2plus1

A mnie cały czas kuje w dołku i mam wrażenie że maluch urodzi się szybciej :) w sumie od jutra mamy 38 tydz :) więc wszytko możliwe :) w ogóle mam już psychozę bo mogę siedzieć w jego pokoiku dniem i nocą :) :D:D

Ja też mam smaki na owoce a w tej chwili mąż mi naleśniczki smaży :P niestety cokolwiek zjem mam staszną zgagę :( mam chyba małego smoka w brzuchu co mi ogniem zionie :/ na zgagę nic nie pomaga :( cierpię strasznie :( pije chyba ze 100 l płynów w ciągu dnia bo mi się pić chce - mały wyłaź już z brzucha bo mi z ukladu pokarmowego sieczka zostanie :P

Nasz synuś też ma wszystko niebiesko-białe, chociaż kilka rzeczy mamy żółtych białych :-) ale to prawda, że lepiej dziewczynkę ubierać w niebieskie niż chłopca w różowe ;-)

U mnie też jakoś nie najlepiej dziś - dopiero 22 a ja zmęczona strasznie. Po zejściu z 2 piętra strasznie mnie kuło na dole, że myślałam o powrocie do domku. Ogólnie jakaś słabsza się czuję :( I przy chodzeniu czuję dyskomfort :(

mi 25 :P :P

JulkaZ nie kupię folii - będę uważać żeby nie zmoczył :) a jak zmoczy to coś zadziałam :) skoro Twój maluszek nie zmoczył to może nasz też oszczędzi materacyk :)

Ja na początku położę małego na kokosie - jest twardszy i chyba lepszy dla kręgosłupka. Potem będzie gryka jak mały będzie w stanie się przekręcić jak mu będzie niewygodnie bo gryka się łatwiej dopasowuje do ciała :)

Mimi1987 ja kupiłam właśnie materacyk gryczany - niby może nasiąkać i kiełkować, ale jak mi mały nasika na materacyk to postaram się to trochę sprać i osuszę suszarką albo coś pomyślę :P jednak wolałam taki, bo jak latem mały będzie sobie leżał w pampersiku i koszulce to ponoć na gryczanym najlepiej :) poza tym raczej mały będzie przez większość czasu z pieluszką leżał :) chociaż nie sądzę że sam kokos będzie zły :) wiem tylko że piankowy to zlo najgorsze :)

mamaMatyldy widziałam te wałeczki i też się waham :] tzn ja chętnie bym kupiła, ale mąż mówi, że to bajer - równie dobrze można zwinąć ręcznik i włożyć na chwilę. No i w sumie jak pomyślę, że mam te wszystkie bajery upchać w 12 m2 pokoiku malucha to się opanowuję z tymi zakupami. Bo póki co mam tylko ciuszki i w sumie wszystko zawalone - aż się zastanawiam nad zakupem dodatkowej szafy :)

Ja dzisiaj mam 37 tydz i 1 dzień :D i powiem Wam że to co ja wyrabiam w ciąży to szał - pichcę, gotuję, umeblowuję pokoik, prasuję na potęgę :P Jest tylko jedna rzecz której nie chce mi się robić - pisać pracy na studia podyplomowe :P :P Mam jeden problem a mianowicie przeszkadzają mi zapachy i większości nie toleruję - płyny do prania i płukania dla malucha wybierałam ze 2 dni - bo każdy mi śmierdzi - została tylko Lovela. Dzisiaj byłam w ikei i kupiłam dwa fajne pudełka http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10215788/ które super mi się mieszczą pod łóżeczko w ilości 2 i super są bo wypchałam je ubrankami na starszego malucha, których też mam sporo :) bardzo pasują do wystroju pokoiku, a i są praktyczne. Kupiłam też pampersy 3-6kg w auchanie po 40 zł za 80 szt - tylko się zastanawiam czy nie za duże. No i zdziwiła mnie pani w aptece, gdzie chciałam kupić spirytus 70% do pępuszka i mi powiedziała że nie ma czegoś takiego :/ mam tylko gaziki ze spirytusem i będą musiały wystarczyć. Poza tym liczę dni :) :)

to ja wychodzę na maniaczkę pajacyków - mam ich 37 (w rozmiarze 56 i 62) :P nie liczę śpiochów i półśpiochów oraz dresów :D bo by wyszło 2 razy tyle. na całe szczęście nie wszystkie kupowałam - część dostałam od znajomych a wszystkie takie ładne, że nie chciało mi się wybierać więc poprałam i poprasowałam wszystko :) kocyk mam tylko jeden :(

