tahini
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez tahini
-
Rozsmieszyla mnie Monika. Skarzyla sie przez telefon, ze nie dostala na Walentynki nic od Feliksa, jak jakas zakochana nastolatka, ktorej chlopak nie kupil nawet kwiatka. Ona to w ogole jest taka, ze najlepiej, zeby jej facet kupil diament i drogie futro. Tak swoja droga, czemu Monika juz nie zrobila sobie od nowa prawka tylko chce miec ciagle szofera? Stac ja, wiec w czym problem? Potwor jak gada to ma zacisniete zeby i strasnzie smiesznie, a zarazem glupio to wyglada. Nie podoba mi sie tez jej glos, a Ela wydaje mi sie, ze jest zazdrosna, o to, ze Potwor kreci z Tynciem, znowu tak jakos dziwnie spojrzala. Ja bym na miejscu Krysi powiedziala Surmaczowej, zeby mi nie przychodzila do miejsca pracy i doope zawracala swoimi problemami. Ja wiem, ze Krysia chce byc uprzejma, ale wszystko ma granice. Bozena i jej miny.. Wkurza mnie ta panna niesamowicie. Ma kochajacego chlopaka i na co ona czeka? Ja wiem, ze niby jak Milosz ja kocha to poczeka, ale no ludzie, ona nie ma 15 lat, a 20! Tak do emerytury bedzie czekac? Idiotyzm na calej linii. Zrozumialabym calkowicie w przypadku nastolatki, ale nie mlodej kobiety, ktora ma chlopaka na powaznie, niezla z niej egoistka, ktory mysli tylko o sobie, a zwiazek to przeciez dwoje ludzi, a ona pierdoli za przeproszeniem farmazony, ze zaloba po ojcu, a po slubie to tak by chciala, ale nie wiem kiedy ten slub. Co za popiepszona debilka, Nie dziwie sie, ze Milosz sie wkurzyl, bo ona kreci ciagle i sama nie wie czego chce,zachowuje sie jak smarkula, ktora nie dorosla do zwiazku. Zyta mnie rozwala. Wielka Panu Byzneswoman, ktora nie ma czasu dla wlasnego dziecka i sama mowila, ze nie porzuci kariery dla dziecka. Zajebista mamuska, ktorej dziecko wychowuja babcie.A Michal to wiadomo...Stefanek to dzis nie to samo dziecko co zawsze, tamto bylo duzo pulchniejsze i mialo wieksza glowke. Blizniaki Michala sa prawie dorosli.. No fakt, tylko, ze oni maja dopiero 11 lat, wiec to gruuuba przesada, ale jak Michal tak twierdzi to sie nie dziwie, w koncu w wieku 11 lat miec dziewczyny to juz cos nie? Maja to widac po tatusiu:/ Hura w wykonaniu Pawelka... zero emocji, juz drzewo by lepiej zagralo, mniej sztucznie. Kamila jest fajna. Spoko dziewczyna, a nie taka sztywniaczka jak Bozena, dla ktorej dziwne bylo nawet paradowanie w bieliznie przed laptopem, zeby sie pokazac chlopakowi. Co za nudziara z tej Bozeny, ja pitole! Ja nie mowie, ze sie ma puszczac czy cos, zmieniac facetow, bo to mi sie nie podoba, ale wyluzowala by troche, bo gada jak stara dewota. a Marta to wredna suka...
-
Ja uwazam, ze Koniakowscy powinni z Aga pogadac, nie ze sie wtracaja w jej zycie i maja zamiar jej mowic co ma robic, bo to dorosla kobieta i powienna sama wiedziec, ze tak czeste zmienianie partnerow nie jest normalne. Tu nie chodzi o to, ze co oni sie maja wtracac w zycie doroslej corki, ale jako jej rodzice maja prawo i obowiazek ingerowac jak dzieje sie cos niedobrego, a jej ciagle puszczanie sie z pewnoscia nie jest dobre dla Zosi,oni powinni o wnuczce pomyslec! Niech juz przestana scenarzysci ciagle Age wpychac w ramiona facetow, bo to juz sie nudne robi, ilez mozna ogladac jak ona co i rusz jest z innym?! W NW rzeczywiscie dzieje sie duzo ( fakt, ze oni tez sie tam ciagle zdradzaja), ale przynajmniej sa zyciowe rzeczy, a w Klanie mysla, ze zatrudnia Olbrychskiego i Karakana i ogladalnosc maja w kieszeni.
