Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

monika_kwietniowka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez monika_kwietniowka

  1. Cześć, u nas noc była OK. Szkrabek spał od 21 do 07. Teraz śpi 3 godzinki;) zjadł dziś następne warzywko - groszek, bardzo mu smakował :) * malinowamama Olafek temp. ma normalną 36,6. W nosku też ma często sucho, więc wodą morską pryskamy. * Notofrugo nam pediatra powiedziała, że też to może być zwiotczenie krtani. Udamy się do laryngologa, mam nadzieję, że coś zaradzi, bo widzę, że się męczy tym. * antonowkaa mój maluszek też już widziałam, ze był gotowy na jedzonko, bo jak zbliżałam mu coś do buzi to otwierał pyszczek i aż się trząsł :) ale skończył 4 miesiące tyg. temu i jest na butelce i w nocy cyc;) Jak byliśmy wczoraj na wizycie to też jak pani się do niego zbliżyła go osłuchać to się rozryczał na maksa. Nie poznaliśmy go, nigdy tak się nie zachowywał. Aż na rączkach się ogarnął:) * olabia u nas jest tak samo z tymi piąstkami, byłam pewna, że to ząbki, wydawało mi się, że ma rozpulchnione dziąsła, ale jak byliśmy u pani doktor to mówiła, że nie widzi jeszcze ząbków.Więc już sama nie wiem. * Otulka gratulacje wytrwałości z fitness :) .
  2. * witaj asia:) dawno cię nie było u nas. Przykro słyszeć co Twoja niunia przeżywała w Wy na pewno z nią. Oby było tylko lepiej.
  3. Witajcie, my byliśmy dziś u pediatry z maleństwem. Nie przechodziło mu to charczenie, więc wybraliśmy się prywatnie. Dostaliśmy skierowanie do poradni laryngologicznej, bo pani ma podejrzenie, że to może być coś z krtanią, jeżeli to tak długo się utrzymuje. Dzwoniłam już i umówiłam nas na środę. Zleciła nam też badania krwi i CRP. Waży 6100g i mierzy 65cm, już 12 cm podrósł :). Mówiła, że jest wysoki i szczupły po mamie :D * olabia współczuję, że musieliście najeść się strachu. Teść jest jednak w domu, nie było jeszcze miejsca! i jedzie w środę. Bardzo mi go szkoda, jak odjeżdżał to się rozpłakał. Mówił, że chciałby jeszcze Olafka wziąć na ryby:( * przyszłaMM zdrówka dla Antka. * gość ja dostałam opakowanie jednorazowych śliniaczków, więc na razie nie mam problemu ze śliniaczkami, ale pieluszką go ostatnio obtarłam to się faktycznie nie doprała. * mini93 zdrowiej szybko, dobrze, że męża masz to Cię wyręczy trochę. Sama przechodziłam to jakiś miesiąc temu, wiem jak jest trudno. Mąż niestety wtedy miał mnóstwo pracy.. * malinowamama my mieliśmy wczoraj taki dzień. Raz zasnął od 14 do 16.30 i tyle miał snu przez cały dzień. Dziś już lepiej ;) * kiwoszka pisz co tam u Was?
  4. Hey, u nas noc dziś trochę słabsza, mały budził się 3 razy. Teraz odsypia ;) a ja mu gotuje marchewkę. Mąż pojechał zawieźć swojego tatę do szpitala na chemioterapię :( Przyszły wyniki, które potwierdziły raka płuc :( * daga my mamy zwykłą miseczkę i łyżeczkę taką dłuższą, ale dosyć głęboką i małemu ciężko trochę wydobyć jedzonko ze środka z Disney'a ;)
  5. Zapomniałam się wam pochwalić, w końcu po 6 miesiącach celibatu z mężem zaliczyliśmy pierwsze przytulanko :) i było hmm.. dobrze :) ---------------- *witaj malinowamama i Kubusiu ;) napiszcie coś o sobie więcej. * izulietta my wydaliśmy 220zł, nie chciałam swojej siostry obciążać, bo chodzi do liceum, więc i tak rodzice musieli by jej dać.
  6. * izulietta my nie mieliśmy torta;) Było ciasta, więc uważaliśmy, że to zbędne .
