Siedzę już dłuższy czas i szukam odpowiedniego wątku, aby czegoś się dowiedzieć. Niestety, bezowocnie.
Ojciec wszył się 10 dni temu, do tej pory przeszkadza mu fioletowo-bordowa opuchlizna. Niby strasznie go to boli i ciągle wylewa swoje smutki na mamę, że to przez nią, bo kazała mu się wszyć. Poszedł dobrowolnie jednak pod lekkim naciskiem moim i mamy.
Chodzi mi jednak tylko o tę opuchliznę. Jaki czas ona się utrzymuje, czy jest prawdą, że esperal mógł się nie przyjąć ? Jak to sprawdzić ?