-
To prawda, ona wybiera samych lekarzy, prawnikow,znanych ludzi, no oprocz kryminalisty Mirona, tylko, ze nie jest niestety ani ladna, ani atrakcyjna ani jakos wybitnie inteligentna, a faceci za nia szaleja, bo wiedza, ze ja troche pobajeruja i ona juz za przeproszeniem nogi rozlozy. Tylko, ze czemu jej rodzice po tylu fagasach, ktorych przyprowadzila do domu nie powiedza w koncu co o jej rozwiazlosci mysla? Nie mam pojecia i chyba nigdy sie tego nie dowiem. Normalnie, to wszyscy by plotkowali nawet w rodzinie, ze ona sie puszcza, a oczywiscie w Klanie to jest cos normalnego.
-
Mine mogl miec, ale i tak nic jej nie powiedzial, a powinien, bo jak tak dalej pojdzie to ona ona sie bedzie puszczac do 18roku Zosi i jeszcze dluzej. Ten Janusz to tez na kilka miesiecy i zaraz cos bedzie nie teges i juz nowy na horyzoncie. Dla mnie jej zwiazek z Vujkoviciem rowniez byl oblesny. Jak mozna zwiazac sie z bylym jej matki, a potem z jego synem? Nie miesci mi sie to w glowie, bo to istna patologia tak dawac doopy kazdemu kogo spotka. Dobrze, ze jeszcze wtedy z Mistrzem nie poszla do lozka, bo bym dopiero miala odruch wymiotny widzac ja w ramionach oblecha Stefana Friedmana:D
-
Robila, ale chyba duzo mniej niz Rysiek do tej swietliczanki, bo byl na jej kazde zawolanie, a z niej byla taka ciamajda zyciowa, ze potrzebowala faceta, bo sobie w zyciu rady nie dawala. Rysiek nic z nia nie mial, tylko sie chlopina zauroczyl, choc to i tak nie powinno sie zdazyc zonatemu.
-
Dla mnie wlasnie jest najdziwniejsze to, ze Koniakowscy nigdy nie porozmawiali z Aga, ze ona ciagle zmienia partnerow i to zle o niej swiadczy, a najgorsze, ze miesza w glowie dziecku., ktore co chwila ma nowego wujaszka. Olce tez slowa na temat jej facetow nie powiedzieli tylko godza sie na wszystko jak leci. Karakan w ogole gadaja jakby byla z niej jakas famme fatale, ze na jedno jej skinienie wszyscy faceci leza u jej stop. Brzydka nie jest, ale w mojej ocenie zadna seksbomba tez nie, taka wypacykowana lala z niej.
-
Kto wie, czego sie doczekamy jak scenarzysci juz przyzwyczaili nas do absurdalnych watkow. Byc moze Koniak bedzie mial romans i wyjdzie z tego nieslubne dziecko? Moglo by sie u nich cos zaczal dziac, bo tylko prowadza te swoje nudne, dretwe dysputy. Niemniej ich malzenstwo jest idealne a to ich corki puszczaja sie ile wlezie.
-
Jacek mial romans tylko z 3 kobietami jesli sie nie myle: Karolina, corka Rafalskiego, Jamochlon, Denatka, a teraz Agata, a Michal mial tych panienek o wiele wiecej.
-
Heh, Ty sobie radzisz tak, a one rzucaja sie na pierwszego lepszego faceta, ktory powie im cos milego:D Taka meska wersja Agi w Klanie jest Michal, on to zaliczyl juz znaczna czesc panienek z Wawy i nawet nie oparla mu sie jakas ze Stanow:D Jedynymi osobami, ktora nie mialaly w Klanie romansu i nie zdradzilly partnera to bodajze Grazynka, Koniak i Krysia, to kazdy juz jechal ile popadnie. Rekordzisci to Aga, Ola, Michal i Knoras. Nawet Rysiek byl zakochany kiedys w pani ze swietlicy i pocalowal ja, w policzek bo w policzek ale zawsze:D Druga Moda na sukces.