  7. * gość my kupowaliśmy wszystko sami, kiedyś tak było (u nas), że ubranka kupowała chrzestna, a świece i mszę opłacał chrzestny :)
  8. Cześć, byłam dziś u lekarza z tymi wynikami ze szpitala (morfo, mocz) jakaś głupia lekarka teraz jest i nic mi nie powiedziała tylko dała skierowanie na nowe badania :D szok. Olafek ładnie zdał wczoraj brokuła, dziś druga tura. Jutro wracamy do marchewki (sama mu ugotuje), a potem groszek ;) * bożka Ty jesteś matką i Twoja intuicja Ci podpowiada. Wg schematu żywienia Bobovity kaszkę manną podajemy między 5-6 miesiącem i przez pierwsze 2 tyg. tylko warzywka. Każdy robi jak uważa, ja nie mam doświadczenia, więc kieruje się zdrowym rozsądkiem w połączeniu z tym schematem. * e-ona Olafek dobrze zareagował na brokuły. W nocy się obudził i puścił bąka, bałam się, że może brzuszek go rozbolał, ale usnął zaraz:) Ja podaje kaszkę raz dziennie, na noc. Pierwsza też malinowa, robię na gęsto i podaje łyżeczko, ale można też zrobić do picia. * agalesna ja płaciłam za kaszę nestle 9.80zł z bobovity 10.50zł, w polo markecie widziałam taką samą z Nestle za 7.70zł:) * Notofrugo teraz malutki skończył niecały tydzień temu 4 miesiące i zwiększyłam mu 150ml Bebilon Pronutra. dajemu mu co jakieś 3 godziny w nocy cyc. Wychodzi jakieś 5-6 razy dziennie po 150ml + na wieczór kaszka mleczno-ryżowa i trochę warzywka w dzień ;) ___________ pozdrawiamy
  9. Witajcie, Olafek śpi ładniutko, je na noc kaszę a w przed południem pojedyncze warzywko. Dziś już trzecie z kolei: brokuł:) Teraz śpi, więc po przebudzeniu wetnie :) * sekowa28 zdrówka dla męża i Ciebie! * otulka fajnie masz z tym fitnessem , też bym z chęcią skorzystała:) Siostra była ostatnio u mnie , mąż został z malutkim, a my pojechaliśmy na rowery - 20km- ale wycisk po takiej przerwie :D Byłam padnięta , bo zaczęliśmy trasę o 19, potem wrócić, małego ogarną, ululać, ale i ta miałam mega powera :) a spałam jak niemowlę:D Wasze fotki fajniutkie i w końcu obejrzałam sobie autorkę tych wyczerpujących postów :) * olabia tak, na noc dostaje kaszkę mleczno-ryżową, a przed południem warzywko przez 2 tygodnie. Potem wprowadzę mu owoce. Gluten wprowadza się między 5-6 miesiącem, więc u mnie jeszcze miesiąc ;) Olafek to ładnie pije i buteleczką i je z łyżeczki. Jak na razie wszystko mu smakuje. Foteczki Ninki urocze , mała księżniczka . * daga Sami przystojniacha :) Duże oczyska jak Olafek :D
  10. Cześć, po pochwaleniu się, że mały tak ładnie śpi następna noc była o wiele gorsza, budził się co godzinę! Na szczęście była to tylko jedna nocka. Od dwóch dni przesypia całą noc, na noc daję mu kaszkę mleczno - ryżową malinową, małemu bardzo smakuje :) 2 dni temu skończył 4 miesiące, więc dieta się rozszerza :) Jadł już marchewkę, a dziś kalafior :) ładnie je. Byliśmy dziś na odpuście u rodziców, kupiliśmy też małemu balonik, ale przyjechała chrześniaczka męża i jej się spodobał i go zabrała ;) Też się słabo czuję ostatnio, normalnie jak byśmy współżyli z mężem to bym myślała, że jestem w ciąży. Tak samo się czuję. O włosach nie wspomnę... :( Jak byłam w szpitalu to robili mi badania i chyba OK. Muszę iść z nimi do lekarza, to mi powie. ------------------------------- * otulka oj tak, w lato to zbawienie :) szczególnie