monteblack

I ja wczoraj dalam czadu na siłowience,dzis tez amm zamiar :D No a co do cyckow to zrecz wzgledna...Ja lubie swoje,czy sa 85 C czy 36 AA ;)Moglyby byc tylko troce mniej obwisle (ladne robia sie w zimnej wodzie i jeszcze w pewnej sytuacji :P )

Zgadzam sie !!!Zycie zaczyna sie po 30-tce :D Dzien dobry dziewczynkom. Co do cycek to przy wadze okolo 70 kg mialam rozmiar 36 AA (londynska numeracja),to byl ubaw :P

To tak jak ja...Zamiast meczyc maluchy zatrudniam zwalniam i wysylam na urlopy...Tylko tego materialu z ktorym wspolpracuje to juz nie uformujesz...:D

Witaj Aamen :)

A dzis mam megawkurw bo moj idiotyczny tel wykasowal sam wszystkie zdjecia...Doslownie wsie...

No dzien dobry dziewczynki :) Ja po kawusi,zabieram sie za robotke. Wczoraj odpuscilam silownie,normalnie nie mialam sil ani checi :( Dzis pojde na bieznie i na pileczki w ramach rekompensaty ;) Milego dnia !

Hej Endlessly :)

30 stycznia stukna 32 latka.Białystok :)

Wzrostu mam 170 cm ;)

Tak jest,a 2 w 1(magnez i potas) = Aspargin :) Prohibicja...Ja w 2008 roku wazylam 104...Pod kontrola lekarza,zazywajac Meridie,cwiczac schudlam do 83.Nawet spory czas udalo mi sie utrzymywac wage,ale potem nadszedl kryzys i zaczelo sie wpieprzanie buleczek z serem o 22 w pustym lozku...Dobilam do 96,5...Przyszlo opamietanie,na szczescie ;) A byly czasy (ogólniak) ze waga pokazywala 65kg... To jest wstyd i hanba Kochana...

Wcielo posta...Znowu :(

Ja tez po weekendzie na wage nie wchodze ;)

No i ja pije zazwyczaj gazowana,bo niegacowana mi jakos nie wchodzi.A 2,7 kcal w 100ml to nie duzo

Zalotna ruda to ze pijesz duzo wody to akurat bardzo dobrze :) Nie zrozumialam tylko---->jesz 3 razy w tygodniu ???

Dzien dobry :)

Dzien dobry wszystkim dziewczynkom! Co tu tak cichutko ??? Ja zabieram sie za prace,choc tak mi sie nie chce,ze szok... Glowa cus mnie boli i czuje sie nie za bardzo :(

Witajcie dziewczyneczki :) No ja wczoraj niestety troszke poleglam wieczorkiem...Kilka drinow peklo niestety... Kara za grzechy jest bo czuje sie niekoniecznie :P

U nas tez w cholerke sniegu ;)Dojscie na silownie osiedlowym drogami kosztowalo mnie tyle samo wysilku co trening :P

Nie ma sie czym chwalic dziewczynki...BYlo juz 87,4,dzis 88,2.Fakt ze zwazylam sie teraz,po wyzlopaniu 2 l wody,treningu itp...

Hehe potfur to bylo niezle posuniecie :)

No dobry wieczor dziewczyneczki! Ja niedawno zapadlam z pracki,styczen jest zawsze makaryczny,ale po 2 tyg nieobecnosci jest megamasakryczny;) Ja zjadlam dzis 2 jajeczka z papryka,duze jablko,2 kromki chleba z zurawina (pyyyyycha)+2 galki.Poki co wsio.Wody wysiorbalam jak zawsze 2,5 litra. Co prawda mam jeszcze antybioyk ale jutro wracam na silowienke.Slaba jestem jak leszczyk marokanski po tej chorobie,ale choc aeroby poki co porobie...

Kochaniutka wyprzedasz mnie...Ja mam dzis jakas gastrofaze,brzuch wzdety,czuje sie jakbym ze 150 wazyla:P

Co sie dzieje z tym forum???

No oczywiscie jak nasmarowalam poemat na pol strony to strona wygasla...

Witajcie dziewuchy!!! Mowe tylko "hi" i spadam spac.Po 2,5 yg nieobecnosci w pracy ma w cholere do nadrobienia. Buziaczki!