-
Koniak to chyba zna sie na kazdej dziedzinie medycyny od zawsze. On wczesniej nawet sprawdzal wyniki chorego na chorobe genetyczna przyrodniego brata Bozeny. Plastyk, ktory zna sie nawet na genetyce:D Aga tez go do Zosi wzywala jak mala byla chora, no poprostu super, nie dojsc, ze cycki powieksza to i guza mogu usunie i cesarke zrobi i operacje na zacme zaniedlugo. Niezly bullshit,takie rzeczy tylko w Klanie. No i nie zapominajmy, ze on jest wielce szanowany, cala Warszawa go zna, a Karakan to wczoraj o nim tak slodko mowiala! Lebioda nie zyje:D Bylam przekonana, ze chodzi o Hanne, ale to jakis Iwo Lebioda:D Rany co za nazwisko buhahaha:D Nie spodziewalam sie, ze Feliks tak zrobi cos z czystego serca i nie wezmie za to pieniedzy. Zaskoczyl mnie,a nie umiem ocenic, czy ta wlascicielka domu pogrzebowego miala racje, ze nie moze tego robic za darmo dla nikogo czy poprostu dla niej najwazniejsza jest kasa niz czlowiek. Chyba bardziej przemawia do mnie ta druga opcja. Koniak mial racje w tym, ze odradzal Karakanowi operacje. Jakby tak kazda przychodzila, ze tu jej sie nie podoba, a tu moj ma zastrzezenia to na swiecie by chodzily same mutanty, niestety i tak takie operacje z byle powodu sa za czeste, bo kobieta sama nie wie co ma ze soba zrobic to wymysla glupoty, a rzeczywisty problem lezy gdzie indziej. Surmaczowa juz jawnie przesadza z tym psem. Kurde kanapeczki dla niego zrobila i zbesztala meza, ze je zjadl:/ Ta baba jest psychiczna, zreszta od dawien dawna juz powina wybrac sie tam gdzie chadza Ogr.Szkoda, ze corka sie tak nie przejmowala, ale tak to jest jak wlasne dziecko miala w doopie, a na starosc jej odpierdolilo i wielki instynkt macierzynski sie objawil. Jakby miala innego meza niz ciapowatego Tadka to by jej powiedzial dosadnie co o tym mysli. Dzis jeszcze do kompletu z Potworem i Karakanem brakowalo Meczydoopy i Jamochlona:/ A Potwor zas bedzie miec chcice na Tynca, ta zylasta , wysuszona nudziara nikomu nie przepusci, bo ta tak swedzi jak chlopa nie ma. Zalosna jest, a usmiecha sie jakby miala szczekoscisk. Ela sprawiala chyba wrazenie zazdrosnej kiedy Tynicec tak z Potworem flirtowali, te jej miny...
-
Dokladnie. Jackuu non stop Beate zdradzal, a to z Jamochlonem ( niby raz, bo go omotala, tak napewno:D), potem z corka Rafalskiego, ktora poronila jego dziecko, potem z Donata, z ktora mieszkal. Ja nie wiem co te baby w nim widzialy, to typ nudnego finansisty, on sie nigdy nie usmiecha, zawsze jest taki zimy, surowy i sztywny jakby kij polknal. Na inteleigencje leca? Watpie. Ani on przystojny ani nic, a baby sie wrecz slinia za nim, i taka nawina Agata, ktora notabene byla wczesniej z Danielem od Moniki teraz z nim jest- ciekawe na jak dlugo.
-
Mnie nie chodzi o to, ze Jackuu ma czekac na zone latami, choc zdazaja sie takie przypadki, ale o to, ze on sie chyba cieszy z tego, ze ona zniknela, bo moze z inna byc,a co go obchodzi, ze dzieci matki nie maja, jak jego zwiazek jest wazniejszy. On jej nawet nie probowal szukac tylko poprostu zaslyszal cos, ze ona wolala uciec i takiej wersji sie trzyma.
