Spiderka

Już Ci wybaczyłam drogi bywalcu:) i tak wiele Ci zawdzięczam, gdyby nie Ty i Twój wątek to bym była z wiedzą daleko w .. tyle :)

Ja przerzuciłam kilkadziesiąt stron, tylko tak wyrywkowo, nie trafiłam też na tą Joanne, ciekawe co u niej.. A wracając do toxo, podpowiedzcie, bo tak mi się znów nasunęły wątpliwości, na ile % chronimy dziecko biorąc już Rova? Na 100%? Wychodząc z założenia że jeszcze sie nie zaraziło do 9tyg, a od 9tego biore Rova to teraz dokońca ciąży jest ono chronione? Nawet jak zjem coś skażonego?

To ja wam tez coś powiem na ten temat. Również irytują mnie wpisy typu IGM- IGG+. Ale po prostu czytając forum pomijałam je. Jak kogoś coś niepokoiło na pewno przerzucił kilkanaście lub kilkadziesiąt stron w tym celu by się dowiedzieć jak najwięcej. Swoją drogą podziwiam Rogalika, ja nie dałam rady 140 stronom :) Co do swoich wyników to na forum nie doczekałam się odpowiedzi od Bywalca, napisałam do niego na priv z gorącą prośbą o kilka słów bo byłam w strasznie złym stanie i mi odpisał po jakimś czasie, ale gdy na forum napisałam że po 2tyg wzrosły mi IGG podwójnie to jego odpowedź była taka która mnie trochę zabolała, "wyniki jak wyniki"- dźwięczy mi do dziś w uszach, bo się poczułam wtedy jabym była tą osiemsetnną pytającą o to samo. Chciałam tylko wiedzieć czy taki skok zdarza się raczej w 2 tygodniu od zakażenia, czy może 2 lub 4 mcu.. Reasumując uważam, że jak ktoś szuka odpowiedzi i pocieszenia to je tutaj znajdzie, (dzięki Bywalcowi i dziewczynom,które zechciały dzielić się swoimi przezyciami przed porodem i po, wynikami i leczeniem) - mimo tego że natknie się na 3 wpisy o imieniu. Nikt nie ciągnie wpisu o imieniach przez 3 strony. Myślę że zadna z nas nie zrobiłaby tego, już wczesniej było wtrącenie na temat wózków, które też objeło zaledwie kilka wpisówi i tak samo jak się nagle zaczął ten wątek, - tak też szybko się zakończył. Jest nas tu kilka dziewczyn aktualnie,a jak ktoś czyta nasze wpisy dokładnie, to się dowie, że forum jest aktualne i na temat, bo piszemy o kolejnych wynikach badań, o kolejnych wizytach u lekarzy. A towarzystwo wzajemnej adoracji nie kojarzy mi się zbyt pozytywnie, i nie uważam, że my się tu adorujemy, nazwałabym to wsparciem, GWW.

Aniu,a Ty chodzisz na kase do gin. czy prywatnie? Gdzie poszłaś zrobić to usg na pogotowie czy na oddział gin. w szpitalu? Pytam bo np nie wiem gdziemiałabym się zgłosić gdyby mi się takie coś zdarzyło? dzięki za odp. Dziewczyny jak z tymi imionami? Dawajcie :)

Ja dla chłopca mam Aleksander, a jak dziewczynka to nie mam pojęcia :)

aniu dupke wymasuj,siniak zejdzie a dzidzia na pewno cała i zdrowa:) kiedy masz wizyte u gin?

witam również czerwcowego Rogalika,ja tez czerwcowa,koniec 13tygobecnie. tez jestem z Wlkp, jakas skażona ta nasza ziemia w tym roku. Ja również od małego spedzałam wakacje na wsi,rodzice mieli działkę na której jadło się wszystko co tylko rosło i było jadalne, bawiło się z kotami,z dwoma nawet kiedys mieszkałam, a jak dowiedziałąm sie o ciazy to przestałam próbowac mięso mielone w przygotowaniu, fakt jeszcze we wrzesniu dziubałąm w ogrodzie, ale w tymsamym jaki mam od 10 lat. Nie zrobilam od wrzesnia nic innego niz przez całe zycie, i co zrobić, brac leki i zyc nadzieją! Jest dobrze, bedzie dobrze, urodzimy zdrowe dzieci! A u gin na wizycie tez wszystko ok, co do amnio topowiedział ze to nasza decyzja, jego zadaniem jest przedstawic za i przeciw,i zasugerowałam mu że wstepnie jestem przeciw, poczekam jeszcze na wyniki wczorajszych badan i kolejnego usg.

