Spiderka

moniaszek i co sie u Ciebie stało z tym guzkiem? Zniknął? Bolał Cię?Bo mnie przy dodtyku czy przekręcaniu głowy boli, szczerze wolałąbym zeby to było od toxo a nie znów jakaś nowa choroba infekcja czy nie daj Boże ząb, bo żaden ząb mnie nie boli... A dentysta do zęba nie wejdzie potrzeba rtg, a w ciąży robić nie wolno, ja chyba zwariuję... toxo- gratuluje zdrowego synka!

Dziewczyny a ja mam nowy problem: dziś rano zauważyłam jak się przekręcam na bok to boli mnie coś pod żuchwą. WYczułam palcem jakieś zgrubienie, nie boli mnie cały czas tylko jak dotykam. Węzeł chłonny? Wezły się powiekszają przy aktywnej toxo prawda? A jeśli to jakiś inny objaw stanu zapalnego w organizmie? Przecież to wszystko zagraża zdrowiu mojego dziecka? Boje się...

fajnie że się pojawiają mamy które nas podnoszą na duchu że mimo toxo mają kilkunastoletnie zdrowe dzieci, dzięki :) Co do nowych dziewczyn które siępojawiły to rzeczywiście te wartości w ciąży chyba są jakies przekłamane, i nie zawsze ksiażkowo rośnie lub maleje, dlatego musimy brać rova wspierać się i mysleć pozytywnie!

Witamy Bywalca, jakbyś takspojrzał jeszcze na moje wynikiktóre powtórzyłampo 2tyg od pierwszych i powiedziałco sądzisz tobyłabym wdzięczna. IGM 1,10 IGG 94 awidność0,14 - po dwóch tyg IGM 1,14 IGG 165, awidność 0,08 - ja ich nierozumiem. Jestem w 11tyg,od 2tyg biorę Rova. Aniu, Tobie chodziaż to IGM spadło,a co do amnio to sama nie wiem czy bedę robiłą, też mysle i myślę i nie wiem jaką podejmiemy decyzję...Daj znać jaką podejmiesz decyzję, trzymam kciuki :)

a ja na wózek mam jeszcze chwile czasu, ale mam na oku Bebecar IpOp, ABC Disign Mumba, Bebetto Solaris.

dziewczyny jestescie? Mam IGM mi wzrosło z 1,10 na 1,14 i mam awidność która zmalała z 0,14 na 0,08? Jak to możliwe? Przecież powinna rosnąć choć o kilka wartości? IGG wzrosło z 94 na 165. Jak o zinterpretować? Zostaje mi brac Rova i żyć nadzieją... Tylko co to za życie jak sie nie można ciążą tak na maxa cieszyć :( Kojarzycie tu z forum jakieś wczesniejsze wypowiedzi, może miały dziewczyny takie przypadki? Musze poszperac.

ja się też pocieszam że to nie rośnie jako nowe zakażenie tylko że w ciąży tak sie dzieje. A badanie mialam robione raz, a teraz po 2tyg powtórzenie. Jeszcze mnie martwi to że bede miała robione USG genetyczne na "styk", bo w 13tyg (pod koniec). Ale nie było wczesniej terminu.

Ja mam na razie wynik IGM który mi wzrósl na 1,14 a było 1,10! (W CIĄGU 2TYG...) może w ciąży wzrastać IGM, czy to po prostu oznacza że jednak świeża infekcja? ja pitole zaś nerwy... za pare dni awidność podają to wam napisze. Natasza nr do Madeja jest w necie sprawdzalam wyskakuje bez problemu. moniaszek a Ty gdzie sie leczysz i na kiedy masz termin? i jakbyśmi przypomniała jakiemasz wyniki ikiedy wykryte?

NO Oby oby zaczeły się sypać same dobre wieści :) Nataszo mam nr na komórkę bo chodze do niego prywatnie na Długosza, chce go zapytac nast razem czy moge się dostać do niego do przychodni, bo wiesz wizyta, plus badania, plus leki, strasznie dużo to wszystko kosztuje... Nie wiem czy tu Ci moge napisać jego komórkę, aleona jest ogólnie dostępna chyba w internecie,bo stamtąd też mam na niego namiary. Poszukaj w necie, albo sie dowiedz czy tu na forum moge takie rzeczy pisac.

AniaP: chciałam Cie zapytać kiedy masz kontrolne badania i czy lekarz kazał Ci już odstawić leki? Bo nie wiem, jak w trakcie ciaży i leczenia IGM spadnie i bedzie ujemne tomożna odstawic tablczy trzeba juz do konca ciąży brać? Bo mi wspominał że być może odstawimy. A jak inne dziewczyny, jakie znacie doświadczenia z tym leczeniem?

Natasza- do jakiego gin chodzisz we Wrocł? I gdzie miałas amnio robioną?

aniu danio dobre, tylko mi się nie raz coś przejada jak za dużo się je :) tylko czekolada mi sie nigdy nie znudzi ;) nie wiedziałam że płód można leczyć, mam nadzieje że nie nasze dzidzie mimo wszystko zdrowe rosną!

A ja te USG genetyczne bede miała robione w 13 tyg, i nie wiem czy bede miała tez pobieraną krew czy tylko USG. Bo ze względu na wiek mam to USG na kase chorych :) Jedyne badanie przez calą ciążę za ktore nie zapłacę... bo chodzę prywatnie do gin. Ja już jednego chłopca mam i chciałam drugiego też chłopca, ale po tych wszystkich chorobach to mi już tez wszstko jedno, byle zdrowe! A po Rova troche mnie brzuch czasem pobolewa. Wcinam danio po 2 na dzień, ciekawe kiedy się przejem i mnie bedzie odrzucać na ich widok :) Na amnio raczej się nie zdecyduję, bo to bedzie juz po 20tyg (nie wiem kiedy to się robi), a to mi już nic nie da, boi taknie usunę, więc nie bede się narażać,tym bardziej że jeszcze mam z mężem konflikt krwi i WZW B.... NIeźle co??