-
Jesli tak rzeczywiscie jest jak pisze w tym linku to idiotycznie to wymyslili, bo znaczyloby to, ze Beata myslala tylko i wylacznie o sobie, a gdzies miala dzieci. Poprostu podkulila ogon ze strachu i zwiala, ale prawda jest taka, ze Jackuu tak naprawde tego nie wie, tylko sie domysla, bo nigdy rodzina Beaty nie sprawdzala DOKLADNIE czemu ich corka zniknela, ale domyslila sie, cos tam od siebie dodala i tyle, a kazdy z nich juz przyjal taka wersje wydarzen jaka mu pasuje. Jackuu woli myslec, ze to Beata jest ta zla, nie wazne, ze on skrzywdzil i dzieci i ja swoimi zdradami dlatego bedzie niedobrze o niej mowil o Malgosi. No i jemu jest na reke to, ze jej nie ma, kij z tym, ze dzieci matki nie maja, bo Jackuu znalazl sobie nowa, nawina i zapatrzona w niego doope i gdyby Beata wrocila to by nawet nie probowal z nia dojsc do porozumienia dla dobra wspolnych dzieci.Nie znosze tego gada!
-
Klankowa wlasnie o to chodzi w sprawie Beaty! Oni jej w ogole nie szukaja co jest dziwne, bo Ela jako matka powinna poruszyc niebo i ziemie, a ona tylko steka i jeczy i mowi, ze mysli o Beatce, ale doopy nie ruszy, zeby jakos ja odnalezc, bo wlasnie nie wiedza, czy nie zostala zamordowana czy lezy z zanikiem pamieci, a oni juz przyjeli ostateczna wersje, ze poprostu strzelila focha i odeszla od rodziny w co mocno watpie, bo matka byla dobra i nie wierze, zeby dzieciaki ot tak zostawila. Z tymi przemowieniami to jest tak, ze w zakladzie pogrzebowym proponuja cos takiego, ale to zalezy, bo jak juz mowilam jak umarl moj dziadek pare miesiecy temu to mojej mamie nikt niczego takiego nie oferowal. Niemniej mnie rozwalil tekst Feliksa, ze az chce sie umierac:D Monika to bierze tak smiertelnie powaznie i sie oburza, marudzi , a co w tym zlego, ze on znalazl moze pasje i calkiem dobrze sie w tym zawodzie spelnia?
-
W Klanie rzeczywiscie kazdy z kazdym, widac Warszawa jest za malaTa strona Elmedu rzeczywiscie wygladala tak amatorsko, juz uczen liceum by lepsza zrobic w szkole:D Powiedzialam wczesniej, ze nie podobalo mi sie jak Jackuu wyrazal sie do Malgosi o Beacie i podtrzymuje swoje zdanie, bo raz, ze moze sobie myslec o niej zle rzeczy, ale nie powinien tego ich corce mowic, ktora jest jeszcze dzieckiem , a dwa, ze tak naprawde oni jej nie szukaja, tylko licza, ze sama wroci, a my nie wiemy, czy ona nie miala wypadku i nie lezy gdzies w jakims zapyzialym szpitalu z amnezja i nie pamieta niczego, albo padla ofiara morderstwa, wiec niech Jackuu najpierw ruszy doppe i dowie sie czegos, a dopiero potem szkaluje imie zony i matki jego dziecka.