A ja mam tyle mleka w cycach że jak śpię na jednym boku to rano mam plamę wielkości pomidora na koszulce :) Rozstępy mam na tyłku i bokach i na brzuchu - jeden - tam gdzie mały d*pkę wypina :P smaruję cudami niewidami a i tak są :) ale jak schudnę do wagi sprzed ciąży to idę na laser :) wiec się nie martwię i smaruję mazidłami których dostaję na potęgę :)

Ctr Alt Delete mebelki śliczne :-) nasz synek niestety ma zbierane, ale w styczniu wykończyliśmy całe mieszkanie od zera, a właściwie niedawno skończyliśmy i doszlismy do wniosku że lepsza klimatyzacja niż mebelki dla dziecka (niektórym wyda się to dziwne, ale w ciąży ujawniła mi się taka alergia na wszystko co pyli że albo umarłabym od pyłków, albo z gorąca że klima okazała się musem). Co snów to ostatnio mi się śniło, że wujek który jest kafelkarzem został stomatologiem i miał mi coś leczyć w mojej paszczy i na moje pytanie czy wie jak wypełnia się ubytek powiedział: "to tak jak fugowanie płytek" i się obudziłam. Ja i mój mąż byliśmy małych rozmiarów, ale za to oboje mieliśmy kolkę :/ więc chyba z dwojga złego lepszy mały wielkolud niż rozdarty nie na żarty :) Laktator dostałam ręczny od znajomych - wraz z herbatkami na laktację, ale nie wiem czy się przdadzą bo już teraz ze mnie cieknie :) jak usnę na boku to mam plamę 5x5 cm na koszulce :) oby to był dobry znak :-) a dacie mi hasło na konto ?? dobonusow@wp.pl

Aaaa i wiecie co :-) ostatnio mój mąż przez godzinę delikatnie masował pupkę malucha - tam gdzie sie wypinała, a on się ruszał, potem delikatnie pukał w brzuch a mały się wiercił potem masował i mały cały czas reagował :P no fantastyczne to było :P mały współpracował :P a i cały czas mówimy do niego po imieniu - może się nauczy :P i będzie genialnym chłopcem :P

Aż musiałam spojrzeć na te łóżeczka :P my mamy zwykłe ale za to pokoik super - tylko szkoda, że wszystko jeszcze popakowane - nie widzę sensu aby teraz zakładać firanki i inne elementy skoro dzidzia w brzuchu :-) ale jak tylko pojawi się na świecie wrzucę na forum :P

Ja kupiłam na alegro wraz z całym wyposażeniem - pan kurier nawet wtargał mi je na 2 piętro :P cena za wszystko 560 zł - materacyk z gryką, baldachim kołdra, poducha, poszewki, prześcieradło, ochraniacze na szczeble i falbany maskujące a materiał pościeli bawełna satynowa :P

Kurde mam tyle wątpliwości i pytań, że przydałby mi się doradca okołoporodowy :P Niby wszystko mam z list z neta, ale torba nie spakowana, bo co chwilę mi czegoś brakuje :/ i zmieniam zdanie a na dodatek mój szpital nie ma listy co zabrać a co nie :/ Teraz się zastanawiam czy prać pościel czy nie :/ jest tak hermetycznie zapakowana, że nie wiem czy jest sens, ale z drugiej strony jak ktoś jej brudnymi łapskami dotykał to aż mnie ciarki przechodzą :/ Czy do wózka lepszy kocyk, pościel czy śpiworek? Kocyk może być za chłodny - ale tak czy siak dziecko będzie w kombinezoniku wiec może bedzie ok, pościel z kolei może być nie fajna ze względu na kombinezon - dziecko w kombinezonie i w pościeli - hmm dziwne, a śpiworek?? mam zupełny mętlik. Dalej nie wiem co z rożkiem :P Póki co zostaję z kocykiem bo jak ma być przywieziony w foteliku to rożek jest o kant tyłka rozbić :/ rożek wchodził w grę jakbyśmy przywozili w gondolce :P

Ja wezmę teczkę ze wszystkimi wynikami - sobie wybiorą co im potrzebne :-) A jak odbieracie dziecko ze szpitala? w gondolce czy foteliku? ja chyba bym wolała w gondolce ale jechać z noworodkiem bez fotelika? co radzicie :]

