Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aniap28

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aniap28

  1. Dzięki Bywalcu za te słowa bardzo podnoszą na duchu :) mój ginekolog tez sie zdziwił jak usłyszał ze można leczyć zakazone dziecko w ciąży no ale tak usłyszałam od zakaznika. Od wczoraj trochę o tym myślałam i chyba rzeczywiście zrezygnuje z tego badania żeby nie narażać dziecko na niepotrzebne powikłania mój mąż tez twierdzi ze skoro biorę rovanecyne a ginekolog twierdzi ze z ciąża jest wszystko w jak najlepszym porządku to nie ma co robić go.
  2. No właśnie ciekawe dlaczego ci wszyscy zakaźnicy tak proponują ta amniopunkcje ze mną jak lekarz rozmawiał to mówił ze jest to badanie inwazyjne ale on nie słyszał żeby coś złego sie stało i mówił o tym jak by to było normalne badanie . Niewiem na chwile obecna jestem bliżej decyzji żeby nie robić tego badania niż go robić. A do Nataszy napisałam już wcześniej moze sie odezwie :)
  3. Bywalec wielkie dzięki za odpowiedz powiem Ci ze ja tez myślałam o nie robieniu tego badania ale wczoraj usłyszałam od lekarza ze jeśli będzie dziecko zarażone to można podać jeszcze inne leki ktore mogą zmniejszyć wady i tylko przez to stwierdzenie zaczęłam o tym myśleć, lekarz sam przyznał ze prawdopodobnie do zakażenia doszło tuż przed ciąża więc teoretycznie nie powinno to byc zagrożeniem dla dziecka.a co do tego dlaczego tak chętnie proponują zakaźnicy to powiem Ci ze mój lekarz już na pierwszej wizycie o tym wspomniał ze trzeba bedzie zrobic to badanie tak jakby to było normalne badanie a nie jakieś inwazyjne i ze on nie słyszał o jakimś konkretnym przypadku z komplikacjami po badaniu. Moniaszek mój mąż tez jest bardziej za tym żeby nie robić tego badania bo tez boi sie powikłań po tym niby są niewielkie ale jednak tak jak napisał Bywalec, reszta rodziny mowi ze decyzje musimy podjac z mezem i nie chce doradzac niewiem jeszcze co zrobię a na chwile obecna jestem bardziej za tym żeby nie robić tego badania niż robić.
  4. Od wizyty zmieniłam już zdanie 3 razy pod katem robić czy nie, zupełnie nie potrafię sie zdecydować widzisz niby igm spadło awidnosc rośnie a zakaznik mówił żeby zrobić to badanie trochę dziwne to wszystko a Ty kiedy będziesz u lekarza ze swoimi wynikami ?
  5. Nie miałam teraz robionego usg tylko mnie zbadał i powiedział ze następne usg dopiero ok 20 tyg bo wcześniej nie ma potrzeby niech maluch sobie rośnie powiedział. Nie wiem naprawdę co mam zrobić z ta amniopunkcja bije sie z myślami cały czas :(
  6. A co do rovanecyny to będę prawdopodobnie brała ja do końca tak mi dziś powiedział lekarz
  7. Bywalec właśnie wróciłam z wizyty u ginekologa on twierdzi tez ze nie ma żadnych przesłanek na robienie tego badania dziecko rozwija sie prawidłowo rośnie ilośc płynu owodniowego jest odpowiednia nie m am żadnych infekcji wszystko wskazuje na to ze ciąża rozwija sie prawidłowo. Odradzasz amniopunkcje ze względu na zagrożenia z nią związane czy tez ze względu na to ze nie ma potrzeby? Bo ja wiem ze psychicznie lepiej bym sie poczuła jak bym już wiedziała ale czy to jest wystarczający powód?