-
Pierscionek Agaty wyglada jak z jakiejs sieciowki H&M albo co innego. Czemu on nie kupil jej czegos lepszego, delikatniejszego, ale taki wielgachny pierscien jak u Krola Cyganow:D a tak swoja droga, to Jackuu raczej nie moze sie ozenic z Agata, bo caly czas jest mezem Beaty,a ze ona zagniela to nie ma jak przeprowadzic rozwodu. Ogolnie to bym chciala, zeby Beata wrocila, bo to by wprowadzilo zamieszanie i ciekawe watki, nawet jakby ja zagrala inna aktorka to przeciez nie problem. Agata dobrze sie czuje i nie musi isc do lekarza... YYY chyba powinna odwiedzic ginekologa z powodu ciazy? Monika to kiedys byla barwna postac, dzialo sie u niej, a teraz to tylko zniza sie do poziomu Feliksa i z nim prowadzi nic nie wnoszace do fabuly dysputy. Czemu nie przywroca postaci Daniela? Wtedy by bylo ciekawiej. Ja wiem, ze przyjazn przyjaznia, ale mnie by wkurzalo, gdyby Surmaczowa by mi w pracy doope zawracala non stop swoimi problemami. Teraz zas ma problem z psem, bo go traktuje jak dziecko. Trzeba bylo sie lepiej wlasna corka zajac to by nie miala na starosc spoznionych instynktow macierzynskich, co zreszta juz kiedys jej sie zdazylo. Na Hanne nie moge patrzec. To taka lebioda, ktora na kazdym kroku przeprasza wszystkich, ze zyje. Takie chodzace nieszczescie, ma mine jakby wiecznie lazila po pogrzebach i plakala. Feliks jest calkiem dobry w tych laudacjach, ta praca w sam raz dla niego. Zachowuje sie jak prawdziwy profesjonalista, nie podejrzewalabym go o to. Jackuu nie powinien zle mowic o Beacie w rozmowie z Malgosia. To jest jej matka i cokolwiek by sie stalo, ona powinna zachwac tylko dobre wspomnienia, a Jackuu sam zdradzal Beate i to nie raz, niech to powie Malgosi jak taki szybki jest do obrazania Beaty. Karakana dlugo nie bylo, bo sie lansowala na pustackich imprezach, ale rzecz jasna musiala w koncu sie pojawic. Lubitch to znany plastyk w calej Wawie,ja cie krece:D A Karakan widziala go na fotce w necie i go w Elmedzie nie rozpoznala??
-
Mojo rzeczywiscie brzmi smiesznie i raczej nie pasuje do powaznego instytutu, na jaki kreuja go Krysia i Deptula. Agata ma rzeczywiscie dziwnie pomalowane oczy, jakby dwa pajaki miala zamiast rzes, a byla taka glodna, ze porazajaco wielka porcje tego sledzia sobie nalozyla. W ogole ta scena gdzie pokazali te paluszki i sledzie byla zalosna poprostu. Ona tylko sledzie i paluszki moze jesc, jasne, wszyscy slone. Przeciez to glupota, bo ona jest na samiutkim poczatku ciazy dopiero, a juz ma zachcianku, juz non stop sie zle czuje, za miesiac pewnie nas uracza wiadomoscia o plci dziecka:D Ola z Norbertem niech lepiej sie nie bzyka, bo jeszcze zajdzie i dopiero bedzie problem. Zamiast jasno dac mu do zrozumienia, ze ona tak nie moze dluzej, ze jej uczucia tez sa wazne, a nie tylko on i on to woli mu slodzic. Fakt, ze on by ze zlosci znowu cos zdemolowal i wyladowal w wariatkowie, ale ona powinna myslec o sobie w tym przypadku, ale czego ja wymagam od tej debilki. Najlepiej by bylo, gdyby Ogr dostal szalu i ja dotkliwie pobil albo nawet dzgnal nozem, wtedy akcja by byla ciekawa, a tak to smedzenie ciagle z tym, ze ona by chciala cos zmienic, ale nie moze.
-
Fanka masz racje. Te sceny z Mackiem teraz to jest tragedia, w ogole co to za sztuka o myszy? I to ponoc pisal jakis wybitny scenarzysta czy ktos? Jeszcze jak Maciek wywalil z tym nazwaniem myszy Rysiek:D i kladl glowe na ramieniu rezysera to normalnie masakra byla. Ten drugi chlopak zachowywal sie normalnie tak jak sie tacy ludzie naprawde zachowuja, a Maciek od poczatku to humorzasty, niewychowany dzieciak poprostu, a Grazyna zamiast go normalnie wychowywac to we wszystkim mu ulega i go faworyzuje, Agata tez mi dziala na newry jak malo kto. Sypiajac z facetem jest gleboko zdziwiona ciaza, a juz kompletnie nie rozumiem czemu ona niby jest zla z tego powodu? Niech jeszcze dziecko wina obarczy, ze raczylo pojawic sie w jej brzuchu...A Jackuu zamiast jej dobitnie powiedziec, ze ma przestac z fochami to nie, slodzi jej i glaszcze po glowce. W koncu to tez jego dziecko,a ona sie zachowuje samolubnie.
