Liilly
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Liilly
-
Rachela, nie byłoby niczym dziwnym, gdyby "pracowe" temparatury wyszły Ci bokiem. Ja na zimno reaguję od razu częstszymi wizytami w wc. Jeżeli chodzi o moją torbiel, to nie miałam dodatkowych dolegliwości. Moja gin wysłała mnie od razu na badanie krwi c125. Na szczęście było wszystko ok. Człowiek już może zgłupieć od tych wszystkich sygnałów! Jak niec nie czuć - niedobrze, jak czuć - to niewiadomo czy w normie, czy może poza nią. Ostatnio Karmi pisała, że jej gin powiedział, że jak odczuwa brzuch, piersi itd, to znaczy, że organizm pracuje i to dobra oznaka. Bądź tu człowieku mądry.... Wróciłam do domu i jestem szczęśliwa z tego powodu. Na dworze masakra:(Odwilż całą gębą, widoki mało ciekawe. Zapraszam więc drogie panie na aromatyczną kawkę na poprawienie nastroju Rachela, a za Ciebie i Twoją wizytę trzymam kciuki:)
-
Dzisiaj mam mały wyjazd, ale właściwie to normalnie podczas wolnego też tak wstaję. Najlepiej tak o 8-9-tej. No ale wieczorwm też nie siedzę za długo:D Jej, pokazywali akurat w tv śniadaniowej migawki z obrad sejmu. Normalnie wstyd mi, że żyję w kraju z takimi prostackimi politykami:OSprawa dotyczy zwiążków partnerskich.
-
Gerwazy, no to jest szansa, że @ jednak przyjdzie. Ja spodziewam się dopiero w piątek/sobotę. Ja byłam uciążliwą nastolatką. Uczennicą byłam wzorową do samego końca, ale inne numery wywijałam:PNo i oczywiście czułam się super dorosła. Do tej pory dziękuję rodzicom, że jakoś to przeżyli i nie poddali się, zawsze mnie wspierali:) Karmi, tak, tak, doszłam później i swoją pierwszą wrażliwość na brak akceptacji też miałam:PTeraz jest ok, nie poddaję się:D
-
Ja filmu nie oglądałam, ale już od kilku osób o nim słyszałam. Wszystkie mówiły o chusteczkach. Fakt, to były kobiety:P Pobolewa mnie brzuch. Tak troszkę inaczej. To pewnie ciąża:PA tak na poważnie, to u mnie w tym miesiącu nie ma nawet szans na nadzieje, nie mówiąc o czymś więcej. Także czekam na @, żeby policzyć kolejne dni:D Za oken jakoś tak poszarzało. Czas na kawę, ze śmietanką:D
-
Włączyłam do kawki telewizję śniadaniową. Przed chwilą był wywiad z kobietą, bardzo atrakcyjną zresztą, prowadzącą szkołę uwodzenia. Najważniejszym przykazaniem było to, że kobieta nie może ganiać za facetem, bo on od niej ucieknie:DA jak biega za nim w koronkowej bieliźnie, to najpierw się z nią prześpi, a potem ucieknie:DZapytała prowadzącego program, czy taka ganiająca w koronkach nie powoduje presji. Nawet nie skończyła pytać, a facet już przytaknął. Skojarzyłam oczywiście z naszymi staraniami:)
-
A ja witam z małą czarną ze śmietanką:D Pospałam sobie dzisiaj porządnie:)W nocy dopadało świeżego puchu, temperatura trochę wzrosła, jest -6. Gerwazy, czytam, że czekasz na wczesną @. No to lepiej się nastawiaj;)Wiadomo, jak to jest. No chyba, że masz już objawy? Ja lecę równo z Tobą w dniach cyklu:) Pewnie, że wykorzystajcie termin. Masz na pewno powstałe w międzyczasie pytania, to porozmawiacie z lekarzem:)
-
Gerwazy, to kiedy Ty wyjechałaś do DE, że dziwisz się takim temperaturom:D Wracając do m, to ja na przykład jak zainteresuję się jakimś tematem, nawet mało ważnym , potrafię długo latać w necie i szukać info. M natomiast coś tam znjadzie, przeczyta i sprawa załatwiona. Jemu nie potrzeba 20-tu artykułów, wystarczą 2:DA mnie i 20-cia mało:P