Witajcie
moja żona rodziła w 7 miesiacu na Prostej. Lekarze uratowali żonę i dziecko. Córeczka dobrze się rozwijała do wczoraj. o 3,30 dostaliśmy telefon ze szpitala o stanie krytycznym córeczki, odbył się szybki chrzest i niestety nasza piękna córcia odeszła od nas....