dumnna mama

co do ibupromu ja osobiście nie byłam przekonana dlatego nie brałam ... wolałam sie zaspokoić tylko plastrami chłodzącymi i małą drzemką i zawsze pomagało :-) a powiedzcie mi kobiety czy któraś z was miała cc bo wiem że jest tu spora grupa mam które są w kolej ciąży dlatego pytam o opinie .... bo ciekawa jestem :-)

powiedział że skonsultuje sie z chirurgiem ale żeby uniknąć ewentualnie pozniej operacji to lepiej nie ryzykować i zrobić cc bo po co pozniej mam przechodzić kolejną operacje! gdyby coś przy wysiłku sie rozlazło...

cesarka dlatego iż mam przepuklinę pępkową która z tygodnia na tydzień jest coraz większa a przy pierwszej ciąży wcale sie nie powiększała dlatego też nie chcę aby przy wysiłku mi pękła czy coś. poza tym mam taka chorobę związaną ze spadkiem potasu i tu wysiłek nie jest wskazany a że cesarka to ja się akurat cieszę :-)

hej. właśnie wróciłam z wizyty wszystko super.... mały ma 300 gram i na 100% chłopiec:-) nagrał nam usg na płyte:-D u mnie usg takie szczegółowe połówkowe kosztuje 200zł plus wizyta 200 zł i dziś sprawdzał ph pochwy 50 zł masakra- razem 450 :-/ ale pociesza mnie fakt że prawdopodobnie będę miała cesarkę. pierwsze rodziłam sama i kolejnego porodu siłami natury sobie nie wyobrażam :-)

mi pani w aptece powiedziała że przy bardzo dużych i dokiuczliwych bólach głowy można brać jeden ibuprom ale wole nie ryzykować i kupuje sobie na ból głowy plastry chłodzące apap i troche pomagaja:-)

u mnie już 20 tydzień czyli połowa jutro USG tzw połówkowe i niestety sporo płatne. dziewczyny jak myślicie na ostatniej wizycie (5 tyg temu) lekarz mi powiedział że będę miała syna myślicie że tak wcześnie to już w 100% można poznać płeć???

cześć dziewczyny dawno mnie nie było u was:-) własnie staram sie nadrobić wszystkie posty :-) jutro mam wizyte u gina i zobaczę co i jak z moim synkiem:-) ale patrząc po r****ch to chyba wszystko w porządku bo szaleje od rana do nocy:-)

cześć kochane :-) wczoraj byłam u lekarza :-) wszystko super bobas zdrowy rośnie wiemy też że urodzi się nam drugi synek:-) co do tego nie mam żadnych wątpliwości bo nawet sama to zauważyłam :-P

wydaje mi się że dziewczyny dramatyzujecie z tym zlewaniem! każdy odpisuje na post w którym ma cos do powiedzenia. poza tym to jest tylko publiczne forum na którym dzielimy sie swoimi przeżyciami a czy ktos na to odpisze czy nie jest to indywidualna sprawa. nie uważam żeby na forum była tak zwana zgrana paczka a zwyczajnie niektóre z nas piszą na forum codziennie i dlatego są zapamiętane a jeżeli któraś z was zagląda tu raz na jakiś czas raz w tygodniu sie wypowie to czasami można to przeoczyć:-)

cześć mamuśki :-) ja mam wizyte już w czwartek normalnie nie mogę sie doczekać :-) a z tymi r****mi to i ja czuję takie delikatne muśnięcia właśnie wieczorem i tak przypuszczałam że to może być moje bobo:-) a co do wyprawki t ia część rzeczy mam po synku ale na pewno dostanę też paczuszkę po dzieciaczkach bratowej:-) aczkolwiek nie odmówię sobie kupowania czegoś nowego dla malucha :-)

cześć kobietki. nie pisałam kilka dni bo przytrafiło mi sie cos niefajnego a mianowicie zrobił mi sie czyrak i to gdzie ????? między pośladkami boli jak cholera nie mogę spać ani siedzieć wrr:-/ mam nadzieję że niedługo już zniknie bo to 3 na przełomie miesiąca. czy któraś z was miała coś podobnego???

