej jak wracałam do domu i opadły emocje to usnęłam. Przede wszystkim chciałam Wam powiedzieć ze z czystym sumieniem mogę polecić dr Nowakowską jako swietnego lekarza, który podchodzi do kobiety z sercem wszystko wyjaśnia i opowiada, a robione u niej usg jest dokładne i obszerne - Natasza dzięki wielkie za namiary na nią. Teraz powiem Wam co mi mniej więcej powiedziała o tej chorobie: przede wszystkim powiedziała ze każdy przypadek jest inny i wyniki każdego najlepiej interpretować osobno. Powiedziała też ze bardzo dobrze byłam poprowadzona badaniami tzn chodzi o to ze miałam zrobione 3 badania w tym samym laboratorium i tą samą metodą w odstępie miesięcznym - w takim przypadku można interpretować wyniki. Co do awidności to powiedziała mi ze jest to badanie dodatkowe, które tylko w 60% jest prawdziwe tzn chodzi o to, że jak komuś wychodzi wyskoka awidność to wiadomo, że do zakażenia doszło dawno ale jak ktoś ma niską to nie można w życiu interpretować tego że jest to swieże zakażenie - wtedy ważne są igm i igg. Do 7 tc zarażenie jest w ogóle nie możliwe bo podobno wtedy nie ma jeszcze kontaktu krew matki i dziecka - nie jest wytworzone jeszcze łożysko. A i raz zarażona kobieta jak już ma igg to w trakcie ciąży nie może już drugi raz się zarazić bo organizm mając drugi raz kontakt z pasożytem wie jak się przed obronić. Co do utrzymywania się igg i igm w organiźmie to twierdziła, że mogą utrzymywać się na niskim poziomie nawet przez 8 lat. Co do wad u dziecka to powiedziała, że wiadomo takie jak np wodogłowie to będzie widoczne od razu, ale inne wady co do wzroku czy słuchu to mogą się nie objawiać od razu tylko mogą powstawać nawet do 18 roku życia - ale mówimy tu oczywiście tylko o zarażonym dziecku, dlatego do 1 roku życia dziecka musi być pod kontrolą, żeby wykluczyć jego zarażenie. Co do samego badania amniopunkcji to ona twierdzi ze jest to badanie w miarę bezpieczne i nie ma czego się bać. Co do mojego przypadku to powiedziała że ciężko jest stwierdzić kiedy doszło do zakażenia ale napewno przed ciążą może nawet 9 m-cy temu - i to stwierdziła po wartościach igg igm bo są niskie i utrzymują się mniej więcej na stabilnym poziomie, (powiedziała ze najgorsze jest jak bardzo gwałtownie rosną między badaniami tzn kilkakrotnie bo to swiadczy o tym ze infekcja jest swieża i w trakcie). Stwierdziła że nie ma najmniejszych podstaw żeby robić amnio i powiedziała też że nie powinnam brać rovamecyny bo nie ma tu co leczyć a kolejne badanie kontrolne odnośnie wyników mam zrobić dopiero w 28tc czyli za 12 tygodni. Na usg wyszło wszystko dobrze dzidzia jest zdrowa i duża (bardzo dokładnie zrobiła mi usg). A no i na koniec mojej najdłuższej wypowiedzi poznałam płeć dziecka, wszystko było idealnie widoczne - będę miała synka :)
  20. Moniaszek siedzę właśnie i czekam na wizytę i strasznie sie denerwuje
  21. Ok postaram sie ja wlaśnie jutro planuje że zrobię tez usg i dowiem sie czy dalej jest wszystko ok bo to będzie 4 tyg od poprzedniego
  22. Dziewczyny ja sie postaram zapytać o wszystko ale nic nie obiecuje bo po pierwsze mam trochę skleroze a po drugie pewnie wszystko zależy od tego co sama usłyszen bo jak sie zdenerwuje to pewnie będzie mi cieżko o cokolwiek pytać ale zobaczmy co da sie zrobić :)
  23. Moniaszek niewiem dokładnie jak to jest ale myśle ze jak już bierzemy leki to jesteśmy chronione od początku
×