Malinka - podobnie z cmv - ujemne IgM u Ciebie wskazywało że przechodziłąś chorobę. IGM nie musi byc zerowe, tylko ujemne - tak mi się wydaje, musisz to wszystko potwierdzic u lekarza.

mam pare typów, i tez przed zakupem chce wjechać do sklepu obejrzeć: jeśli chodzi i nowe to ABC Designe Mamba (niemiecka firma) i Bebetto Solaris (dziś go znalazłam w internecie, nie wiem jeszcze nic o firmie). Mam jeszcze na oku Bebecara Ip Op, ale w grę wchodzi używany, bo kosztuje ok.3tys.zł co dla mnie troche za dużo. A wy co dojrzałyście? Do dziewczyny co urodziłą dziecko - myślę że trzeba zrobić oba IgG i IgM. I z wynikiem do lekarza od chorób zakaźnych. Z tego co sięorientuję to wrodzoną toxo mogąmieć dzieci gdy mama miałą w ciąży IgM dodatnie i zaraziły sie w ciąży. Dużo zdrówka.

moniaszek- też siedze właśnie i przeglądam wózki choć jeszczemam czas niby... :) secret123..- myśle na chłopski rozum jak IgM spada to dobrze.. ja jeszcze mam czas na kontrolne badania, wiec nie znam opinii lekarza w tej kwestii.

Natasza - ja jestem leczona przez tego samego lekarza :) Ewa - wyniki nieco zbliżone do moich i do anip28, zrób sobie awidność i z wynikiem do lekarza zakaźnika. Mojaawidność i anip28 jest niska ale po wynikach rożni lekarze powiedzieli nam to samo - że to raczej kilkumiesięczne zakażenie, bo zdarza sie że awidność rośnie powoli lub stoi w miejscu.

Natasza - ja jestem leczona przez tego samego lekarza :) Ewa - wyniki nieco zbliżone do moich i do anip28, zrób sobie awidność i z wynikiem do lekarza zakaźnika. Mojaawidność i anip28 jest niska ale po wynikach rożni lekarze powiedzieli nam to samo - że to raczej kilkumiesięczne zakażenie, bo zdarza sie że awidność rośnie powoli lub stoi w miejscu.

we Wrocławiu :)

ja mam na 7.06. Przy IGM 1,1 IGG 97,00 awidność 0,14. Powiedział iż uważa na podstawie wielkości wyników że zaraziłam się kilka miesięcy temu, moze nawet pół roku, a awidność zdarza sie często że dłużej utrzymuje się niska. Mam brac antyb. dla spokoju, i za 2-3tyg powtórzyc wyniki i byc moze bede mogła odstawic leki. Głowa do góry dziewczyny,musimy myslec pozytywnie! Moniaszek - zdrowia!

dziewczyny,zostałam uspokojona przez lekarza,mimo dodatnich wyników i niskiej awidności. Antybiotyk mam asekuracyjnie, do kolejnych kontrolnych badań, ufff... Troche mi ulżyło,choć 100% to nam nikt nie zagwarantuje że bedzie ok, pozdrawiam :)

aniap28 - już znalazłam Twoje wyniki, masz b.podobne do moich. Bede je powtarzac za 3 tyg i zobaczymy jaką mam tendencję malejącą czy rosnącą, pozdr.

witajcie, mam komplet badan, awidność 0,14. IGM 1,10 IGG 97,0. to już koniec... jestem załamana, jak mogłam nie zarazic sie całe życie tylko teraz w ciąży?? przecież to jest jakiś koszmar.. Ratujcie! cZY mam szanse na zdrowe dziecko?

witam was, powtórzyłam badanie w innym laboratorium 5dni po wykonaniu tego pierwszego i: w 1badaniu miałam IGM 3,11 przy normie pozytywny powyżej 1, a teraz mam 1,10 gdzie pozytywny powyżej 0,64, czyli wcześniej miałam 3razy normeprzekroczoną, teraz mam 2razy więcej, więc sie zmniejszyło, czekam jeszcze na awidność IGG. (Przy pierwszym badaniu przeciwciała IGG miałam 197. Czy to że IGM sie zmniejsza to dobrze? Co to oznacza? Dowyników naawidność i do wizyty u lekarza jeszcze pare dni, siedze jak nan szpilkach,na niczym nie umiem się skupić, jakiś koszmar...

witam was, niestety dołączam dogrona toxo pozytywnych.. Jestem w 8tyg. IGG 197,0. IGM 3,10. W tym tyg mam wizyte u gin. Jestem załamana, poczytałam że musze zrobić bad. na awidność. Najgorsze że poczytałam o drogach zakażenia o których nie miałam pojęcia! Wiedziałam że nie jeść w ciąży surowego mięsa i nie stykać się z odchodami kota,ale żeby nawet podczas obrobki mięsa i plewieniu w ogrodzie?? Za niewiedze się płaci, szkoda że aż taką cene.. Nie wiem jak wytrzymam do końca ciąży w tych nerwch, o jakich badaniach genetycznych piszecie powyżej? Inwazyjnych? Imampytanie: czy są mamy ktore przegrały z tą chorobą i dzieci nie urodziły się zdrowe?