cześć kobiety :-) przez tą pogodę w ogóle mi internet nie działał :-/ a i ja jakas taka przymotana chodzę! jeszcze mi sie synek trochę pochorował więc maruda z niego straszna oby szybciej słońce wyszło to inaczej człowiek będzie funkcjonował:-)

cześć kochane:-) ja od wczoraj walczę z bólem głowy coś okropnego już mi się skończyły pomysły jak z tym walczyć . a głowa jak bolała tak boli :-/

cześć kobiety:-) z tym bólem brzucha to i u mnie tak jest że wieczorami mnie boli i osiąga wielkość balona:-) apetyt mam bardzo zróżnicowany raz mam ochotę na wszystko a na drugi dzień nie mogę patrzeć na jedzenie. teraz mam wizytę 13 czerwca więc zobaczymy:-)

Kroptuska - oj mi też brzuch wywaliło w pierwszej ciąży w 11 tygodniu byłam płaska a teraz wyglądam jaby to co najmniej 5 był :-)

ale zabawa fajna :-)

a zapomniałam wam powiedzieć mój gin powiedział że jak się dzidzia dobrze ułoży to 13 czerwca poznam płeć mojego małego człowieka :-)

ProVitamina- trzymam kciuki:-) ja też sie bałam a jak widać nie potrzebnie :-)u mnie z tym jedzeniem jest odwrotnie niż u was bo nie mam mdłości za to mam dość duży apetyt:-) warzywa i owoce to podstawa wcinam ich mnóstwo:-) ale nie odmawiam sobie niczego co by było niezdrowe wszystko w granicach rozsądku :-)

ja też mam jutro wizytę trochę się boję czy wszystko będzie ok chociaż głęboko w to wierze. Haga82-trzymaj się dzielnie przesyłam ci buziaki:-*

dzień dobry:-) raven32- co do karmienia piersią ja zdecydowałam się świadomie na odstawienie cycka po 2 tygodniach może kilka mam powie że jestem wyrodną matka ale zwyczajnie nie sprawiało mi to przyjemności wręcz odwrotnie. poza tym mały był głodomorkiem więc jak zjadł butle to i 4 h spał a przy cycku non stop leżał. wszyscy uważają że gdy się karmi piersią dziecko jest odporniejsze i nie choruje mój mały ma 5 lat i tylko raz w życiu miał gorączkę,dodam że nie trzymam go pod tak zwanym kloszem że lodów nie jada picie tylko ciepłe:-) tak więc nie ma na to reguły :-) przy drugim postaram się karmić bo zwyczajnie do tego dorosłam ponieważ mimo plusów karmienia butlą są też minusy mój mały nabawił się skazy białkowej:-/ na szczęście szybko minęła:-)

Princessa23 ja miałam w pierwszej ciąży termin na 26 grudnia a mały urodził się 5 stycznia :-)

a i mam pytanie czy wy bierzecie jakies witaminy??? mi lekarz kazał brać takie tabletki jak pregna plus mimo iż mam bardzo dobre wyniki badań:-)

ja nie mam odporności na tokso. i muszę myć owoce warzywa często myć ręce unikać kocich odchodów nie jeść surowego mięsa i jajek to zalecenia mojego gina. za jakiś czas mam powtórzyć badanie. też się boje ale myślę że przy odpowiedniej kontroli da się nad tym zapanować.

cześć kochane ja 16 maja mam wizyte i przede mną tez badanie na przezierność karkową chyba tak się to nazywa:-) tyle że u mnie za to badanie razem z wizyta płaci sie 400 zł :-/ masakra.....

ja mieszkam z moimi rodzicami tzn osobno ale na jednym podwórku. i mimo iż to moja mama to mnie czasami do szału doprowadza ale cóż...plus w tym taki że chociaż nie śpimy w jednym domu:-)