-
Zaal zgadzam sie Toba w kwestii Macka. Ja nie chcialam nigdy na niego najezdzac i go obracac z wiadomego powodu, ale ta ostatnia scena na tym castingu byla poprostu straszna i nienaturalna. On od zawsze stroi fochy i zawsze ma byc jak on chce, a Grazyna mu zawsze ustepuje. Pamietna scena, kiedy zabral Kasi nowe spinki i chcial je dac Sidowi, a jak Kasia sie mamie poskarzyla to ta najechala na Kasie, a nie na Macka.. Bardz, bardzo nie fajne to bylo. Normalnie to takie dziecko w wieku Kasi by sie czulo odepchniete i niezrozumiane jesli matka faworyzowala by inne dziecko, bo Graza to wlasnie robi- faworyzuje Macka i wszystkie jego fochy i humorki tlumaczy uposledzeniem. Tak sobie pomyslalam, ze niezle by wlasnie bylo gdyby Ogr znowu dostal szalu i uderzyl Olke, a moze i nawet pchnal nozem. W Klanie przydaloby sie troche dramatyzmu, bo nic nie tam nie dzieje od smierci Ryska:D Agata powinna zniknac z serialu. Nie potrafie zniesc jej glupiego gadania!
-
Oczywiscie kogo spotyka Grazyna codziennie? Meczydoope! Ja nie moge, to juz naprawde sie robi wkurwiajace! Dziwi mnie to, ze Koniak nie wkroczy jakos bardziej stanowczo do zycia Olki nie zrobi z tym porzadku, bo patrzy jak jego corka marnuje sobie zycie u boku takiego egoisty i psychola. Jak Olka byla nastolatka to wtracal si do kazdej rzeczy, zreszta do Agi wtedy tez, a teraz nic. Adze tez powinien powiedziec do sluchu na temat jej zmieniania partnerow, a moze dr Koziello powinien ja tez przebadac tez:D Michal Knorasowi dobrze powiedzial, ze udaje oburzonego, jego romanse, a sam kiedys nie proznowal. Jednak co by nie mowic, Michal to kawal debila. Zdradzil zone, wolal isc ruchac Potwora niz dzieckiem sie zajac, a zamiast powiedziec Potworowi, ze ma sie odczepic to nie umie. Fakt, ze Zyta przyprawila mu rogi tez, ale to nie znaczy, ze on ma to samo robic. Chcialabym, zeby ona sie o tym dowiedziala.Zreszta Knoras za bardzo powaznie sie tym chyba nie przejal, w koncu stara wyga z niego i juz na baby lazil od poczatku, wiec dla niego taka zdrada zony to chleb powszedni. Jak Maciek ma niby grac w spektaktaklu jak on sie okropnie jaka! Gdyby to sie dzialo naprawde, to nikt by go nie wybral wlasnie z tego powodu,no, ale to Klan tu takie rzeczy sa na porzadku dziennym.Zreszta, jak ktos tutaj juz dobrze zauwazyl, on ma swoje humory i lubi stroic fochy, wiec ja bym sie obawiala, ze jak sobie cos ubzdura to moze poprostu zejsc ze sceny. Agata juz miala ochote na slone, bo sledzia jadla:D Ona jest na samym poczatku ciazy przeciez! Jak widze jej mine to mam odruch wymiotny, ona w ogole pierdzieli glupoty jak potrzaskana, bo nikt jej dziecka sila do brzucha nie wepchnal. Do tanga trzeba przeciez dwojga. Tepa z niej idiotka.Przerasta ja zostanie matka... to zanim sie poszlo do lozka trzeba bylo sobie dac na wstrzymanie to by nie zaciazyla.Wrrr, ale mnie wkurza ta laska!! Ola jest walnieta. Tu nie chce z Ogrem byc, a tu mu kolacyjki robi jak gdyby nigdy o Rafale nie myslala. Zapowiada sie od poniedzialu kilka odcinkow z Karakanem i nadeta Bozenka... rany...
