Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

elcia 35

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez elcia 35

  1. Dziewczyny.Nie dajcie sie zwariowac. Im wiecej sie czyta w internecie informacji na ten temat tym bardziej czlowiek mysli co sie moze zdazyc. Ile jest kobiet ktore nawet nie wiedzialy bedac w ciazy,ze sa zarazone a urodzily zdrowiutkie dzieci. Im wiecej sie czyta tym bardziej czlowiek swiruje,to wlasnie robi internet a naszych mozgow.Jesli cos byloby nie tak z waszymi ciazami to na pewno doszlo by do jej obumarcia,mowie tutaj o wszelkiego rodzaju wadach rozwojowych,tak bylo w moim przypadku i tak tlumaczyl mi to lekarz,ze wowczas organizm sam odrzuca ciaze. Pozdrawiam.Nie martwcie sie na pewno wszystko bedzie dobrze:-)
  2. Moniaszek Dowiedzialam sie o tokso dopiero po stracie ciazy. Poronilam w 10 tc :-( Nie bralam zadnych antybiotykow bo juz nie zdazylam. Wedlug lekarza wlasnie tokso bylo glowna tego przyczyna . Oczywiscie nie chce tutaj nikogo straszyc. Opisuje tylko swoj przypadek a jak wiadomo kazdy jest inny i inaczej moze sie zakonczyc,miejmy nadzieje ze szczesliwie. Ja tamta ciaze stracilam ale przy nastepnej urodzilam zdrowa corcie :-D
  3. Spiderka. Ja mialam zakazenie w ciazy i za kazdym razem jak robilam wynik to szlo do gory ,co oznaczalo ze wlasnie przechodzillam chorobe. Dopiero po roku od zarazenia kiedy przed kolejna ciaza robilam wyniki to juz stal w miejscu. Pozdrawiam
×