nie taka znowu nowa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez nie taka znowu nowa
-
Agnieszko, ale co pokazuje, to co chce? to, o co go spytasz? to, co go interesuje? jeśli te wszystkie trzy "rzeczy" to ok, musisz Mu tylko pomóc wyodrębnić paluch. Dziwne, że nie pokazuje paluchem, a jak dotyka zabawek, paluszkiem? i coś jeszcze CIę niepokoi? bo jeśli tylko to, to myślę, że nie masz się czym martwić :)
-
to ja napiszę 1000 post :) mój synek jest ostatnio jakiś dziwny ;) nie chce ćwiczyć na zajęciach, nudzi się, łazi wszędzie, tylko nie tam, gdzie jak chcę, gnie się w kolanach, jak biorę Go za rękę, kładzie się na ziemi :o no po prostu czasem mam ochotę wyjść z siebie. Ciekawe czy to już rozwojówka dwulatka czy jakieś zaburzenia wrrrr :o co tam u Was baby???
-
Nie karmcie trolla, to sobie pójdzie
-
kurcze, rozgryźli nas :D
-
aha i badania metaboliczne bym zrobiła na Waszym miejscu, my zrobiliśmy je na początku naszej drogi, żeby wykluczyć szereg chorób metabolicznych - często dających objawy autystyczne
-
Karto w glutenie i kazeinie nie do końca chodzi o to, że szkodzi w sensie alergicznym, tylko o tzw kazeino i gliadomorfiny, które wydzielają się po spożyciu - one działają na mózg dziecka trochę jak alkohol, przez to może Ono gorzej funkcjonować. Bóle brzucha, biegunki to dodatkowe atrakcje, któe tym bardziej wskazują na szkodliwość glutenu. Nie bójcie się tak bardzo tej diety, mój syn jest już prawie rok na diecie i radzimy sobie z tym świetnie, gluten to nic innego jak klej, w którym nie ma nic odżywczego, wręcz przeciwnie, bardzo obciąża jelita.
-
to nie ma znaczenia czy to autyzm czy czr czy zaburzenia nieokreślone, czy autyzm atypowy, ważne, aby dziecku pomoc i terapeutyzować zgodnie z deficytami Darcia a dajesz małemu probiotyki? jeśli nie to koniecznie zacznij i to spore dawki, na początek dicoflor a potem zastanów się nad czymś mocniejszym
-
http://www.wsdz.pl/oddzial_pediatryczny_jednego_dznia zobacz, tu są fotki Super zajęcia, troszkę SI, troszkę nasladowania, troszkę bycia w grupie, Pitek je bardzo lubi.
-
dla grzyba podobno owszem, my akurat nie stosujemy diety przeciwgrzybicznej
-
hej, o co chodzi? Ile Twoje dziecko ma? i co ma z jadłospisem wspólnego przesypianie nocy?
-
Mój ma coś z buzią co Mu nie pozwala dokładnie powtórzyć, bo chcieć to On chce, tylko jakby nie potrafił wyartykułować. Najlepiej Mu wychodzi "mama" więc to najważniejsze :D dźwiekonaśladowcze to ma w repertuarze dość sporo, podobnie jak zwierzątka, ale to też bardziej po swojemu np. kotek robi "diau" krowa robi "buuu"a konik robi "ahaaa" ... ale ja się mową czynną tak nie przejmuję Karto, a czy Twój synek rozumie wszystko co do Niego mówisz? Bo mowa czynna nie ruszy jeśli mowa bierna będzie słaba!
-
Darciaa gratuluję powtarzania, chciałabym aby mój Pitek powtarzał, a On większość mówi po swojemu, w swoim języku, chociaż używa adekwatnie owszem.