rzeka przepływająca przez podwórko :) O wiele chłodniej też dzięki temu jest. U nas jeżyny pożytkujemy robiąc dżemy. Pyyyszności. * olabia ja robię kaszkę na gęsto mleczno - ryżową, czyli na wodzie :) podaje łyżeczką, cche , żeby nauczył się też jeść , a nie tylko ssać, kleik dosypuje do mleka łyżkę na 150ml. Najpierw kaszka, potem marchewka, dziś kalafior jutro też. Potem groszek :) deserków nie podaje po 2 tyg. Przysłali mi taki poradni z bobovity jak rozszerzać dietę i mniej więcej się tym kieruje. Bardzo racjonalnie tam jest wszystko wyjaśnione :)
  11. Hey, Olafek pobił swój rekord w spaniu. Od 18 do 8.30 z dwiema przerwami na pojedzenie :D WOW. My mieliśmy właśnie gości, brat cioteczny męża z rodziną. Mały ładnie się zachowywał, cały czas się do nich śmiał, chociaż widział ich pierwszy raz. Byliśmy na spacerku na podwórku, wrzucam zaraz fotki na pocztę z naszego podwórka ;) * mniejszabyc oj tak, mąż mnie bardzo pozytywnie zaskoczył pamiętając o rocznicy, chociaż jak na razie o żadnej ważnej dacie nie zapomniał :D * izulietta nie wiem co Ci napisać, mój maluch na razie nie zachowywał się jeszcze inaczej niż normalnie. Jeżeli nie ma gorączki, wymiotów i biegunki to chyba nic jej nie jest. Faktycznie malutko dziś pojadła. Nie masz np.: nr do położnej bądź do pediatry? Byłabyś spokojniejsza. ------------ POZDRAWIAMY u nas pogoda dziś dopisuje: pogodnie, ciepło.
  12. Cześć;) U nas OK, Olafek śpi, więc mam trochę czasu dla siebie --brr jeszcze kolację trzeba przygotować nuggetsy zaplanowane . * otulka ale się rozpisałaś :) potężny post :D Po zabiegu dobrze, teraz już @ przyszła druga , więc się wszystko połączyło. Dziś już się umówiłam na wizytę kontrolną za miesiąc , czy nie odrasta. Pracy z ogródkiem i zwierzakami jest, ale chcę, żeby miał chociaż to zapewnione ;) O rocznicy mąż na szczęście pamiętał, wróciłam z kościoła, a on mi tu wyskoczył z taką mową, że hej :D Tymonek to samo polubił co Olafek - nóżki :) uwielbia je tarmosić, sam ściąga skarpetę :D i 2 razy widziałam jak liże stópkę :D ---------------- ale te nasze dzidzie rosną :) piękności same !
  13. Hej, u nas dziś spokojnie w nocy, mały ładnie spał od 20 do 7, i teraz od 8 do 10 , więc wypoczęłam. Mąż na rybki się wybrał z siostrzeńcem, bo jest u nas na wakacjach. Jutro Nasza rocznica, ciekawe, czy będzie pamiętał? :/ * e-ona no niestety nic, bo za bardzo mnie bolało, ta ziarnina była wewnątrz i przy wkładaniu ona jakby się nadrywała i to było bardzo bolesne. Mam nadzieję, że teraz będzie lepiej. * bożka u nas też zapowiadała się burza, ale na szczęście jakoś bokiem poszła. Współczuję okropnej gorączki, my jeszcze drugich szczepień nie mieliśmy.
  14. Hej, u nas dziś spokojnie w nocy, mały ładnie spał od 20 do 7, i teraz od 8 do 10 , więc wypoczęłam. Mąż na rybki się wybrał z siostrzeńcem, bo jest u nas na wakacjach. Jutro Nasza rocznica, ciekawe, czy będzie pamiętał? :/ * e-ona no niestety nic, bo za bardzo mnie bolało, ta ziarnina była wewnątrz i przy wkładaniu ona jakby się nadrywała i to było bardzo bolesne. Mam nadzieję, że teraz będzie lepiej. * bożka u nas też zapowiadała się burza, ale na szczęście jakoś bokiem poszła. Współczuję okropnej gorączki, my jeszcze drugich szczepień nie mieliśmy.
