monteblack

Dziewczyny moj indyk byl po prostu pyszny !!! Normalnie bylam pod wrazeniem,zreszta nie tylko ja ;)

Wolajcie greenpeace Pestka1234. (86,4) (?,?) Kassssia (112,8kg) (?,?) Monteblack (87,2) Elwerka00 (83,7kg) (?,?) Brzoskwinka_1979 (121kg) (?,?) Prohibicja (97,4kg) (?,?) 0czarna7 (97,5kg) (?,?) Katarina789 (112,5) (?,?) Kaska2112 (101,1kg) (?,?) Fieodora Asiaasiula Zatroskana troskami * pierwszy nawias - waga obecna ** drugi i kolejne - cotygodniowe wazenie

Halo dziewczynki jestesmy tu zeby sobie dokopywac w sprawie grzechow dietetycznych a nie lozkowych!!!Trzymam kciuki Elwerka za okres swoj i moj :P W sumie mam 32 lata wiec nie byloby hecy,ale ja po prostu nie chce miec dzieci...Tzn chyba nie chce.Dopoki nie znalam swojego faceta bylam tego pewna,teraz troche miekne w temacie,no ale nie w tej chwili na pewno ;) Odebralam wyniki badan.Wyglada na to,ze zlego licho nie bierze:PMam tylko podwyzszona kreatynine we krwi co wskazywaloby na cus z nerkami.Nie wiem tylko jak tak filtorowane jak moje moglyby nie domagac :D

Dzieki Foxy :* A fotek z Sylwestra sie doczekamy czy nie bardzo???

Witam popoludniem,wyszkolona z zakresu zmian w prawie pracy ze hej :P Po szkolonku zaliczylam silowienke i ide babrac sie z moim udzcem z indyka ;) Aha laseczki a jak sie wstawic w tamta tabelke wagowa?

To Ty jestes zuch E-leegiia !!! Swiecisz przykladem walczac z kg dla samej siebie!!!

ja tam sie nigdzie stad nie wybieram :D Gratuluje Elwerka!83 to juz good waga

Thx Ninka,zapomnialam o rekawie,tzn ze mozna w nim

Hihihi NIna nie wiem czy sie chwalilam,ze dopiero w wieku 32 lat rozpoczynam kulinarna kariere,wiec szperam w necie po przepisach albo sama cus cuduje.Nabejcowalam go wczoraj przyprawa do kurczaka,ostra papryka i czosnkiem,zostawilam w lodowie i dzis po poludniu bede go piekla w naczyniu zaroodpornym.Moze da sie zjesc :P

Dzien dobry :)

Pestka a ja tak patrze ze my chyba wagowo podobne na poziomie 86-87 nie? Dzien dobry tak w ogole :) Witam sie tylko bo na 10 ide na szkolenie...Fuj :P

Wiem Kochana,wiem :)Myslalam,ze odbilas z forum po prostu ;)

Czolem Roxy!!!A juz myslalam,ze moja krajanka nas opuscila ;) Ja odkad tumieszkam,czyli prawie 2 lata,do dzis nie znam woich sasiadow...Kompletne incognito,i to mi sie podoba.No klamie jednych znam bo okazali sie rodzina mojej ddobrej kolezanki z ktora pracowalam kiedys w przedszkolu :)I bardzo pomocna kobitka,cus pozyczyc,przypilnowac chatki podczas urlopu itp... No ja wlasnie zamierzam nabejcowac udziec z indyka na jutro do pieczenia.Odkam w moim zyciupojawil sie moj ktos,zaczelam kucharzyc dziewczynki (do tej pory wyczynem bylo ugotowanie piersi z kuraka :P )

Very mozliwe.Znajoma Pani profesor tez nie jadla jablek,pektyny w nich zawarte pecznieja i rozpychaja zoladek,to byla jej teoria.Ja np mam wzdecia po jabluszkach ale od czasu do czasu sobie pozwalam,tymbardziej gdy miewam problemy z kupka co niestety sie zdarza dosc czesto (maslanka + jablko to moja cudowna mikstura kibelkowa ;) )

Tez nie pale,nigdy nie palilam i nie mam zamiaru.cala rodzina kopci jak stare lokomotywy,a pokolenie mojego rodzenstwa ciotecznego (sztuk nas 7) nigdy nie wzielo fajki do ust.To njest dziwne nie?

Prohi,tez bym chciala nie libic orzeszkow.Pistacje kocham,fistaszki uwielbiam...Nie lubie wloskich...Jak mam ochote kupuje garstke bo zzarlabym i pol kg gdyby bylo pod reka...Czyli z 3500 kcal :D

Heh,niestety nie,po 6 latach poszłam w końcu zrobić podstawowe badania,TSH,cukier itp

True Natch jest super,i ja uzywalam :) Teraz od niedawna stosuje Inglota..Kredyt mieszkaniowy ograniczyl wydatki na kosmetyki do minimum ;)

Tak dawno nikt nie pisal,ze spadluyysmy na 2 strone ;)

Witaj :) Od jablek tyjesz ???

Halo!!!Nasz watek na dole drugiej strony,dziewczyneczki?

Hej Potfurku :) U mnie tez waga stoi,pociesze Cie kochana :( I tyz mam dosc zoimy...

Dzien dobry,chyba tylko Tobie Nina ;) Ja wlasnie po spompowaniu z siebie krwi,pije kawe,lapa boli :(

Wiem,wiem z teorii odchudzania moglabym doktorat napisac,a moze i kuzzwa habilitacje zrobic :P Gorzej z zastosowaniem w życiu.Ale nic tam,sukcesem jest sniadanie o 10.00-5 chlebkow Sonko z chuda wedlina...Jak to by powiedzial moj ojciec "milo bylo cus przekasic,czas cos zjesc" :D Ale musi starczyc no :P

A dobry dzień :P:P:P