No wiem że rożki nie są drogie, ale nakupiłam tyle rzeczy dla malucha, że stwierdzam u siebie psychozę maniakalno zakupową :P i dlatego wolę zapytać bo w szafie malucha nie ma już miejsca :/ nie wiem czy u mnie tak będzie ale poród w październiku i może być chłodno, a maluchy podobno lubią być otulane a poza tym chyba będę czuła się bezpieczniej jak będę go podnosić w rożku niż miękkim kocyku :-)

Hello :-) Jestem z Wami od początku, ale tylko czytam i się nie ujawniam :P Termin mam na 8 października, synek Piotruś będzie. Teraz mam jedno pytanko - nie wiem czy kupować rożek dla niemowlaka - doradźcie coś :]

Hej dziewczyny :] my właśnie wróciliśmy z prenatalnych :] maluch tak strasznie się ruszał, ze trwało to ze 40 min :] co lekarz na niego skierował usg to ten do góry, a potem w dół :] no ale to dobrze ze ruchliwy :] zrobiliśmy prenatalne i wyniki pozytywne na kilkadziesiąt % i lekarz powiedział, że nie koniecznie musimy robić test PAPPA bo to tylko dodatkowe 10% a i tak jest jakaś tam szansa 1:milion że dziecko będzie chore. Póki co przesłanki są dobre, a kase kazał zachować na drugą cześć badań w 19 tyg. Mi kamień spadł z serca i sobie odpuścilśmy :] głowka jest, 2 rączki, 2 nóżki, serce, żołądeczek, nereczki i uszka :] i chyba bokser będzie bo rączki trzymał przy buźce (jak garda) :P albo piosenkarz jak mikrofon :P teraz trochę badanek i oby do października :]

MAMUSIE:...........WIEK:..DZIECI: .......@Miast o............TERMIN P: Aasiula28............28....synek 3 latka...USA..................25.09.2013 Laura*****............28.......................Gdynia.... ..........29.09.2013 czarnulka0000......25.......................Poznań...... .......02.10.2013 M.CZ.Kawka.........22.......................Siedlce...... ........07.10.2013 GABI__82.............31....córka 3 l......łódzkie... ...........07.10.2013 J.U.L.I.T.A...........25......................pozaPolską ..........07.10.2013 olenka28.............27......................Niemcy...... .........10.10.2013 zaniepokojona......32......................poza Polską.........11.10.2013 karola2812..........32.......................Toruń...... ..........12.10.2013 AnetaG84............29.......................Poznań..... .........12.10.2013 Aaam.................30.......................Pabianice.. .........12.10.2013 WeroNika ..........31......................śląskie.... ............12.10.2013 gigi82................31...synek 2 latka....łódzkie.........13/14.10.2013 AnilorakAkswieisz..22...synek 2 latka...GorzówWlkp........14.10.2013 EmZoom..............32.......................Śląsk..... ............20.10.2013 Będę Mamą2013....36....syn...............opolskie.............16 .10.2013 no name..............27........córa........ pomorskie...........17.10.2013 nadia3111............31......................dolnośląsk ie.........19.10.2013 Emka___.............29................................... ...........20.10.2013 grace88..............25.......................Gdańsk.... ..........23.10.2013 Moniqell..............25.......................Warszawa.. .......II połowa 10 malawronka.........29....synek 3lata....Wrocław.......................... kropka236...........30.......................śląsk..... .......................... ajka848..............29.......................NowySącz.. ....................... też mama............30...córka6lat........Gdańsk/Irlandia...22 .10.2013 Montgomery.........26......................Wrocław/Berl in...25.10.2013 Ewka83...............29..syn 5 lat.........pomorskie....07.10.2013 2plus1................28.....................Wrocław..........08.10.2013 xsylwia...............20......................Gdynia..... .....11.10.2013 gosieńka82..........31...córka 6 lat......łódzkie..............10.10.2013. Gosia................31...córka 5 lat......łodzkie...............16.10.2013 Agnieszka_1990.....23.....................łódzkie...... ........26.10.2013

Hej! Ja również dołączam do mam październikowych :-) Coś o nas: małżeństwo od 21 miesięcy, para od 8 lat, starania o dzidzię od sierpnia, ostatnia @ 1-01-2013, wizyta 13-02-2013, termin 08-10-2013 :-) Dolegliwości: mega senność, zaparcia, odrzut od intensywnych zapachów i słodyczy Poza tym na dziś: bolące gardło :(

andziulka88 cokolwiek nie napiszemy to i tak nie pomoże, świat okazał się brutalny :( ale podobno czas leczy rany :(

szalona chmurko na pewno się uda - moim zdaniem takie baczne przygladanie się swojemu ciału burzy cały romantyzm.