  15. Jestem w domku :) Uff tak się cieszę nie zostałam w szpitalu :) Jak weszłam Olafek marudził babci, (mąż musiał wyjść), mnie zobaczył to tak zaczął chichotać :D Cudowne uczucie . *Notofrugo , Ancyk dziękuję ;) *sekowa gin od razu kazał to usunąć, bo się powiększa. Mówił, że byłoby tego mniej jakby od razu współżyła, a my tego wgl jeszcze nie robiliśmy . Mówiłam, że karmię piersią i tamten dr mówił, że trzeba poczekać, ten był innego zdania. Teraz jestem po wszystkim. Obyło się bez szwów, wystarczyła tylko wkładka:) Za miesiąc na sprawdzenie, czy nie odrasta. * mama to jest normalne , że cieszysz się z każdego postępu córci:) To jest tak samo ważne jak każdy postęp wszystkich dzieci ;) a nawet pewnie jeszcze bardziej cieszy. * karolowa nie słyszałam o tej żyrafce, ale wiem jak fajnie jak Olafek uderzy ślimaka a on gra i świeci to jest zadowolony:)
  16. Cześć, ja dziś jadę do szpitala :( Byłam we wtorek na wizycie u gina, mam dziś zabieg usunięcia ziarniny z nacięcia. Olafek zostaje z tatusiem. Lekarz mówił, że jak wszystko dobrze pójdzie to wrócę, chyba że coś się wydarzy to zostanę. Miałam trochę luźniejszy tydzień, bo siostra była u mnie (chrzestna małego), więc się nim zajmowała, a ja mogłam spokojnie dom ogarnąć i takie tam. My czekamy z warzywkami do skończenia 4 miesiąca. Mamy swój ogródek, więc z ekologicznymi warzywami nie ma problemu. Zaczeliśmy też hodować indyki, kurczęta i myślimy o króliczkach, ale nie wiem, czy to nie za wiele już obowiązków. Olafek będzie miał świeże i zdrowe jedzonko :) *mama ja też już nie długo ( za tyd.) małemu dodam kleik do mleczka:) Może będzie mu się dłużej spało. * nie ciumkajaca ja mam mate od siostry, ale szkrabowi się nie podoba za bardzo. * otulka super, że nowa fryzurka przypadła do gustu :) Ja często od fryzjera wychodziłam nie zadowolona. Maleńki cały wczoraj spocony non-stop. Mój jedyny ratunek to kąpiel w rzece :) Sprawdzałam też wiadomości o tej sapce, w sumie objawy się zgadzają. Jak mu nie przejdzie i będę na szczepieniu to może natrące do lekarzowi. * sekowa jeżeli dobrze pamiętam to Ty miałaś tą samą dolegliwość z dolnymi partiami ciała co ja? Miałam Ci napisać co mi lekarz powiedział. Jak nadal jesteś zainteresowana to pisz;)
  17. Olafek spał , zdrzemnęłam się z nim 3 godzinki :) Czuję się od razu lepiej. U nas trochę z rana popadało w końcu, ale znowu słońce i upał. * kiowoszka my podawaliśmy pierwszą puszkę Bebilon Hipoalergiczny 400g, teraz drugą puszkę kupiliśmy tą dużą 800g Bebilon z Pronutrą. Lepiej się opłaca, ja podaje też pierś, więc mamy tą wiekszą puchę od tamtego piątku i jeszcze trochę jest ;) * e-ona na przyjemności zawsze trzeba znaleźć czas, a jedną z tych przyjemności jest czytanie i pisanie na kafe:) a o jakie forum Ci chodzi, bo ja trochę nie rozumiem? ;)
  18. * andzik gratulacje dla Szymusia :) łatwo mu poszło?
  19. *sekowa mnie też pobolewał brzuch, aż w końcu dostałam okres (równo po 3 miesiącach) . Teraz też mnie nie raz pobolewa jak na okres. * kiwoszka ale Hania już duża :) Fajnie sobie leżakuje na świeżym powietrzu. * dagaa Sami jaki zrelaksowany w tym baseniku:) a uśmiech przeuroczy. * otulka Tymonek też chwyta sam buteleczkę jak Olafek :) Jak bacznie się przygląda obrazkom w łóżeczku. * agalesna Błażejkowi chyba się spodobało siedzonko w spacerówce , widzi wszystko ;)
  20. Cześć, my chyba z małym wybierzemy się prywatnie do lekarza, może inne będzie miał podejście, to jeszcze moja pediatra, zawsze była bardzo dobra. To nie możliwe, żeby dziecku tak charczało cały czas, nie może tego odkrztusić, szczególnie jak usypia, jakby chrapał. Ciężko mu wtedy zasnąć. *andzik mój synuś raz nie robił 7 dni, po tylu dniach i tak kupka była normalna ( mała) . Też nic nie pomagało, aż sam zdecydował, że zrobi. Był termometr, mydełko, czopki, herbatki, woda, masaż brzuszka. * Otulka Olafek ostatnio mi to samo zrobił w leżaczku, nóżki mu już zwisały :D a waga teraz normalnie mu rośnie, dokarmiam go, bo widziałam, że się nie mógł najeść już moim mlekiem, my jesteśmy wysocy, mąż jest dobrze zbudowany, ja jestem raczej taka w sam raz :) więc nie wiem co jest przyczyną tego, że waży tylko 5,5kg.. a ur. się 3380g. * karolowa mi też włosy ostatnio lecą:( aż strach czesać.. a miałam skrócone, nie mogę już bardziej podciąć, bo mam kręcone i by śmiesznie sterczały. * kiwoszka ja używam zwykłego płynu do mycia butelek;) POZDRAWIAMY
  21. A mojemu maluszkowi do gustu przypadł taki ślimaczek: http://img716.imageshack.us/img716/5474/fisherpricemuzycznyslim.jpg Jak ją trzaśnie rączką to fajnie gra, a główka ślimaka mruga światłem ;) Bardzo ciekawa zabawka .