-
WERONIKA POTRZEBUJE POMOCY - AUTYZM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nie taka znowu nowa odpisał Oliwka2009 na temat w Dyskusja ogólna
Nie każdy dostaje SUO Wcale nie przesadziła. W warszawie godzina terapii - 90 zł 2 godziny terapii dziennie to 10 w tygodniu czyli ok 40 w miesiącu. Czyli ile wychodzi? na wwr dostaniesz może 4góra 8 godzin w miesiącu a i tak musisz czekać na miejsce. Jak nie masz SUO to bulisz z własnej kieszeni. A gdzie leki, badania, suplementy, dieta? -
to wszystko co piszecie to są bardzo dobre oznaki, to zaczepianie, przywiązanie, wtulanie :) ja ostatnio podziwiam mojego synka za inicjatywę, za to, że jest pomysłowy, niestety potwornie broi, ja już nie mam siły, ledwo się odwróce to wyciąga wszystkie gary, za chwilę mąkę, wysypuje mąkę do garów i miesza, za chwilę wszystko w mące :/ muszę w końcu zabezpieczenia na szafki kupić do kuchni. OStatnio wlazł na pudło z praniem w łazience, odkręcił wodę, nalał do kubka, wziął szczotke i zaczął myć zęby, przy okazji płucząc buzię i ładnie wypluwając, nie mogłam Go tego nauczyć a tu sam się nauczył :) lubi rybki magnetyczne, myślałam, ze będzie miał z tym problem, ale nie, super łowi, przekłada, ogólnie bardzo fajnie się bawi Z rzywiązaniem też lepiej, np. często się przytula, zasypia wieczorem odwrócony do mnie obejmując mnie za szyję, czekałam na to bardzo długo :) 23 stycznia mam kolejną obserwację w Synapsis, ciekawa jestem co powiedzą, na pewno, że mało mówi :/ (naliczyłam ok. 35 słów, ale większość po swojemu np. bebum to buty)
-
mój w obcym miejscu też tak ma, że się nie boi niczego, np w centrum handlowym - jak pies ze smyczy. Ostatnio się to poprawiło znacznie, z czego bardzo się cieszę :)
-
ja daję tran i czasem witaminę D, bo my mamy niski poziom tej witaminy, późne ząbkowanie, dopiero zarosło ciemiączko jak miał 18 miesięcy
-
mój ma okres teraz mama i mama byłam z Nim w pracy, 2 miesiące temu jeszcze szedł do wszystkich a dzisiaj u mnie na rękach i mama mama. Owszem uśmiechał się, dawał cześć, przybijał piony, ale przytulony do mnie, objął za szyję, i główka do główki. podobało mi się to :)
-
Plamiasty, my też po pierwszej wizycie w IPiFS mieliśmy rozpoznanie wysiękowe zapalenie i straszyli nas drenami, ale kazali obserwować, bo to pojawia sie i znika, a już na pewno pojawia się podczas katarów. po 3 miesiącach było już ok, w lato była znaczna poprawa. Teraz ma katar więc pewnie płyn się zebrał, ale ja na razie daruję sobie dreny, nawet moja pediatra mówi, że to taka specyfika i że podobno 85% dzieci miewa płyn w uszach, a ponieważ jest to bezobjawowe dlatego rzadko "wychodzi". Oczywiście może prowadzić do niedosłuchu jak będzie ciągle zalegało, ale trzeba to monitorować
-
Plamiasty to cudnie :) u nas masakra, synowi wychodzą chyba zęby, drze się o wszystko, najchętniej na rękach byłby u mnie, ech..poza tym wszyscy u mnie choruję, więc nie mam czasu w tyłek się podrapać :D
-
Plamiasty a myślałaś o diagnozie funkcjonalnej w Prodeste w Opolu? To świetny ośrodek, zbadają i wypiszą Ci na kilku stronach deficyty dziecka, robią to bardzo dokładnie i można pod to dobrać terapię Wielu rodziców sobie chwali to miejsce
-
ja zaczęłam podawać 2,5 ml jak miał ok 11 miesięcy, potem zwiększyłam ale dopiero jak miał 15 miesięcy i zrobiłam badania min na wysokość witaminy D3, wyszła w dolnej granicy normy, więc spokojnie mogłam zwiększyć, tak mi też powiedziała lekarka DAN, w sumie teraz bierze ok 7 ml. Faktem jest, że tran bierzemy ze względu na naturalną witaminę A a nie D.
-
Moja neurolog mówi, że jak są jakiekolwiek objawy, które wskazywały by na obecność "czegoś w mózgu" to trzeba MR zrobić. U nas nie zleciła i nie kazała a ja na pewno bym się nie zgodziła tak po prostu, bo narkoza to duże obciązenie dla dziecka, często konserwowana tlenkiem rtęci. Mojego córka męża po narkozie zmieniła się o 180 stopni (miała 4 latka), mąż pamięta to jak dziś, dziecko prawie straciło zdolność zapamiętywania i uczenia się czegokolwiek. Karto, jak neurolog zleciła Ci MR to może miała jakieś podstawy ku temu, warto się zastanowić.
-
Ale wiesz co, po co Ci wlaściwie ten neurolog? On jest tylko po to, aby zbadać dziecko pod kątem odruchów, ewentualnie zinterpretować eeg i już. Autyzm diagnozuje psycholog, pedagog specjalny i psychiatra - takie są standardy na świecie i u nas też. Nie upierałabym się przy tym neurologu, aczkolwiek eeg bym zrobiła, w celu wykluczenia padaczki
-
my mieliśmy eeg, o MR nikt nie wspominał i dobrze, bo bardzo bałabym się takiego obciążenia jakim jest narkoza :(
-
Homeopatia to długa droga, nie ma co oczekiwać cudów po pierwszej wizycie Jeśli chodzi o badania metaboliczne, to musisz iść do poradni metabolicznej, a skierowanie do takiej poradni powinieen dać Ci pediatra. Można też oczywiście zrobić takie badania samemu, na wlasną rękę, wysyłając krew i/lub mocz do IMiD w Warszawie - chyba kosztują ok. 200 zł. Plamiasty - DAN to cholernie droga sprawa, wizyta kosztuje 300 zł (trwa godzinę), badania rożnie - ale tak ok. 5000 trzeba mieć, potem różne leki, suplementy - zależy od tego, co wyjdzie w badaniach, ale kilkaset zl miesięcznie na pewno. Największy koszt jest na początku, gdy trzeba zrobić badania. Co do diety to może wprowadź najpierw bezmleczną a z bezglutenową poczekać, bo warto zrobić badania na celikakię - a do tego musi być gluten w spożyciu