Nie wiem jak ten test czy tez nie bedzie za późno skoro usg zrobili na styk. Na usg podczas badania spytałąm panią czy teraz na usg byłyby widoczne jakies zwapnienia albo wady w związku z toxo bo mam +, to powiedziala że to za wczesnie,że zwapnienia troche później się sprawdza, a tym etapie ciąży raczej nie ma mowy jeszcze o zakażeniu toxo, pytała czy biore leki i tez zasugerowała tą amnio później, nie weim co mam z tą amnio zrobić, zapytam jeszcze dzis mojego gin.

Hej dziewczyny, ledwo mi usg zrobili,w"ostatnim momencie" - czyli 13tydz i 6dni (wg nich bo wg mnie jest 12tydz, ale oni liczą od ost.okresu), ale udało sie PAni jeszcze wszystko pomierzyc i jest jak stwierdziła: na tym etapie ciąży wszystko prawidłowe. Jeszcze miałam ten test PAppa z krwi ale nie wiem co on stwierdza? Musze poszperac w necie,może wy mi podpowiecie. Jutro mam ginekologa. To tez napisze co i jak. Ciesze sie ze u kolezanek tez wszystko ok! Pozdrawiam!

A to jednak o Tobie czytałam,to ja pomyliłam to IGM. A dziecko jakie miało IGM i IGG jak się urodziło? Miałas amnio robioną? Przepraszam ze tak pytam ale jak tu trafiłam to byłam wszoku i tak nie zapamiętałam każdego przypadku i nicku, i teraz sobie pomału układam nick i całą historię. pozdr.

Szczepan a to Ty jestes tą dziewczynąco nie brała leków i się dowiedziała pod koniec ciąży że ma IGM +? Bo gdzies to tu na forum czytalam ale nie pamiętam już niku tej dziewczyny? Jakie dziecko miało IGM i IGG?

a ciśnienie mierzy mi lekarz ginekolog na wizytach, w domu nie mierze.

no moniaszek nawysyłałaś :) w czwartek mam usg, w piątek ginekologa. zakaźnika za 3-4tyg.

A jak z tymi probiotykami? Bierzecie jakies? Bo ja na początku nie brałam bo gdzies wyczytałam - chyba tu na forum, ze nie mozna w ciąży, a teraz tego zakaźnika się pytałam to powiedział że można. Jak bierzecie napiszcie jakie. Musze sobie kupic. Ja brałam teraz reszte co miałam w domu chyba acidolac.

dzięki dziewczyny, ja przy pierwszej ciąży nie miałam połowy stresu tego co już do tej pory mam, a jeszcze pól roku nerwów zostało, każde usg, odbieranie wyników to dla mnie taki stres ze nie wiem jak to ogarnę..

Nast badania i wizyta za 3-4tyg. Aniu po tych pierwszych wynikach które byly podobne do Twoich lekarz powiedział tak jak Twój że zakażenie na 99% sprzed ciąży, ale teraz po powtórnych powiedział że to rosnące IGG wskazuje na ostrą toxo, nie podałał przyblizonej daty, bo tego chyba nikt nie określi na razie. Trzyamm sie teraz mysli że pierwszych tygodniach dziecko się nie zarazi, a od 9tyg już biore leki, ale czy wiecie jak one mocno chronią? Bo nawet nie dopytałam z tego szoku. NIe wiem teraz co z tą amnio,gdyby została wersja że zakażenie sprzed ciąży to bym nie robiła napewno, ale teraz skoro świeża to nie wiem czy sie decydować? Jestem w kropce.. Lekarz powiedział że jesli wykryje się w wodach to siępodaje leki które tego pasożyta niszczą w wodach, bo leczy się go czym innym nie Rova, po to by nie wyrządził dalszych szkód. Pytanie jest: czy jesli wykryją go w wodach czy usunę ciąże, czy bede mogła z tym żyć? Chyba nie...