  22. Dzieciaki na poczcie prześliczne :) Urocze panny i przystojni panowie :) Wchodząc na pocztę nie mogę oka nacieszyć takimi widokami :)
  23. Mi się humorek poprawił :) Byłam dziś na zakupach ciuszkowych z siostrą, i tylko z siostrą:) dzidzia został z tatusiem. Poszlajałyśmy się po sklepach, zjadłyśmy fast- food , posiedziałam trochę u mamy i wróciłam do moich mężczyzn:) Teraz byliśmy się kąpać w rzece, malutki został z teściową:) zjadł i śpi. * karolowa no ja też zawsze patrzę, czy aby na pewno oddycha. * andzik mój mały między 2 a 3 miesiącem przytył 250g, teraz dokarmiamy i w tydzień tyle przytył ;) * Funiak u mnie to się zdarzyło pierwszy raz, dlatego przeżyłam taki wielki strach. Jak go dotknęłam to był cieplutki. * karolowa mój maluszek wczoraj w przychodni to cały czas jak czekaliśmy na pediatrę to wszystkich zagłuszył :D * Notofrugo też mam nadzieję, że szybko mu ten wirus wyjdzie. Dobrze, że to tylko lekki, ale u dzieci to i tak szybko się wszystko rozwija. * dagaa mi też się wydaje (i teściowej), że Olafkowi widać ząbek w dziąśle , jest białe i twarde. Też miałam szybko zęby ;) może ten proces przerzynania się będzie długi:)
  24. Witajcie;) Ale dziś w nocy przeżyliśmy z mężem sekundy grozy..:( Około pierwszej mały się obudził na karmienie, wzięłam go do łóżka, nakarmiłam i zasnęliśmy wszyscy w łóżku. Po godzinie się obudziłam i chciałam go odnieść do łóżeczka. Wzięłam go, a on jakoś dziwnie przez ręce mi przelatywał. Zawsze taki był sztywny i tak trochę się kręcił jak brała go. Myślałam, że coś mu się stało. Zaczęłam nim potrząsać, a on nic. Światło było wyłączone. Mąż wyskoczył z łóżka i zaświecił je, dopiero po chwili podniósł rączki do góry. Jeju miałam taki czarny scenariusz przed oczami. Myślałam, że go przydusiłam. Jeszcze bardziej sobie uświadomiłam, jak bardzo go kocham. Już nie mogłam zasnąć.. * olabia może powoli maleństwo przyzwyczai się też do innych. Jesteś z nim prawie cały czas sama, więc pewnie to dlatego. Olafek to zostaje z tatusiem , z babcią na trochę. Ostatnio pojechałyśmy z teściową na zakupy to mąż został z nim na 3 godzinki i było OK. Był zadowolony.
  25. Cześć, my dziś byliśmy u lekarza. Olafek też trochę kaszlał, ma lekki wirus w gardle i nosku. Olafek to chudzina waży 5450g dopiero. *Notofrugo, właśnie po Twoim wpisie postanowiłam sprawdzić od czego te pokaszliwanie . Życzymy dużo zdrówka dla maleństwa. * izulietta ja tak samo smaruje i myje małego Oliatum, tak nam zaleciła ordynatorka w szpitalu jak byliśmy wcześniej z wysypką. * dagaa u Olafka też już czuć stwarnienie na dziąsełku i jest białe.
×