-
Co ciotka Stasia sie tak przejmuje sytuacja swojej lokatorki? Co ja t obchodzi, ze nie ma zbytnio pieniedzy? Ja bym jej dala termin na splate 3 zaleglych czynszow,a sie nie wywiaze z tego to do widzenia. To przykre, ze jej matka zmarla, ale bez przesady, zeby jeszcze chodzic i blagac o pozyczki,a wczesniej nie placic za wynajem! Ewa, ta przelozona Olki za bardzo sie wtraca do jej zycia i komentuje je, a juz wczesniejsze pozowolenie na wyjscie z pracy bylo najglupsza rzecza jaka widzialam. Kogo obchodzi, ze ta puszczalska idiotka sie zakochala i nie umiala sie na robocie skupic? Zamiast ja upomniec, ze ma sie zabierac do roboty to Ewa jej jeszcze poszla na reke i jej pozwolila isc. No, ale Olka te robote ma po znajomosci to co sie dziwic. Feliks calkiem sie zna na rzeczy i uwazam, ze ta robota mu pasuje. Byl tez calkiem mily i usluzny, jak nie on. Zal mi tej kobiety bylo, ktora Olka odwiedzila. Przesrane zycie z takim mezem, a Olka tak jej doradzala jakby z ksiazek sie wyuczyla tego, a sama nie ma pojecia jak to jest zyc cale lata z mezem alkoholikiem, ktory napewno bije, dzieci sa nerwowe i nie spia po nocach. Co Olka moze wiedziec, cale zycie miala uslane rozami,rodzicow nadzianych,zmieniala facetow, a teraz trafila na Ogra, dostala w doope od niego i juz mysli, ze rozumy pozjadala i wielce doswiadczona jest zyciowo. A komentarz Ewy tez byl smieszny, ze ta babka lubi sobie ponarzekac, a co ma zrobic? Wedlug nich rozwiazanie jest proste, ma brac dzieci i isc od meza, ale w takich wypadkach to wcale nie jest takie proste, a takie glupie doradzanie, jak sie jest wyuczonym tylko z ksiazek i nie mialo sie z taka sytuacja naprawde do czynienia jest nie na miejscu, bo odebrali by jej dzieci napewno. Maciek nie powiniej dostac tej roli. Nie chce byc zlosliwa, ani bron Boze sie wysmiewac czy cos, ale on sie jaka, a to w teatrze raczej nie wskazane, bo jak takie dialogi beda odbierali widzowie? no,a druga sprawa, ze Maciek zas sie glupkowato zachowywal, przezywal te sztuke jakby nie wiem co to bylo. A ten rezyser zaiast mu podziekowac, to jeszcze sie go prosi. No i rzecz jasna role dostal, bo jakze by inaczej... Osobiscie uwazam, ze rada Krysi nie byla dostatecznie dobra. Coz z tego, ze Olka z Ogrem pozostanie np. przyjaciolmi i sie wyprowadzi jak ten psychol ja bedzie nachodzi,moze sledzil, az koncu jej cos zrobi. Powinna sie odseparowac totanie od niego. Tekst Potwora do Michala byl arcysmieszny:D Bo co Michal moze robic w domu rodzicow, gdzie ma wlasnych synow, a co moze tam robic obca osoba, jaka jest Julia? W ogole ta Julia jest niepowazna, rzuca sie na Michala kiedy jego matka moze zobaczyc, a on zamiast jej powiedziec, ze ma go zostawic to robi uniki tylko.
-
W Klanie jej tez zniesc nie moge, ale w NW tez. Drazni mnie niesamowicie ten jej udawany hamerykanski akcent i przeplatanie slow polskich i angielskich :/ Niby ma byc fajna, sympatyczna postacia, ale mnie sie nie podoba jej gra.
-
Tylko, ze co dziwne tych ohydnych pasemek nie ma grajac w Na Wspolnej:D Czyzby odcinki NW nagrywane byly zanim sobie je zrobila? Zreszta ona ciagle lazi w golfie w domu i jeszcze na to sweter, jakby w igloo mieszkala:D Ja bym w domu w takim swetrze nie wytrzymala, a co dopiero w dwoch! Golf to niezbyt wygodny sweter po domu, tak jak niezbyt wygodne sa niesmiertelne szpilki Jamochlona w ktorych popindala w kazdym odcinku po domu.