  8. Dziewczyny właśnie odebrałem wyniki igg 63 igm 0,96 awidnosc 0,113 lekarz powiedział ze wyniki są takie sobie w związku z tym ze awidnosc nie rośnie w przybliżeniu określa ze do zakażenia doszło tuż przed zajsciem w ciążę i radziła mi zrobić amniopunkcje żeby mieć spokój bo w razie czego jak by dziecko było zarażone to zmienia sie leczenie. No i niewiem co mam robić bo powiedziała ze decyzja należy do mnie :( oczywiście rovanecyna mam brać cały czas
  9. Dziewczyny Elcia i Moniaszek macie obie po części racje niestety internet jest wielkim źródłem informacji nie wszystkie są prawdziwe ale niestety człowiek jak jest już chory to chce jak najwiecej sie dowiedzieć co może go czekać co może zrobić i czyta to wszystko i sie tym wszystkim nakręca a niestety każdy przypadek jest inny i powinien być indywidualnie rozpatrywany mi lekarz powiedzial ze zamiast czytać o tym wszystkim w internecie to lepiej jest dobra książkę przeczytać :) no ale łatwo mówić komuś żeby sie nie martwić
  10. Dlatego ja stwierdzilam ze jak moge to bede chodzic do pracy choc i tak kurcze swiruje przed jutrzejszymi wynikami
  11. Szczepan masz racje nie możemy ciagle zadreczac sie wynikami bo zwariujemy :) i nie wytrzymamy do porodu tylko to tak łatwo sie wszystko mówi w teori wychodzi trochę gorzej już
  12. Spiederka mi lekarz powiedział ze awidnosc nie koniecznie będzie rosła dobrze by było ale jak nie jest to typowy przypadek książkowy to nie należy sie tym przejmować to jest jeden z dodatkowych wyników do interpretacji ale nie jest żaden wyznacznik ze coś jest zle ja tak usłyszałam na ostatniej wizycie. A co do tej radości to cię dobrze rozumiem właśnie jadę na badania i jutro będę miała wyniki i już od samego rana nie mogę sobie znaleźć miejsca bo cały czas myśle o jutrzejszym dniu co powie lekarz
  13. Mi tez coś sie odbiło ze może rosnąć ale niewiem w jakich przypadkach dokładnie. Wiem jedno każdy przypadek jest inny i dopóki lekarz nic nie powie to nie ma co sie denerwować bo same sobie szkodzimy
  14. Spiderka a Ty robiłas tylko raz badanie i teraz to było badanie robione drugi raz?
  15. Spiderka wydaje mi sie ze jak to jest wzrost o 0,04 to nie ma sie czym przejmować bardziej bym to interpretowala ze jest na tym samym poziomie jak by Ci wzrosło dwukrotnie to wtedy by można mówić o świeżej infekcji.
  16. Dziewczyny czekamy na dni dobrych wieści jedna będzie sie chwalić przez druga tymi dobrymi wiadomościami :)
  17. Moniaszek mi tez koleżanki mówiły ze w 12 tc już wiedziały ale u mnie maluch tak sie kręcił i obracal ze nic nie dało sie zobaczyć liczę ze na początku przyszłego tygodnia będę miała następne usg to wreszcie sie dowiem :)
  18. No ja tez pocieszam sie ze chociaż jest jakieś badanie w którym mam wynik ujemny :) no to czekam na wieści do jutra ciekawe co tam Ci wyjdzie ja będę miała widoki w piątek
  19. Spiderka a Ty kiedy masz wizytę u zakaznika? Ciekawe co nam teraz powiedzą po kolejnych badaniach ?
  20. Szczepan no widzisz niestety tak czasami bywa życie nie zawsze jest takie kolorowe jak by człowiek chciał trzeba być dobrej myśli ze będzie dobrze. Spiderka ja mam wizytę pod koniec tygodnia zrobię wtedy badania i zobaczymy co mi lekarz powie. Mi tez wspominał ze może odstawimy leki ale mieliśmy pogadać o tym na tej wizycie i w zależności od wyników jakie bedą, także czekam do końca tygodnia
  21. no tak ale przeciez kazdy ma jakas panstwowa przychodnie z ktorej mozna uzyskac skierowanie, trzeba oszczedzac bo czekają nas jeszcze spore wydatki ;)
  22. ja chodze do poradni przy zakaznym w warszawie i nie place nic za badania i wizyty
  23. Szczepan ok Twój przypadek jest bardzo podnoszący na duchu ze w ciąży zachorowałas nie brałas tabletek i masz zdrowe dziecko ale niestety nie wydaje mi się ze nie można tego tak uogolniac bo jednak nam lekarze przepisali leki twierdząc ze musimy je brać.
×