Dziki Bez: w 9tyg wynik IGM 1,10 IGG 94,0 od tej chwili Rova, po 2tyg IGM 1,14 IGG 165 awidność 0,08! Zakaźnik powiedziałże to ostra faza, skoro tylko po 2tyg IGG podniosły sieprawie o raz więcej. Jestem w 12 tyg, za tydz usg. ania napisała żePani Nowakowska powiedziałą że do 7tyg dziecko się nie zarazi, nie wiem na ile pomaga Rova, ale wynika że miałabym "tylko" 2 tyg takie groźne bez osłony antyb.

ja jestem własnie w najgorszej sytuacji, jeśli czytałyście co pisałam na 141 str. Gratuluje aniup ze chociaz u Ciebie dobre wiesci!

hej dziewczyny, u mnie złe wieści, toxo ostra, na co wskazuje dwukrotny wzrost IGG w ciągu 2tyg.. Mam skierowanie na amniopunkcję, której wczesniej nie chciałam robić bo po pierwszych badaniach lekarz uważał że to jednak zakażenie sprzed ciąży, ale iGG poszły w złym kierunku, i teraz chyba się zdecyduję. Która dziewczyna miała robione,NAtasza? Teraz za tydz mam usg a potem chyba ta amnio... Nadzieję dają mi posty dziewczyn wyzej że urodziły zdrowe dzieci, również to że w I trym łożysko jest najszczelniejsze i to że biore już leki które MOGĄ dziecko ochronić...

kamykala - wartości Ci dużo spadły więc wydaje mi się że dobrze, a awidność z tego co się tu na forum dowiedziałam może długo utrzymywać się niska lub średnia. A awidność średnia czy graniczna jest zawsze lepsza od tej co ja mam - niskiej...

wiecie, tak jeszcze czytam i myslę o tej toxo, czy mogę się pocieszać jeszcze inf, że w Itrym. jest najmniejsze ryzyko przenikniecia do płodu oraz że często zdarzają się poronienia w I trym w wyniku zarażenia toxo... Bywalcu co sądzisz o rosnącym IGG przy dod. IGM 1,14? Możesz mi cos powiedzieć na pocieszenie? Jutro jade po recepte do zakźnika to tez jeszcze popytam.

aniu: to Twoje wyniki są o niebo lepsze, moje poszly po prostu w złym kierunku- wskazującym żezakażenie jest świeże dlatego IGG rośnie (tak to rozumiem). Jestem z okolic Wroc. Jak będziesz miała możliwość zapytaj tą panią w Łodzi czy rosnące IGG wskazuje na ostrą toxo? Poza tym szacuję ze zaszłam w ciąże w połowie września (31.08 ostatnia mczka), a rova biorę od 9.11. więc jeśli zaraziłam się we wrzesniu czy październiku to dziecko nie było chronione antybiotykiem? Mam prawie 35l, jak mogłam nie zarazić sie przez pół życia tylko teraz?? No przecież to jest jakiś masakryczny pech...

tak, a przy pierwszym badaniu z 5.11. miałam IGM 1,10 IGG 94,0 i awidność o,14 i powiedział że na 99% zakażenie sprzed ciąży... moniaszek a Ty jestes z Warszawy? na kiedy masz termin?

aniuP: czy Ty powtarzałaś juz badania? Pamiętasz mi to IGG dość dużo wzrosło, i lekarz mi powiedział dzisiaj że wygląda to na ostrą toksoplazmozę z tym że nie do rozstrzygnięcia czy w trakcie ciąży czy tuż przed. Ja się z tą toxo wykończę psychicznie, a jeszcze pół roku czekania...

ciekawe dlaczego niektóre dziewczyny mają przerwę w braniu rova, a my bierzemy ciągle?