-
Ten watek ciazy Agaty jest poprostu zalosny. Panna przezywa to jakby nie wiem co takiego sie stalo, gadajac glupoty, ze sobie nie poradzi itd. Chyba jest na tyle dorosla, ze wiedziala czym sypianie z facetem sie konczy predzej czy pozniej. Denerwuje mnie jej zachowanie, bo jest wkurzona jak osa na kazdego tak jakby ktos jej wlozyl dziecko do brzucha bez jej zgody i to sila! Jackuu zamiast tak jej slodzic to powinien z nia powaznie porozmawiac, bo to chyba nie jest normalne, ze ona az tak agresywnie reaguje na wiesc o ciazy. Co do Macka to, tak jak Zaal poczulam wczoraj wstyd i zazenowanie. Czy nie mozna bylo jakos normalnie tej jego sceny castingu nakrecic? Czy on musial tak pajacowac i klasc glowe na ramieniu rezysera, bo mu sie tata przypomnial? Zenujace to bylo. On jest opozniony w rozwoju, ale to nie znaczy, ze nie potrafi sie zachowywac normalnie. Strasznie mi sie ta scena nie podobala. Oczywiscie znajac Klan Maciek te role dostanie.
-
Ela jest smieszna, siedzi u Tynca prawie non stop, pomaga mu we wszystkim, za niedlugo on po nia zadzowni, ze sobie dupy obetrzec bez niej nie moze i ona szybciutko poleci i jeszcze bedzie sie tlumaczyc, ze pomogla mu, bo to taki dobry czlowiek, ktory jej potrzebuje. Nie bede po raz setny pisac, ze swoja rodzina nigdy sie tak nie zajmowala. Choc Knoras jest poprostu smieszny juz z ta zazdroscia, fakt, ze Ela mocno sie wtedy zaangazowala w ten zwiazek z Malickim, ale on tez nie pozostawal jej dluzny i duzo razy ja zdradzal, wiec powinien wziac sobie na wstrzymanie, a nie zgrywac swietego. Ogr nie powinien nawet myslec o dzieciach, bo to swir i jego miejsce jest w wariatkowie. Coz z tego, ze czasem ma przeblyski i zachowuje sie w miare normalnie jak potem znowu dostaje szalu? Ola powinna wreszcie sie zdecydowac i spierdalac od niego gdzie pieprz rosnie i na przyszlosc zastanowic sie dwa razy zanim sie z podobnym typem zwiaze. Ten ich zwiazek jest chory i powinien juz sie skonczyc. Ogr to straszny egoista, mysli tylko o sobie,a z kolei Olka ma mentalnosc nastolatki, ktora musi byc poprowadzona za reke, bo sama nie wie czego chce. Na przesluchaniu do casting oczywiscie byl sam Maciek, ktory nazwal siebie pianisty, a gra do upadlego tylko te Elize:D No i rzecz jasna Grazyna mogla tam byc i wszystko bylo cacy.Uwazam jednak, ze Maciek sie zblaznil na tym przesluchaniu i normalnie sie wstydzilam jak to ogladalam, choc nie wiem czemu. Ja wiem, ze on jest chory, ale czy musial tak pajacowac i klasc glowe u tego nieznanego mu rezysera? Przerysowane to bylo. Agata mnie juz wkurza i to mocno. Walkuja ten watek z jej ciaza od bodajze 3 odcinkow, a ona ciagle pierdoli za przeproszeniem jedno a to samo. Zachowuje sie jak nastolatka, ktora nie wie, ze od sypiania z facetem moze zajsc w ciaze. Powinna sie cieszyc, bo ma stala prace, faceta, a ta biadoli, ze sobie nie poradzi czy co? Dziwna jest, nie potrafie tego zrozumiec, jak ja moze wkurzac, ze jest w ciazy?! To trzeba bylo sie przeniesc na kanape jak nie chciala zaciazyc.. Uff wkurzajaca panna. Meczydoopa chyba zafarbowal wlosy i cos zrobil z twarza, wygladal jakby sie wymazal bialym pudrem, a jak gadall tym glosem dziwacznym to mialam ochote uderzyc go kapciem w te farbowana lepetyne! Niezla ta lokatorka cioci Stasi- za czynsz nie placi, wymysla typowe argumenty, ze matka chora itd, a potem przychodzi i na litosc bieze i kase chce pozyczyc.